Kobiety, które pracują fizycznie, przejdą na emeryturę w wieku 55 lat, zamiast obecnych 50. Na stanowiskach biurowych dla kobiet granica wiek emerytalny zostanie przesunięta z 55 do 58 lat. W przypadku mężczyzn granica zostanie podniesiona z 60 do 63 lat. To najważniejsze punkty nowego systemu emerytalnego w Chinach.
Zmiany, które ogłosiła chińska Rada Państwa, pełniąca rolę gabinetu, zaczną wchodzić w życie od 1 stycznia 2025 r. Wiedząc, jak bardzo są niepopularne, Pekin rozłożył je w czasie na 15 lat, do 2040 r. Nie ma jednak innego wyjścia, bo mimo jego wysiłków przyrost naturalny spada z roku na rok.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Gdyby teraz owe Chinki ochoczo zabrały się do płodzenia dzieci, to emerytów by nie ubyło, natomiast przybyłoby dzieci równie nierobotnych i tak samo będących na utrzymaniu pracujących jak emeryci.
Nie ma prostego wyjścia z sytuacji która powstaje po przejściu demograficznym, po wykorzystaniu premii demograficznej. A w każdym razie nie jest nim namawianie na dziecioróbstwo, bo to tylko przepis na biedę zarówno w skali osobistej jak i państwowej.
Chinki odkryły że można mieć ból głowy / brzucha na zamówienie.
Zamknij się idioto
Ale jak masz za mało na funduszu emerytalnym to i tak musisz pracować choćby w markecie -"paper or plastic ?"
Wszystko zależy od średniej długości życia.
W Chinach wyższa niż w Stanach
Przegonili Amerykanów o dwa lata, całkiem niedawno.
To jest tylko rozgrzewka. Skończy się pracą do śmierci, albo dłużej.
Niestety w Polsce jest także zła sytuacja demograficzna. Można nawet powiedzieć, iż bardzo zła (podobnie zresztą jak np. w Rosji, Ukrainie czy Niemczech). W Europie jest tylko 1 (słownie jeden) kraj, który ma bdb sytuację demograficzną: Francja. (Zwana w Polsce 'republiką Islamską').
Prosże obejrzeć sobie na wikipedii tzw. piramidy demograficzne dla kilku krajów, np. USA, Chin, czy wspomnianych Niemiec. Widać tam wyraźnie ubytki w populacji młodych (~20, nie chodzi o dzieci) które w przypadku Chin są *katastrofalne*. Naprawdę, powyższy artykuł nawet w przybliżeniu nie oddaje skali zjawiska.
We Francji tez juz zaczyna siadac. Ale to nie prawda, ze tylko muzulmanie maja sporo dzieci we Francji. Biali francuzi takze.
USA ma ciągle przyzwoitą demografię, ale dzietność zaczyna spadać. Niemniej jednak zawsze mogą po prostu otworzyć granice.
Drugim krajem są Indie, gdzie jest nadmiar ludzi do pracy.
Ale rozumiesz co to znaczy? Podstawowym problemem rozwiniętych państw jest przeludnienie. To problem podstawowy, bo oznacza kurs na zderzenie z trudnymi do negocjacji ograniczeniami środowiskowymi. Drugim problemem jest starzenie się społeczeństw. Problem ważny ale negocjowalny, bo odbywa się on w zakresie stosunków między ludźmi.
Rozwinięte państwo o dobrej demografii jest jedno- Izrael, nikomu więcej się ta sztuka nie udała
USA kazdego roku przyjmuje 1 mln legalnych imigrantow, 100 tys uchdzcow i 55 tys na tak zwana losowanie. Kolejka do legalnej imigracji trwa kilka lat zaleznie od kraju pochdzenia. Naukowcow i specjalistow ktorych brakuje na rynku przyjmuje na stale w ciagu kilku miesiecy.
USA tez juz staje - 1.65
Ale gwałcą na potęgę...