Dwa lata po wielkich antyrządowych protestach w Iranie nasila się kampania reżimu przeciwko kobietom. Iranki są brutalnie prześladowane za brak chusty czy niewystarczająco luźny strój, napastowane przez policję obyczajową i skazywane na absurdalnie wysokie wyroki.
W ostatnich dniach światowe media poruszyła historia Ahou Daryaei, 30-letniej studentki Uniwersytetu Azada w Teheranie, która rozebrała się do bielizny przed swoją uczelnią, za co została zatrzymana, brutalnie wepchnięta do samochodu i wywieziona w nieznanym kierunku przez uzbrojonych bojówkarzy na usługach reżimu.
Kampania „Światło" ma zmusić Iranki do przestrzegania przepisów
Podczas gdy światowi obrońcy praw człowieka dopytują o los kobiety, uczelnia tłumaczy, że Ahou cierpi na zaburzenia psychiczne – to częsty w Iranie sposób dyskredytowania aktywistek walczących o prawa kobiet. Według irańskiej gazety Farhikhtegan studentka została zabrana najpierw na posterunek, a potem do szpitala psychiatrycznego.
Wszystkie komentarze
Potępiam ich. Tylko u tych w Polsce na szczęście skończyło się tylko na bredzeniu. Chociaż i tak prawie połowa kobiet to wyborczynie pisu I konfederacji co pokazały wybory europejskie gdy konfederacja dostała więcej głosów kobiet niż lewica....
I dzięki Bogu :) w Polsce odchodzi w przeszłość. Nie zanosi się by było tak w Iranie.
noszenie hidżabu nie jest nakazem religijnym. Władze chętnie podciągają to pod religie żeby uzasadnić swoje nakazy.
Noszenie hijabu jest nakazem religijnym: Koran 33:59 "O proroku! Powiedz swoim żonom i swoim córkom, i kobietom wierzących, aby się szczelnie zakrywały swoimi okryciami. To jest najodpowiedniejszy sposób, aby były poznawane, a nie były obrażane". Przeczytaj sobie tafsiry, za Ibn Kathir: "means, if they do that, it will be known that they are free, and that they are not servants or wh***s."
Oczywiście. Tylko odnośnie tego " zniewolenia": zrównanie położenia kobiet w Polsce do sytuacji w Iranie jest jednak kpiną z dramatu iranek.
Przecież same wychowały sobie tych"chłopców", którzy ich teraz tak ciemiężą. Same kopały i kopią nadal ten dół, do którego wpadły.
Jeśli nie widzisz różnicy w kalibrze, toś ślepy. A tu jeszcze piszesz, że kobiety same sobie winne bo wychowały. Tak jakby w Polsce dzieci nie były wychowywane w większości w religii.
Tak, tak, strasznie mamy w tej Polsce: katecheza w szkole. Myślę że bite Iranki (przed ktorymi chylę czoło) na pewno nam współczują
Tak się gotuje żabę: powoli, żeby się nie połapała
Ale konkretna recepta na żabę jest tylko w Islamie i to jest właśnie problem tej religii że jeśli ludzie zakwestionują recepty to zakwestionują religię jako całość. Chrześcijaństwo nie ma tego problemu ponieważ nie ma ekwiwalentnych nakazów bo nie jest systemem społecznym tak jak Islam który w ramach szariatu wynikającego z Koranu i Hadisów reguluje nie tylko kwestie religijne ale społeczne i majątkowe.
Przeczytaj sobie wers 5:33 Koranu i będziesz wiedzieć dlaczego tam jest problem z manifestowaniem odmiennych poglądów, a u nas nie
Żydowski punkt widzenia.
Jednak pojawił się Józek
Święte słowa!
Ordoksyjne zydowki po mieście chodzą w perukach a w domu w chustkach.
Ale państwowa policja nie bije ich po twarzy za brak peruki, co najwyżej mąż.
pieprzenie. Izrael nie walczy z Iranem lecz z Hamasem, to dwie różne rzeczy, a to że wyznają islam to jeszcze za mało by ich zrównywać.
Fakt, takie zrównanie jest niesprawiedliwe dla Iranu. Hamas jest jeszcze gorszy.
nie walczy Izrael, tylko Bibi zmusił armię Izraela do walki.
W imię swoich żenujących interesów. Żydzi przeciwko niemu protestowali prawie rok. Tylko, że to despota, miał to gdzieś.
Ta wojna nie jest w interesie Izraela.
Ale nikt ich nie pakuje do więzienia, jak nie chcą chodzić. Rozumiesz różnicę?
w katolickiej Europie palili kobiety je na stosach, albo topili
To jest przerażający obraz zbiorowej niedojrzałości emocjonalnej - nienauczeni kontrolowania pożądania postrzegają je jako zewnętrzną siłę, która nad nimi panuje. No i nienawidzą jej bo jak to: panować nad panami stworzenia? Więc trzeba zasłonić obiekty (bo nie podmioty) pożądania, stłamsić i ogłosić, że to dla ich dobra. I oczekiwać wdzięczności...
Tak zwany kompleks madonny i prostytutki. Leczony psychiatrycznie.