Palestynę za państwo uznaje około 143 ze 193 państw członkowskich ONZ. Do kwestii uznania Palestyny państwa europejskie podchodziły różnie. Jako pierwsze zachodnioeuropejskie państwo Palestynę w 2014 roku uznała Szwecja.
Jeszcze wcześniej, przed dołączeniem do Unii Europejskiej, zrobiły to Polska, Bułgaria, Cypr, Czechy, Słowacja, Węgry, Malta i Rumunia - podaje "The Guardian".
W środę rano premierzy Norwegii, Irlandii i Hiszpanii ogłosili, że uznają Palestynę za państwo. Decyzja wejdzie w życie 28 maja.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Po wojnie sześciodniowej oddziały palestyńskie uciekły do Jordanii, gdzie wkrótce zaczęli nawoływać do usunięcia jordańskiej monarchii. Jordańczycy stracili cierpliwośc po tym jak OWP porwala trzy samoloty pasażerskie, zmusiła do lądowania w Jordanii i trzymała tam zakładników.
Armia Jordanii siła, po 10 miesięcznych walkach wygnała Organizację Wyzwolenia Palestyny ze swojego terenu. W odwecie członkowie frakcji OWP zabili premiera Jordanii (w Egipcie, gdy był tam na szczycie Ligi Arabskiej).
OWP uciekła do Libanu, zaczął sie chaos i w ciągu kilku lat krwawa wojna domowa, która do dziś zdestabilizowała Liban.
W 91 po pierwszej wojnie w Gazie Kuwejt deportował 300 000 Palestyńczyków, ponieważ sprzymierzyli się z Saddamem, który najechał Kuwejt.
W 200& Hamas przejął władze w Gazie mordując swoich przeciwników z pokrewnej organizacji palestyńskiej. Masa pieniedzy z pomocy UE została skradziona a część poszła na uzbrojenie Hamasu i pokrewnych.
A pisze to dlatego, ze każde państwo, które powstanie będzie miało ten bagaż i ktoś coś z tym będzie musiał zrobić. Z "tym": czyli możliwością, bardzo prawdopodobna odrodzenia się agresywnego terroryzmu skierowanego przeciwko Izraelowi i nam wszystkim.
Pytanie a właściwie teza: to wcale nie musi być Zachód, bo niby czemu.
Bardzo tendencyjny opis zdarzeń.
Komentujacy pomija udzial Izraela w czystkach etnicznych ludnosci palestyńskiej od 1948 , kiedy to Izrael wyrzucił bez prawa do powrotu 750 tys , stworzył na Zach.Brzegu appartheid wraz ze specjalnymi uprawnieniami dla żydowskich osadników, zamknął 2 mln w getcie zwanym Gazą.
To wszsystko działo sie przed 07.10.2023.
Może dlatego pominąłem, że pisałem o Palestyńczykach i problemach z nimi a nie o wydarzeniach których używają (używacie) do uzasadniania terroryzmu, gwałtów, porwań, tortur, morderstw i zamachów stanu w okolicznych krajach.
Tu jak rozumiem używasz postępowania Izraela jako uzasadnienia do organizowania zamachów stanu i mordowania cywilów w Jordanii, Syrii i Libanie?
"ktoś coś z tym będzie musiał zrobić ... możliwością, bardzo prawdopodobna odrodzenia się agresywnego terroryzmu skierowanego przeciwko Izraelowi i nam wszystkim"
Izrael może pomóc temu "ktoś" poprzez zaprzestanie agresywnego terroryzmu osadniczego na terenie Palestyny skierowanego przeciwko Palestyńczykom i większości społeczności międzynarodowej wpierającej Palestynę.
"agresywnego terroryzmu osadniczego"
Znaczenie słowa terroryzm się kłania.
"Znaczenie słowa terroryzm się kłania."
Proszę wytłumacz co masz na myśli.
Wikipedia: "użycie przemocy wobec osób niewalczących dla osiągnięcia celów politycznych lub ideologicznych"
Czyli co proponujesz w zamian -- niekończącą się okupację i wysiedlenia? Rozwiązanie dwupaństwowe może nie jest idealne, ale stanowi jedyną potencjalną drogę do przecięcia tego węzłu gordyjskiego, która nie wiąże się z czystkami etnicznymi i ludobójstwem.
A co Ty proponujesz?
A może dla większej obiektywności o Żydach z Izraela i problemach z nimi,
którzy stosują dowolne preteksty dla wypędzeń, organizowania morderstw, terroryzmu państwowego wobec Palestyńczyków jak i swoich sąsiadów.
Właśnie rozwiązanie dwupaństwowe. Czytaj ze zrozumieniem.
Dobre pytanie, posuwa temat do przodu.
Jestem zwolennikiem rozwiązania dwupaństwowego pod warunkiem, że ktoś, coś zapewni, że nie bedzie powtórki z losu Gazy i Hamasu.
To o czym napisałem, o "kłopotach" jakie niesie ze sobą Palestyna jest po to by mieć świadomość, że to zagrożenie nie zniknie a nawet może się nasilić.
I aby to rozwiązanie działało musi byc bardzo szczegółowo i na dziesiątki lat naprzód zaadresowany ten problem. Nie tylko bezpieczeństwo wewnętrzne, ale i bezp. Izraela by nie był co kwadrans ostrzeliwany rakietami, projekty edukacyjne uczące współżycia a najlepiej demokratycznego.
Bez tego powstanie nowa Gaza i Izrael będzie przeprowadzał kolejne inwazje co jakiś czas.
Samo "rozwiązanie dwupaństwowe" nie jest rozwiązaniem, żadnym.
Czyli coś na 80-90 lat aż sie sytuacja uspokoi, najlepiej na trwałe.
"A pisze to dlatego, ze każde państwo, które powstanie będzie miało ten bagaż i ktoś coś z tym będzie musiał zrobić."
To znaczy ja nie wiem, czy rzeczywiscie dlatego to wszystko piszesz, ale przez moment zalozmy ze to prawda.
No wiec dobrze, pozwolmy temu panstwo niesc ten bagaz. Niech z nim ida i sie z nim probuja uporac. Jest pare innych krajow na swiecie, ktore rowniez maja bardzo ciezkie bagaze, na przyklad Niemcy.
Chyba nikt z racji ciezkiego bagazu nie chce odmowic Niemcom prawa do posiadania ich panstwa?
Idźmy twoim śladem: dochodzimy do istoty rzeczy: najpierw co najmniej 10 lat okupacji tego państwa przez Izrael a potem się zobaczy.
Tak było z Niemcami. Po 10 latach wpływy nazizmu osłabły. Ale 5 garnizonów USA na terenie Niemiec jest do dzisiaj, a minęło 80 lat.
W sumie jak sprawdzałem ostatnio 50 tysięcy żołnierzy.
Jeśli tego chcesz to czemu nie, to rozwiązanie jest sprawdzone i działa.
"... 10 lat okupacji tego państwa przez Izrael a potem się zobaczy. Tak było z Niemcami."
Izrael nie może okupować Gazy i ZB, dlatego że pokazał swoje drapieżne intencje osadnictwem. Siły stabilizacyjne muszą być międzynarodowe, i Izrael wycofuje się do granic uznanych przez ONZ. Zgoda?
Tak. Dziala.
Poniewaz istnieje panstwo Niemcy. I nikt nie odmawia im prawa istnienia, pomimo obecnosci tych 50 tysiecy zolnierzy nie-niemieckich.
Zgadza sie?
I jeszcze jedno.
Te "garnizony USA" nie sa tam po to, aby pilnowac Niemcow, aby nie rozpetali 3 wojny swiatowej.
Zgadza sie?
"Jestem zwolennikiem rozwiązania dwupaństwowego pod warunkiem, że ktoś, coś zapewni, że nie bedzie powtórki z losu Gazy i Hamasu."
Ja tez - ale mam duze watpliwosci - bo nikt oczywiscie takich zapewnien zlozyc nie jest w stane.
Przeciwnie, prawdopodobne jest ze niepodlegla Paöestyna dostanie pomoc finansowa np. z Arabii Sadyjskiej i arabskich krajów znad Zatoki Påerskiej, zas pomoc militarna od Iranu i innych krajów muzulmanskich. Juz dzis bojownicy palestynscy (z PA, nie z Gazy) ksztalca sie w szkolach i akademiach wojskowych, glównie w Pakistanie, a teraz nawet w Indonezji (najliczniejszgo na swiecie kraju muzulmanskiego - 275 milionów!). Gdy juz jako absolwenci wróca do niepodleglej Palestyny, raczej nie pozostana bezrobotni, z uzbrojeniem jakie Iran im wysle. Tak jak tajna droga, przez Egipt korytarzami podziemnymi, bron iranska docierala do Hamasu w Gazie, tak teraz zupelnie legalnie (przeciez niepodlegla Palestyna musi miec sily obronne!) jeszcze liczniejsza, ciezsza i technicznie bardziej zaawansowana, bedzie docierala do Ramallah, Jeninu itd.
"bo nikt oczywiscie takich zapewnien zlozyc nie jest w stane ... przeciez niepodlegla Palestyna musi miec sily obronne!"
Można wpisać do konstytucji Palestyny zasadnicze ograniczenia względem sił zbrojnych, powiązane z obecnością sił międzynarodowych przez wiele lat - dekad. Jednocześnie wpiszemy do konstytucji Izraela pogodzenie się z granicami wyznaczonymi przez ONZ i zakaz osadnictwa. Zgoda?
King David Hotel Bombing (1946):
Perpetrator: Irgun, a Zionist paramilitary organization.
Details: On July 22, 1946, Irgun bombed the King David Hotel in Jerusalem, which housed the British administrative headquarters for Palestine. The attack resulted in the deaths of 91 people, including British, Arabs, and Jews.
Sources: BBC, The Guardian.
Deir Yassin Massacre (1948):
Perpetrators: Irgun and Lehi (also known as the Stern Gang), two Zionist paramilitary groups.
Details: On April 9, 1948, these groups attacked the Arab village of Deir Yassin near Jerusalem, killing an estimated 107 villagers, including women and children. This event had significant psychological impacts, contributing to the flight of Arab Palestinians.
Sources: History.com, BBC.
Assassination of Folke Bernadotte (1948):
Perpetrator: Lehi (Stern Gang).
Details: On September 17, 1948, Lehi members assassinated Count Folke Bernadotte, a Swedish diplomat and United Nations mediator, in Jerusalem. Bernadotte was working on negotiating peace during the Arab-Israeli conflict.
Sources: The New York Times, BBC.
Bombing of the British Embassy in Rome (1946):
Perpetrator: Irgun.
Details: On October 31, 1946, Irgun bombed the British Embassy in Rome, causing significant damage but no fatalities. The attack was part of Irgun's campaign against British targets.
Sources: The Guardian.
Hasło brzmi świetnie. A teraz praktyka. Ze zrozumieniem.
Bez wątpienia zapis będzie w porządku. Gorzej może być tylko z praktyką.
Jakie 10 lat okupacji? Niemcy odzyskały państwowość po 4 latach, a po 10 to były w NATO. A zresztą okupacja izraelska trwa już dość długo.
Po co tyle tekstu?
Napisz: MIECIO
I wszystko jasne...
Dear ara2019, and what about the muslims attacks on jewish settlers in those days? Don't forget about that.
Dear persefona, can you please tell me what these settlers were doing outside Israel in the first place? They are ILLEGAL settlers, correct?
Nie, nie zgadza się.
Jeszcze całkiem niedawno Amerykanom nie podobał sie rozpad Unii (Brexit), ponieważ za duużo władzy przechodziło w rece Niemiec, które wspólnie z Francją stworzyły nową oś.
Ja widze, że rozmawiamy z tezą, że palestyna musi mieć swoje panstwo ale nie rozumiesz zależności historycznych i ukłądu sił tylko jak dziecko odpowiadasz "bo ja tak chcę" i z tego powodu dyskusja nie ma sensu bo nic wartościowego do niej nei jestes w stanei wnieść.
"Gdy juz jako absolwenci wróca do niepodleglej Palestyny, raczej nie pozostana bezrobotni"
I jakoś nikt tej prostej sprawy nie chce wziąć pod uwagę.
Przecież oni znów zrobią to samo, tyle, że tym razem będą LEPIEJ UZBROJENI. Bo w mentalności nic się nie zmieniło a nowe państwo tylko im to ułatwi.
I dyskutanci tutaj najwyraźniej w jakimś zacietrzewieniu ideologicznym nie rozumieją, że ... Izrael znów zrobi to co zrobi, zrobi kolejną inwazje i tak w nieskończoność.
Zawsze coś, na pewno jakiś krok w interesującym kierunku.
Tylko miej świadomość, że to trzeba przekonać Izrael, ale na pewno jest to jakiś ciekawy pomysł.
I to o zablokowaniu osadnictwa - konieczne.
Zgadzam sie, ze dyskusja nie ma sensu, poniewaz mowisz o wszystkim, tylko nie o istocie sprawy, czyli o tym, ze istnieje narod, ktory zwyczajnie ma prawo do swojego panstwa. Panstwa, ktorego miec nie moze, poniewaz nie podoba sie to paru gosciom, ktorzy mieszkaja niedaleko.
Na szczescie, coraz wiecej krajow zauwaza, ze jest to nie do przyjecia. Tym razem zauwazyly to trzy nastepne. Pozostaje miec nadzieje, ze wkrotce dolacza inni.
No sweatheart, it's not correct. And don't forget that the moment they proclaimed the establishment of the Israel, they were attacked by their Arab neighbours. Correct?
No dobrze, to z kolei ty nie chcesz z jakiegos powodu zwrócić uwagi na wcele nie szczegół: ten naród chce kompletnego zniszczenia innego narodu, który mieszka obok niego.
I ja nie mówie kto ma rację ale staram się znaleźc sensowne rozwiązanie, które będzie działało.
I nie teoretyczne, że "jak damy im państwo to się uspokoją", a co jesli nie?
I jedyne co widze to okupacja, pozwalająca na zmianę mentalności i stosunku do Izraela, to jedyne moze zadziałac, ale o tym nikt nie mówi, nie mówi o zatruciu Palestyńczyków Hamasem i o tym że potrzeba czasu na zmiany. Tak jak Niemcy byli zatruci nazismem i nikt nie myślał, że w szczycie zaślepienia powinni miec swoje pańsywo, bo wiedzieli, że będą robili złe rzeczy.
No więc ci teraz tez będa robili, zło nie zniknie i państwo go nie usunie tylko WZMOCNI. I to jest problem dwóch państw.
Na szczęscie nie mój.
Sorry. No, not correct.
Now, perhaps I misunderstood your comment - apologies - because I can see now that you were talking about 1940s, and not the current state.
In that case, and I hope I got it right this time around, I would highly recommend educating yourself a little. And I can even provide a suggestion about how to do it (you do not have thank me, darling):
"Palestine was among former Ottoman territories placed under UK administration by the League of Nations in 1922. All of these territories eventually became fully independent States, except Palestine, where in addition to “the rendering of administrative assistance and advice” the British Mandate incorporated the “Balfour Declaration” of 1917, expressing support for “the establishment in Palestine of a national home for the Jewish people”. During the Mandate, from 1922 to 1947, large-scale Jewish immigration, mainly from Eastern Europe took place, the numbers swelling in the 1930s with the Nazi persecution. Arab demands for independence and resistance to immigration led to a rebellion in 1937, followed by continuing terrorism and violence from both sides. UK considered various formulas to bring independence to a land ravaged by violence. In 1947, the UK turned the Palestine problem over to the UN. "
And then, please read on here:
www.un.org/unispal/history2/origins-and-evolution-of-the-palestine-problem/part-i-1917-1947/#Origins_and_Evolution_of_the_Palestine_Problem_1917-1947_Part_I
I am sure you are fully capable of understanind this text, the historical context, and the events that led to the creation of Israel on lands that in fact did not belonged to these settlers at all.
[ I nie teoretyczne, że "jak damy im państwo to się uspokoją", a co jesli nie? ]
Oczywiście, że się NIE uspokoją. Wykorzystają swoje państwo do przeprowadzania kolejnych ataków i dokonywania kolejnych morderstw. Tyle, że na jeszcze większą skalę niż 7.X.
Pamietaj , że Izrael wielokrotnie wykorzystywał swoje państwo /nawet gdy nie było Hamasu/ do uczestnictwa w czystkach etnicznych ludnosci palestyńskiej od 1948 , kiedy to Izrael wyrzucił bez prawa do powrotu 750 tys , stworzył na Zach.Brzegu appartheid wraz ze specjalnymi uprawnieniami dla żydowskich osadników, zamknął 2 mln w getcie zwanym Gazą.
To wszystko działo sie przed 07.10.2023.
Czyli pożądając Racheli (własnego państwa) Palestyńczycy mają pokornie zapieprzać u Labana (Izraela) tak długo, aż ten łaskawie im ją da (może lat 10, może 14, może 100), bo na razie mogą liczyć tylko na Leę (autonomię)? Gdzie się człowiek nie obejrzy, tam Pismo. Choć lepsze to, niż czytać, jak zginęli Madianici i Jebu syci, ewentualnie o zburzeniu Świątyni (bo był i taki epizodzik)...
"sa już dwa państwa przecież"
Cyniczny szum. Jeżeli potrzebujesz lekcji na temat dwupaństwowości, to polecam en.wikipedia.org/wiki/Two-state_solution
Dwupaństwowość jest popierana przez praktycznie cały świat, włącznie z USA.
"tzw palestynczycy"
A czy o Izraelczykach mówimy per "tzw Izraelczycy"? A Polakach też tak mówisz?
Przestań dehumanizować i poniżać innych ludzi.
Jordania to Jordania, Palestyna to Palestyna.
To są dwa osobne państwa, z osobną historią, osobną tożsamością.
Czy mylisz też Niemcy i Austrię?
Pewnie nie myli, bo to dla niego są "ludzie", a nie "podludzie". O "nadludziach" nie wspominając...
Raczej zgadzam się, że trudno mówić o "Niemcach", gdyż wielu woli się określać jako Bawarczycy, Meklemburczycy czy Brandenburczycy. Zwłaszcza Bawarczycy dumni są ze swojej odrębności i historii. Co się będę rozdrabniać, skoro znakomicie opisał to Tomasz Mann w pewnej scenie z "Doktora Faustusa" (a wcześniej w Buddenbrookach", w historii drugiego małżeństwa nieszczęsnej Toni). Tzw. zjednoczenie Niemiec długo było odczuwane jako odebranie tożsamości - i w samej rzeczy, bo różnice były i są dużo głębsze, niż między Arabami jordańskimi i palestyńskimi. Współcześnie ratuje sytuację system federacyjny... ale niech no w Polsce Ślązacy zaczną coś o autonomii (którą im kiedyś obiecano), to Polacy dostają histerii. A różnica też jest większa. Jeśli więc każda terytorialna grupa arabska musi mieć aż swoje państwo, to może czas też na inne rozmowy - choćby tylko o autonomii.
Dalej będę twierdził, że Palestyńczycy i Jordańczycy to osobne narody.
A na dodatek zmiany rządów w okolicznych krajach, nawet w trybie wojny domowej lub zamachu stanu, który zorganizują.
Przykłady to Liban, Jordania, Syria.
A robią to w tym celu by miec sprzymierzeńców w ataku na Izrael, to znaczy zmusic przyległe kraje do wojny z Izraelem.
"Palestyńczycy nie chcą rozwiązania dwupaństwowego"
Kompletne bzdury w które nikt już nie uwierzy. To Izrael nie chce rozwiązania dwupaństwowego. Proszę wytłumacz mi jak agresywne osadnictwo wpisuje się w dwupaństwowość? Natomiast dobrze się wpisuje w Izrael "od rzeki do morza", tak z resztą jak to określała platforma partii Likud.
no właśnie, bo przecież Izrael też tego właśnie chce więc co, ma zrezygnować z części tego co ich bóg osobiście im ofiarował? Ale może zróbmy tak i zobaczymy czy stwórca się wypowie...
"A robią to w tym celu by miec sprzymierzeńców w ataku na Izrael, to znaczy zmusic przyległe kraje do wojny z Izraelem."
Uzasadnienia rodem z biuletynu propagandowego Izraela.
A Polacy chcieli jakiejs drugiej Polski, jak bylismy pod zaborami? Z tego co pamietam, to nie! Oni utracili swoje domy, swoja ziemie przodkow i ciagle chca do tego wrocic. Ja to doskonale rozumiem. W takim razie, dlaczego my moglismy organizowac powstania, robic zamachy na urzednikow zaborczych, walczyć o zachowanie charakteru narodowego, a nagle jak Palestynczycy to robia, to jest oburzenie. Szczegolnie gdy dominacja i brutalnosc izraelska, jest wieksza, nawet od brutalnosci carskiej Rosji w stosunku do Polakow i naszych bohaterow niepodleglosciowych, czyli tych, ktorzy dzis okreslani byliby mianem terorystow!
Niezłe porównania. A co proponujesz zrobić z Żydami? No jak już oddasz te "ziemie przodków" Palestyńczykom.
Było już wiele razy - Palestyna i Izrael powinny być niepodległymi państwami w granicach wg rezolucji ONZ z roku 1947, ewentualnie ze sprawiedliwymi modyfikacjami.
Zbrodniarze powinni stanąć przed sądem i mieć prawo do sprawiedliwego procesu.
Zarówno ci z Hamasu jak i Izraela.
Uzasadnienia są z waszej historii.
Nie dalej jak w kwietniu kilka krajów min Jordania i Arabia Saudyjska oskarżała Palestyńczyków, chyba głównie Hamas o próbę destabilizacji sytuacji w Jordanii i oczywiście zniszczenia tam rządu.
Poczytaj jakie pomysły, nieustannie od 80 lat mają ci, których popierasz.
Źródlo to memri org, dziś na ten temat czytałem.
"Saudi, Emirati Writers Warn About Attempts Of Iran, Hamas, Muslim Brotherhood To Overthrow Jordanian Regime; This Is Tantamount To Declaration Of War On Jordan's Allies, Attempt To Instigate New Arab Spring"
Palestyna i Izrael powinny być niepodległymi państwami w granicach wg rezolucji ONZ z roku 1947, ewentualnie ze sprawiedliwymi modyfikacjami.
Zbrodniarze powinni stanąć przed sądem i mieć prawo do sprawiedliwego procesu.
Zarówno ci z Hamasu jak i Izraela.
Nie, dokładnie na odwrót - to wiadomość dla Netanjahu ,,terroryzm nie popłaca''. Terrorystyczny atak Hamasu miał miejsce 7 października. Prawie cały świat stanął po stronie Izraela. Ale Netanjahu uznał, że nieproporcjonalnie wyżyje się na Palestyńczykach i nie przestaje do tej pory. Roztrwonił kapitał moralny, jaki Izrael miał ponad pół roku temu.
-nie tylko. Wcześniej były zamachy bombowe, potem były rakiety, porwania, egzekucje...
Jednak Bibi przegina, a Izraelskie osiedla na Zachodnim brzegu to dno.
Proszę, nie dla wrażliwych:
x.com/OliLondonTV/status/1793297402285138349
Uważam, że Izraelczycy popełnili błąd, że od razu szeroko nie publikowali materiałów z ataku Hamasu, wciąż ludzie nie zdają sobie sprawy co tam się wydarzyło. Teraz jest już pewnie za późno, propaganda Hamasu rozlała się szeroko, podtrzymują ją Rosja, Iran Chiny i wszelcy zbrodniarze, którzy jak od wieków potrzebują Żyda do odwrócenia uwagi od swoich działań. Niestety wielu zachodnich polityków tchórzliwie się temu poddaje.
Ale wiesz, że bardzo dużo tych filmików to był fotomontaż, zrobiony przez izraelskich propagandzistów?
Np. - nie było żadnego wypruwania dziecka z brzucha matki, nie było żadnego pieczenia niemowląt w piekarnikach, nie było żadnego ucinania głów dzieciom.
Poza tym - wiesz może ilu w ataku Hamasu 07.10.2023 zginęło izraelskich dzieci?
Wg różnych komentarzy - 38, 36 lub 2.
Oficjalnie - nikt tego nie chce napisać.
Więc porównaj 38 zabitych dzieci izraelskich i 15000 zabitych dzieci palestyńskich.
Kto jest gorszym zbrodniarzem - Hamas czy Izrael?
Więc podaj - ile w czasie ataku 07.10.2023 zginęło izraelskich dzieci?
Ile dzieci zostało upieczonych w piekarniku.
Czy te filmy krążące pi internecie nie były fake newsami?
Ile zginęło palestynskich dzieci, wg najbardziej humanitarnej armii świata?
Ile palestyńskich dzieci zmarło z głodu?
Dlaczego izraelska armia zabiła 7 wolontariuszy?
A jak Żydzi chcą usunąć Bibiego?
Ale w Palestynie nie rządzi Hamas. Tylko w strefie Gazy. Poza tym jak na razie to zbrodnię ludobójstwa, Zbrodnię przeciw ludzkości i zbrodnię wojenne popełnia Izrael a nie kto inny
Uznali państwo Palestyna.
Czytaj ze zrozumieniem.
"Jak niby chcą odsunąć Hamas?"
Dokładnie w ten sam sposób w jaki w Izraelu już nie ma Irgunu albo Hagany.
Zwyczajnie, w drodze wyborów jak w cywilizowanych krajach. Potem proces lub procesy, które już powinien mieć dawno i wyrok.
No tak bo to co zrobili w kibucach Palestyńczycy to nie było ludobójstwo :D
"No tak bo to co zrobili w kibucach Palestyńczycy to nie było ludobójstwo :D"
Porównaj proszę :
Hamas zabił mniej niż 1200 Izraelczyków, z czego 38 lub 36 lub 2 dzieci (wg różnych komentarzy, oficjalnych informacji nikt nie chce podać)
Izrael zabił ponad 35000 Palestyńczyków, z czego ponad 15000 dzieci.
Izrael celowo doprowadził do klęski głodu i śmierci głodowej wielu dzieci i niemowląt.
Więc kto jest gorszym zbrodniarzem - Hamas czy Izrael?
Bibi do pudła. Popieram.
"Zbrodniarzem jest Hamas i tylko Hamas."
Niestety stwierdzenie odbiegający od prawdy.
Zbrodniarzem jest także Izrael i to na długo przed 07.10.2023 i wtedy gdy nie było jeszcze Hamasu.
Izrael część ziemi dostał o d dobrych wujków z zachodu, którzy dai im w prezencie cudzą własność, a teraz ciągle okrada sąsiadów aby powiększyć swoje tereny. Izrael to bandycki kraj zamieszkany przez morderców !
"taa, ma Izrael im oddać terytoria"
Dobrze to ująłeś - "oddać". Ma oddać to co ukradł przemocą. Tylko tyle.
Zdobył w wojnie wywołanej przez arabskich sąsiadów.
Zanim się pierdnie, to trzeba rozluźnić pdupki i sie zastanowić, a żeby się zastanowić, to trzeba coś wiedzieć. Jeśli Izrael coś dostał, to na terenach dzisiejszego Izraela też ciągle byli Żydzi obok ludności arabskiej, a Palestyny tym bardziej nie było, były tylko ziemie dawnych Filistynów i Kaananejczyków nazwane przez Rzymian Syria Palestina w miejsce pokonanej Judei. Ziemie palestyńskie, irackie i transjordańskie należały po I wojnie do Protektoratu brytyjskiego. A w 1947 ONZ - ONZ, nie "wujkowie z zachodu" - zgodziła się na podział Palestyny na dwa państwa: żydowskie i arabskie, czego to ostatnie nie zaakceptowało i napadło na część izraelską, żeby potem państwa arabskie jeszcze kilkakrotnie napadały na Izrael, który jakoś nie chce się poddać i się nie podda. To tak w skrócie.
amen.
"Zdobył w wojnie"
A jak to wygląda na mapie ONZ? Wszystkie inne Wasze mapy to tylko nacjonalistyczna propaganda.
głosu dżihadystów Allaha się dziś nie przebije w ogłupiałym świecie, który sam jest gotów przyłożyć sobie hamasowski nóż do gardła i sam sobie głowę hamasowskim zwyczajem urżnąć.
"w ogłupiałym świecie"
Dobrze że mamy grupę nacjonalistycznych fanatyków na tym forum którzy nam pokażą światło. W Berlinie jest super muzeum eksponujące taką grupkę:
en.wikipedia.org/wiki/Topography_of_Terror
"Zdobył w wojnie wywołanej przez arabskich sąsiadów"
To niech odda, w czym problem?
ciekawe, to i Niemcom jakieś ziemie by się należały, przecież tylko wywołali wojnę.
Niemcy mają swoje wolne, niepodległe państwo.
Palestyńczycy też powinni mieć swoje wolne, niepodległe państwo.
Czego nie rozumiesz?
Ależ daj im Allah zdrowie. Niech mają wolne, niepodległe państwo. Jest tylko jeden szkopuł, że chcą, żeby nie było Izraela, a ten dziwnie nie chce się na to zgodzić, też chce mieć wolne, niepodległe państwo. Trudna sprawa.
Prawo międzynarodowe nie przewiduje "zdobywania terenów w wojnie".
"Jest tylko jeden szkopuł, że chcą, żeby nie było Izraela"
Według mojej wiedzy Palestyńczycy chcą swojego niepodległego panstwa w granicach wg rezolucji ONZ z roku 1947, i zgadzają się na istnienie Izraela w granicach wg tej samej rezolucji.
Niech Izrael zgodzi się na powstanie niepodległej Palestyny i niech zawrą pokój.
"Pokoju nie zawierają przyjaciele tylko wrogowie"
w jeszcze większym skrócie - jeśli tzw arabskie państwo w Palestynie nie istniało to nie napadło na żydowskie. To raczej żydowskie zaczęło od czystek i pogromów a najechały ich okoliczne państwa
to byś wiedział, że Izrael oddał większość terenów, w tym Gazę, zdobytych w wojnie sześciodniowej i później w wojnie Jom Kipur , zostały strefy buforowe chroniące centrum Izraela przed agresywnymi sąsiadami. Nawiasem mówiąc, tym arabskim sąsiadom bynajmniej w ogóle nie zależy na stworzeniu państwa palestyńskiego, tylko na zniszczeniu Izraela. A Izrael, co niezrozumiałe tylko dla najbardziej tępych umysłów, nie chce się dać zniszczyć, zwłaszcza po holokauście.
pogadaj z Hamasem, który rządzi Palestyńczykami.
Dokument Hamas
"Palestyna jest arabską ziemią islamską. Jest to błogosławiona święta ziemia, która zajmuje szczególne miejsce w sercu każdego Araba i każdego muzułmanina".
Wreszcie, artykuły 19 i 20 dokumentu jasno pokazują, że Hamas nigdy nie uzna prawa Izraela do istnienia, nawet jeśli otrzyma obok Izraela państwo palestyńskie:
"Nie będzie uznania legitymizacji tworu syjonistycznego. Hamas wierzy, że żadna część ziemi Palestyny nie będzie przedmiotem kompromisu ani nie będzie oddana, bez względu na przyczyny, okoliczności i naciski oraz bez względu na to, jak długo będzie trwała okupacja. Hamas odrzuca jakąkolwiek alternatywę dla pełnego i całkowitego wyzwolenia Palestyny, od rzeki [Jordan] do Morza [Śródziemnego]".
Jak sobie wyobrażasz zniszczenie państwa, które ma ponad dwieście (nielegalnie posiadanych) głowic jądrowych oraz środki jego przenoszenia? Plus niemal niewyczerpalne zasoby finansowe własne oraz sojusznika, którego wszyscy politycy siedzą Izraelowi w kieszeni? Zastanów się, proszę, bo ta wypowiedź brzmi absurdalnie...
Te bajki w samym Izraelu możesz opowiadać no i oczywiście izraelskim trollom na forach GW.
patrz mi na usta, żebyś rozumiał, to nie ja sobie wyobrażam, tylko Hamasy, Hezbollahy, Islamskie Dżihady, Iran, Syria, a w duchu także Egipt i Jordania, które już dwa razy się mocno sparzyły.
a co, spodobały ci się, skoro tak zachęcasz?
Pieknie to mowisz bracie! Brawo. Tylko dwoja z historii. Przypomnij sobie kochany, to co moze jeszcze pamietasz z lekcji o historii Polski, 19 wieku.
Jakich to my mielismy przeswietnych bohaterow, ktorzy walczyli w czasie powstan narodowych i miedzy nimi, z bronia w reku i to calkiem zajadle o swoj kraj geograficzny, swoje ziemie, swoje prawo do jezyka polskiego i polskiej kultury, tradycji i religii. Jakimi byli meczennikami, gdy np carska Rosja zamykala ich w wiezieniach, lub wywozila na Syberie i konfiskowala wlasnosci. Choc w wiekszosci wlasnosci zostawaly w rekach Polakow. Nie mniej byli ci Polacy bohaterami, meczennikami i jestesmy z nich dumni. I slusznie: bo bez nich nie wywalczylibysmy poprzez negocjacje, Polski niepodleglej w 1918 roku!
Natomiast Palestynczykom w dominujacej wiekszosci zabrano ziemie, zniszczono domy/gospodarstwa, niszczono ich zbiory, wymordowywano cale wioski tych, ktorzy nie chcieli ich opuscic. A dzis tych, ktorzy mieli lub maja odwage sie sprzeciwiac, dalej zabijaja. Innych tysiacami trzymaja w wiezieniach Izraela, w tym czesto tez dzieci, bez wyrokow, tak poprostu, prewencyjnie.
Ale wedlug Ciebie to wogole jacys terorysci, bo walcza o swoje, a przeciez powinni z podkulonymi ogonami spadac do obozow uchodzcow i siedziec cicho. I jak mowisz "Hamas i wszyscy pozostali terorysci dostali od Norwegii, Irlandii i Hiszpanii wiatru w żagle i zachete do jeszcze krwawszych wyczynow". To chyba jakas straszna niesprawiedliwosc! W glowach im sie poprzewracalo, nieprawdaz?
Przypomnij sobie emigracje polska w Paryzu, jak zabiegala o wplywy Francji i innych obcych rzadow w sprawie polskiej.
O Mickiewiczu, ktory zmarl w Stambule, gdzie zabiegal o poparcie Turcji w naszych sprawach na arenie europejskiej, w czasie wojny Rosyjsko-Tureckiej.
Piszesz tez bardzo pieknie, o krwawych mzonkach anihilacji Izraela jakie maja Palestynczycy A ty bys ich nie mial, jakbys urodzil sie i zyl w obozie uchodzczym, lub w Gazie na przyklad- najwiekszym i najbardziej zageszczonym getcie na swiecie, otoczony drutem kolczastym, inwigilowany tysiacami kamer, nie wypuszczany poza teren Gazy, bez pracy, z non stop ograniczeniami elektrycznosci, paliwa, jedzenia, lekarstw, z uwiezionymi lub zabitymi kolegami, czy kuzynami.
Jak myslisz jaka mialbys przed soba przyszlosc? Jakie pomysly przychodzilyby ci do glowy? Flower Power czy raczej Gun Power?
Tak na marginesie, to Jihad nie jest tym co interesuje Palestynczykow. Oni walcza o swoje: kulture, tradycje i o ziemie i to co zostalo im odebrane/zniszczone. Oczywiscie religia to wspiera, moze sam pamietasz jak to bylo w Polsce za stanu wojennego, gdzie wszyscy utozsamiali sie z kosciolem? Z braku laku, tak naprawde.
A co do tego, ze Palestynczycy nie mieli panstwa, to nie zmienia to niczego, bo a. Zydzi tez nie mieli panstwa, jak sprowadzali sie do Palestyny i b. czarni w Afryce, tez nie mieli panstw, takich jak my je rozumiemy, gdy Europejczycy zaczeli ich podbijac, mordowac i zamieniac w niewolnikow, co chyba juz dzis wiadomo, ze nie bylo kompletnie fajne i ok...
Ciekawe, ze dokladnie to samo mowia Zydzi o Izraelu.
gdybyś jeszcze zrozumiał, co ja mówię, bracie. A ja nie biorę żadnej strony, choć staram się pokazać skomplikowaną historię, w tym ostatnich stu lat. Ja tylko zwracam uwagę, że jeśli głosi sie, i terrorem się to potwierdza, że Izrael musi być starty z powierzchni ziemi, a Palestyna ma być "from the river to the sea" (z małymi różnicami dla Syrii, Jordanii i Egiptu), to żadnego pokojowego rozwiązania nigdy nie będzie i jest jasne, że Izrael będzie się bronił, przy czym eskalacja wojny będzie się zaostrzała. Tyle.
Piszesz "a Palestyna ma być "from the river to the sea" "
To popatrz na mapę z podziałem na część pslestynską i izraelską wg rezolucji ONZ z roku 1947.
Strefa Gazy prawie styka się z Zachodnim Brzegiem.
Możba je połączyć - np mostem, rw ten sposób, żeby była możliwość komunikacji między tymi regionami.
I już jest połączenie od Morza Śródziemnego do rzeki Jordan.
No i co Ci nie pasuje? Część izraelska i tak będzie większa.
Palestyńczycy mają prawo do własnego, niepodległego państwa - tak samo jak Izraelczycy, Niemcy czy Polacy.
Ponownie: problem powstaje co zrobią kiedy będą je mieli. :)
Podpowiedź: to samo.
Jak zatem może wygladac rozwiązanie?
Ja ma wygladac to pańśtwo by NIE MOGLI cały czas robic tego samego: niszczyć Izraela?
Konkrety prosze.
"Palestyńczycy mają prawo do własnego, niepodległego państwa - tak samo jak Izraelczycy, Niemcy czy Polacy"
Niemcy nie mogli mieć niepodległego państwa, dopóki NSDAP nie została zniszczona. Palestyńczycy nie mogą mieć niepodległego państwa, dopóki Hamas nie będzie zniszczony. Proste.
A Polacy nie wjeżdżali do sąsiadów, żeby im zarzynać dzieci, gwałcić kobiety i strzelać do cywilów jak popadnie, tak jak to zrobili Palestyńczycy 7.X.
Czy zupelnie juz zanikła zdolność czytania ze zrozumieniem? To nie ja wykrzykuję na propalestyńskich wiecach 'from the river to the sea Palestine will be free', z w ogóle nieukrywaną intencją zniszczenia Izraela, a ci, co krzyczą zapytani nawet przeważnie nie wiedzą od jakiej rzeki do jakiego morza, tym bardziej o żadnym 'moście', tylko zniszczenie Izraela im w głowie. A wymordowanie ponad tysiąca osób w terrorystycznym ataku 7 października Hamasu na Izrael nawet wielu cieszy jako zadatek tego, co ma się stać z Żydami w Palestynie od rzeki do morza. Coś mi się zdaje, że trudno przekonać Izrael do takiej Palestyny. Nawiasem mówiąc arabskim sąsiadom też wizja zniszczenia Izraela się podoba, ale bynajmniej raczej bez jakiejś Palestyny w tym miejscu.
Problem w tym, że NSDAP nie udało się do końca zniszczyć. Wciąż funkcjonują Ziomkostwa, AfD, różne organizacje parafaszystowskie, Reiechsbürger itp.
Tak samo nie da się zniszczyć Hamasu, gdyż Hamas wyhodował sobie swój naród - a każdego, kto nie jest Hamasem - zabił.
"Ja ma wygladac to pańśtwo by NIE MOGLI cały czas robic tego samego: niszczyć Izraela?"
Wg rezolucji ONZ z roku 1947.
Byc może z siłami stabilizacyjnymi ONZ.
Podobnie jak Japonia, Niemcy, Austria i Włochy po II wojnie światowej.
Wystarczy?
Jeśli nie - kieruj pytania do ONZ
"Palestyńczycy nie mogą mieć niepodległego państwa, dopóki Hamas nie będzie zniszczony. Proste"
A czy przed utworzeniem niepodległego panstwa izraelskego zostsła zniszczona Hagana i inne izraelske organizacje terrorystyczne?
Więc niech Izrael pozwoli na utworzenie niepodległego panstwa palestyńskiego.
Wtedy Palestyńczycy zajmą się odbudową swojego panstwa a Izrael zyska bezpieczeństwo.
Hamas zniknie tak samo jak Hagana, Irgun i inne organizacje terrorystów izraelskich.
OK, ale w takim razie odpowiadać realnymi masowymi zabójstwami na istniejącą tylko w głowach frustratów z Hamas, Hezbollah... itp. perspektywę zniszczenia Izraela to jednak absurd.
Co szanowni odważni Hiszpanie zrobili, wycofali swoje wolska, dając znak terrorystom, że ich metody działają.
Dokładnie to samo robią teraz.
"Przypomnę jeszcze zamachy w Madrycie 2004"
Pamiętam. I co z tego? Czy to ma jakoś usprawiedliwić lub uzasadnić obecne mordowanie Palestyńczyków i wyganianie ich z _ich_ ziemi?
Nie to tyczy się postępowania Hiszpanii w odpowiedzi na terror.
Palestyńczycy giną bo Hamas się nimi zasłania jak i Hamasowi zakrzykną tym żeby ginęli.
Palestynczycy nie gina dlatego, ze Hamas sie mimi zaslania, tylko dlatego, ze Hamas dal mozliwosc niekontrolowanego odwetu rzadowi Netanyahu, a ten wykorzystuje to by rozwiazac "kwestie palestynska": wymordowac ich jak najwiecej i zapewnic przejecie Gazy dla osadnikow izraelskich (plus przejecie wydobycia ropy z morza Srodziemnego). Obwinianie Hamasu za zaslanianie sie jest jus bardo zwietrzala propaganda Izraela.
Taaa, i mówisz że tunele pod szpitalami to do czego były?
No przecież, że do wentylacji. A Hiszpania niech wreszcie uzna odrębną państwowość Basków.
Wg mojej wiedzy - "tunele pod szpitami" to był taki pretekst, żeby armia izraelska mogła wysadzać w powietrze szpitale i zabijać pacjentów.
Dokładnie tak samo jak robili Niemcy podczas Powstania Warszawskiego.
Zbrodniarze zawsze znajdą sobie jakiś "powód".
Przypomnisz na wszystkim, dlaczego armia izraelska zabiła z premedytacją siedmiu wolontariuszy, w tym Polaka?
Jaki był "powód"?
W tunelach pod szpitalami byli dziennikarze CNN, są dostępne nagrania dronów latających nad ruinami szpitala i wlatujących do tuneli w jednym ujęciu.
Szkoda mojej pisaniny, siano zamiast podstawowej wiedzy. Na dodatek profanujesz AK tymi porównaniami do terrorystów i bandytów.
"Na dodatek profanujesz AK tymi porównaniami do terrorystów i bandytów"
Porównaj proszę
Hamas zabił mniej niż 1200 Izraelczyków, z czego 38 lub 36 lub 2 dzieci (wg różnych komentarzy)
Izrael zabił ponad 35000 Palestyńczyków, z czego ponad 15000 dzieci.
Izrael celowo doprowadził do klęski głodu i śmierci głodowej wielu dzieci i niemowląt.
Więc kto to "terroryści i bandyci"?
Podpowiem Ci - Żydzi w czasie II WŚ też umierali z głodu, tak jak teraz umierają Palestyńczycy.
Bredzisz i to bardzo.
Zaprzeczasz, że zbrodniarz Netanyahu podżegał Amira do zamordowania wielkiego polityka premiera Izaaka Rabina? Plucie wyzwiskami nic ci nie da - takie są fakty.
A w sprawie Ukrainy Izrael nie robi NIC. Konsumuje tylko broń z USA, która przydałaby się do przegonienia rosjan. Wiec nie udawaj ukraińskiego patrioty.
Co ma jedno z drugim? Czemu Izrael miałby "coś zrobić" w sprawie Ukrainy? Niech każdy pilnuje swoich spraw, wojna w Gazie też nie powinna nas obchodzić.
Chcesz powiedzieć, ze obydwie te wojny to „operacje specjalne” - wewnętrzne sprawy rosji i Izraela? O to ci chodzi?
Nie dość, że bredzisz, to jeszcze wciskasz innym coś, czego nie powiedzieli.
Trudno określić, kto bredzi, więc podsumujmy:
Zarówno Izrael, jak i Rosja okupują cudze terytoria.
Zarówno Izrael, jak i Rosja mordują cywilów.
Zarówno Izrael, jak i Rosja nie chcą uznać prawa innego narodu do niepodległości.
Zarówno Izrael, jak i Rosja są oskarżone przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości o ludobójstwo.
Zarówno Izrael, jak i Rosja mają swije farmy trolli.
Widzisz podobienstwa?