To pierwsza podróż Xi do Europy w ciągu ostatnich sześciu lat. Wśród najważniejszych tematów są pokój w Ukrainie i zakończenie sporów handlowych z UE.

W ciągu ostatnich lat relacje Chin z UE nie są najlepsze. Rozgorzała między nimi wojna handlowa, Pekin, choć oficjalnie deklaruje neutralność, stał się głównym dostawcą sprzętu dla walczącej w Ukrainie Rosji Putina. Xi Jinping do złożenia wizyty we Francji użył więc pretekstu – 60-letniej rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych. Francja była pierwszym krajem zachodnim, który zerwał relacje z Republiką Chin – Tajwanem i 27 stycznia 1964 r. nawiązał je z Chinami Ludowymi.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Wizyta na Bałkanach w takich czasach to ryzykowna sprawa. Wprawdzie nie do Sarajewa i nie arcyksiążę, ale zamieszanie byłoby tez gigantyczne…
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    chiński ś6mieciu, zapłać odszkodowanie za covid, który wychodowałeś w laboratorium w celach wojskowych
    @Himars
    Zgadzam się!
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @Himars
    nie zapłaci, bo Francja go poklepuje dla swoich interesików
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Żołnierzy żadnych bym nie wysyłał (co innego mówić o tym żeby ruskie nie czuli się zbyt pewnie, to OK). Wściekły pies zagoniony do narożnika bez możliwości ucieczki zacznie kąsać i byłaby to prosta droga do III WŚ niestety.
    Za to broń wszelaką słać w nieograniczonych ilościach. Jeśli tego nie zabraknie to Ukraina da sobie radę.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    Francja dogaduje się z Chinami nad głowami Polski i Ukrainy.
    Tylko kasa się liczy
    już oceniałe(a)ś
    2
    4
    "Deklarował nawet, że jest gotów wysłać żołnierzy do Ukrainy w razie przełamania ukraińskich linii obrony, gdyby Kijów o to poprosił."

    Wiadomość dosłownie sprzed kilku godzin: podobno juz 100 żołnierzy francuskiej Legii Cudzoziemskiej pojechało do obwodu donieckiego wesprzeć Ukrainę. Docelowo ma ich tam być 1500, a w całej Ukrainie - 16 500.

    Na Kremlu już się zaczynają wymioty ze stresu. Świetny prezent na kolejna inauguracje prezydentury Putina i na rosyjski dzień zwycięstwa za 3 dni

    :D
    @Otto24
    Skąd taka wiadomość?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0