– Jestem tu, bo popieram porozumienie. Musimy sprowadzić ich z powrotem. Musimy sprowadzić wszystkich zakładników, żywych i martwych. Po prostu musimy. I musimy zmienić rząd. To się musi skończyć – mówiła reporterom agencji Reuters w sobotę wieczorem podczas protestu w Tel Awiwie jedna z demonstrantek, Natalie Eldor.
W demonstracjach wzięły udział tysiące Izraelczyków, w tym wielu krewnych porwanych. Skandowali m.in. "wojna nie jest święta, tylko życie".
W rękach Hamasu nadal jest ponad 130 osób, które były wśród 250 porwanych podczas pamiętnego rajdu terrorystów na przygraniczne terytoria z 7 października, w którym zginęło 1,2 tys. osób.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Wyjaśniam, że Hamas uważam za organizacje terrorystyczną, a ściśle - za znaczący element międzynarodowego terroryzmu islamskiego, znanego (w uproszczeniu) jako "globalny dżihad". Tak, to jest spore ogniwo w tym łańcuchu, który udziela się w Europie i US. Wtedy jakoś sympatii na uczelniach nie budzi.
I niepodległość dla Palestyny.
Ale po co?
Żeby ISIS miało swoje kolejne państwo?
Poprzednie źle skończyło i powinniśmy być mądrzejsi :)
Znowu by trzeba włazić w głąb historii. Pomysł z państwem palestyńskim (i narodem palestyńskim) był jednym z istotnych projektów gry strategicznej ZSRR. Utworzenie Izraela potraktowano tak jako "przyczółek imperializmu" i dość szybko zabrano się do inwestowania w Egipt i Syrię. Potrzebny był jeszcze jeden punkt, więc via Egipt zaczęto "pracować" nad Palestyną. Długo szło tak sobie, bo przecież Egipt też musiał coś z tego mieć. Resztę sukcesów znasz, sądzę, że o wiele lepiej ode mnie.
Dziwna ta kalkulacja odnośnie państwa palestyńskiego - jakaś taka mocno tendencyjna, izraelska.
To takie kombinowanie jak przy wcześniejszych negocjacjach:
jak dać Palestyńczykom państwo - tak aby im nie dać.
Gaza to było ich państwo, w którym rządzili.
Mogli je rozwijać w kierunku produkcji np. warzyw lub kurortu nadmorskiego.
No ale woleli stworzyć państwo terrorystyczne.
Teraz zapewne usłyszymy uzasadnienia dlaczego był to dobry wybór :)
"Gaza to było ich państwo, w którym rządzili."
Równie dobrze możesz mieć podobne uwagi do Żydow zamknietych w gettach na terenie GG.
Tez mieli "swoje państwo" rządzone przez Judenraty, swoją żydowska policje porządkową.
Czerwony Krzyż, gdy odwiedzał getto warszawskie w 1941 , to ponoć widział zadowolonych Żydów.
Nie nie mogę, bo Hamas miał pełną władzę nad swoimi terytoriami.
Wybraliście ideologię śmierci i teraz za nią zapłacicie.
Nam nic do tego. :)
"Hamas miał pełną władzę nad swoimi terytoriami."
Hamas podobnie jak inne organizacje palestyńskie nigdy nie mialy pełnej wladzy nad swoimi terytoriami.
Izrael dbał o to by Strefa Gazy była w 100% zależna od niego , decydując kto i co wjedzie czy wyjedzie na to terytorium, pobierajac odpowiednie opłaty.
Regularnie i profilaktycznie prowadzil karne naloty , karne ekspedycje
z najwieksza - Operacja Płynny Ołów w 2008, mordując ok.1300 mieszkańców Gazy.
Izraelski terror był czymś tutaj normalnym.
Daleko było do sielanki o której piszesz.
"nadzór międzynarodowy"
Problem polega na tym że Izrael nie zgodzi się na obecność sił międzynarodowych w Palestynie. Izraelowi w pierwszej kolejności zależy na aneksji ziemi Palestyny, a siły międzynarodowe nie pozwolą osadnikom atakować Palestyńczyków, i rządowi Izraela na "uznawanie" ziemi w Palestynie za ziemię Izraela. Rząd Izraela nie chce pokoju i stabilizacji do momentu kiedy nie osiągnie swoich celów terytorialnych.
To było gromadzenie Żydów w jednym miejscu w celu późniejszej likwidacji. Teraz już wiesz.
Wręcz przeciwnie - przecież geneza tej idei państwowej była, przynajmniej u Sowietów, jednoznacznie "antysyjonistyczna". To miał być taki własny przyczółek ZSRR do "walki ze światowym imperializmem"; zakładano, że mniej kosztowny, niż Egipt, Syria czy Irak, bo przede wszystkim całkowicie zależny. O tym, że arabscy lokalni liderzy potrafią niejedną rachubę pokrzyżować, jeszcze nie wiedziano - tę lekcję przerobiono dopiero z Muammarem Kadafim.
Ale bzdury . No ale dziś się ziomkowie z hamasu popisali nieźle. Ostrzelali przejście humanitarne dla cywilów. Swoich ostrzelali. Oczywiście powiedz że to propaganda. Nie tym razem bo się dumnie przyznali. Poza tym stare informacje bo twoi koledzy opuścili Katar
Hamas zerwał rozmowy o rozejmie
Niestety, obawiam się, że będzie jak zwykle, tzn. rozmowy zerwą terroryści Hamasu. W grudniu ubiegłego roku pretekstem była ich niezgoda na zwolnienie 10. izraelskich zakładniczek. Ale obaczym.
Na ziemiach Palestyny zależało też (a być może i nadal zależy) nie tylko Izraelowi. Zachodni Brzeg spodobał się przecież Jordanii. Po aneksji arabscy mieszkańcy ZB stali się Jordańczykami (choć w bliskowschodnich realiach to nie jest "samo z siebie" specjalnie istotne). O dziwo, tej aneksji ani przymusowego nadania obywatelstwa mieszkańców zajętych terenów nie wypomina się Jordanii.
aneksji ani przymusowego nadania obywatelstwa mieszkańców zajętych terenów nie wypomina się Jordanii - antysemici wypominaja tylko to, co rzekomo zrobili Żydzi. Arabowie według nich mogą robić co chcą.
Mam spore wątpliwości z jeszcze jednej strony (a na pewno do połowy miesiąca nie będę mieć czasu na kwerendę w tej sprawie). Wiążą się one ze statusem Hamasu - czy on przypadkiem nadal nie jest w międzynarodowym rejestrze organizacji terrorystycznych. Jeśli tak, to zasadniczo jakiekolwiek koncesje wobec takiej organizacji, poza niezbędnymi do uwolnienia zakładników i udzielenia pomocy humanitarnej, kwalifikować się mogą jako wsparcie dla terroryzmu. Czyli żadnych politycznych deklaracji im by nie można było składać. Z drugiej strony, to jest też legalnie wybrana władza w Gazie; i to już do reszty rzecz komplikuje - bo na to wychodzi, że są dwie Palestyny, z czego reprezentacja jednej jest prawnie więcej niż wątpliwa. I trzeba by angażować tę drugą, czyli AP; a to oczywiście też może być dla władców gazy pretekst do zerwania rozmów.
"Ale po co?"
Palestyńczycy nie są obywatelami Izraela, i nie zanosi się na to, żeby Izrael przyznał im obywstelstwo izraelsk.
Każdy człowiek powinien być wolny i powinien być obywatelem jakiegoś państwa.
ISIS nie było państwem, tylko organizacją terrorystyczną
Pomyśl tylko - czy chciałbyś, żeby Twoje dzieci nie miały własnego państwa, tylko zyły tak jak dzieci w Strefie Gazy?
"To było gromadzenie Żydów w jednym miejscu w celu późniejszej likwidacji. Teraz już wiesz."
To tak samo jak z Rafah?
Izrael kazał Palestyńczykom udać się do Rafah, bo jak nie to "nie gwarantuje im bezpieczeństwa", a jak już są w jednym miejscu...
Wiedziałeś od początku?
ISIS nie istniało w próżni. W tym towarzystwie ma się zazwyczaj wiele przynależności i tożsamości.
Co do obywatelstwa: kiedy Jordania zaanektowała Zachodni Brzeg, nadała jego mieszkańcom swoje obywatelstwo. I też było źle.
A biedne dzieci z Gazy czy też Autonomii (ile w końcu tych Palestyn jest?) o tyle są biedne, o ile są biedni ich rodzice. Dzieci bogatych palestyńskich Arabów studiowały i studiują w Szwajcarii, Francji, Wlk. Brytanii, US... Tak samo, jak dzieci bogatych Katarczyków, Kuwejtczyków i Saudów. Które zresztą potrafią długo opowiadać o tym, w jaki sposób są z sobą spokrewnione i spowinowacone; i o ile uważają za rzecz wielkiej wagi, kto do jakiej rodziny należy, o tyle przynależność państwową biorą za jeden z tych śmiesznych "białych" wynalazków.
To w ramach tej kwerendy doczytaj proszę, kto Hamas stworzył i wspierał.
"Od rzeki do morza"?.
Piękny kurort nadmorski, gdzie port zburzyli Izraelczycy, a co jakiś czas strzelają, do czego im się tylko spodoba...
"To było gromadzenie Żydów w jednym miejscu w celu późniejszej likwidacji. "
W Gazie jest zgromadzenie Palestyńczyków w celu póżniejszej likwidacji.
Teraz już wiesz.
Hamas wybrali Palestyńczycy - Palestyńczycy to Hamas.
Powstanie Warszawskie poddało się po 2 m-cach - a "ci" nie chcą.
Wnioski ? Chcemy tego, bo cierpimy za "..." jak "męczennicy" ?
Izrael jest odpowiedzialny za ten konflikt dlatego że wspiera nielegalne osadnictwo w Palestynie.
Jeżeli Palestyńczycy to Hamas, to Izraelczycy to Likud, który jest źródłem przemocy w regionie. Netanjahu wspierał Hamas przed 07.X.
Zaraz, zaraz... czy aby Zachodni Brzeg to nie była aneksja jordańska?
Neta.. to przypadek - "każdy" zrobiłby to samo w takich okolicznościach.
Wycieracie sobie d.. Neta..-ale nie o to chodzi - "hamasowski"fanatyzm?
Nie ma "przebicia"- jak kiedyś dla "hitlerowski""stalinowski" itp...
Czy to nie w interesie Izraela / a szczególnie Netanjachu/ jest aby ta wojna jeszcze trwała ?
To dzięki temu, że wojna jeszcze trwa Netanjachu nie musi odpowiadać za swoje wczesniejsze przewinienia i dalej rządzić.
W mediach kreuje sie prawie na "ojca narodu"
Powstancy Warszawy, i moj tata, walczyli przeciw nazistom z Niemiec przy obojetnosci innych, bojownicy palestynscy walcza przeciw nazistom Izraela ktoremu pomaga niestety duzo innych krajow...Gdyby sie poddali to skonczy sie sprawa panstwa palestynskiego na kolejne 76 lat...
"Powstanie Warszawskie poddało się po 2 m-cach - a "ci" nie chcą. "
Powstańcy warszawscy poddali się, no mocsrstwa zachodnie wymusiły. na Niemcach, że ci powstańcy i ludność cywilna bedą traktowami zgodnie z konwencjami międzynarodowymi (tj. - nie zostaną zabici, i bedą traktowani humanitarnie).
Czy Izrael zagwarantuje Hamasowi i Palestyńczykom że będzie przestrzegał prawa międzynarodowego ?
To gó... cię nauczył o faszyźmie skoro nie kumasz że Hamas to takie odpowiednik SS i został wybrany jak SS w demokratycznych wyborach w Gazie
Czyżby to nie armia izraela jest odpowiednikiem SS i spadkobiercą najlepszych tradycji terroryzmu żydowskiego lat 40.ubiegłego wieku w tym organizacji Irgun.
To znajduje odzwierciedlenie w dokonaniach izraelskiej armii.
Netaniahu musi odejść.
Politycy z Polski stracili dobry kierunek dla osiedlania się: blisko kraju i brak umów o ekstradycji.
A po tym jak odejdzie Hamas i Netanjahu, osadnicy izraelscy muszą opuścić Palestynę.
Już raz to zrobili usuwając (siłą) osadników z Gazy, gdy przekazali ją Palestyńczykom.
"Hamas to przepoczwarzone ISIS i taki czeka go los."
Takie sformułowanie rodem z biuletynu propagandy Izraela.
Zapewne komentujący chciałby zapomnieć, że Hamas w Gazie powstal z incjatywy Izraela jako przeciwwaga dla organizacji palestyńskich z Zach.Brzegu.
Ale co z tego, nawet jeśli tak było?
To znaczy, że to nie jest ISIS? Przecież to ta sama ideologia.
I czy Izrael ma jakąkolwiek kontrolę nad Hamasem? Nie ma.
Twoje argumenty sa absurdalne i przypominają kopiuj - wklej, stale te same, bez elementarnego zrozumienia tematu.
Bo idąc za twoim torem myślenia: Izrael stworzył Hamas więc teraz niszczy swoją własność, w czym problem?
:)
Dokładasz swoją ideologie.
Przed 07.10.2023. Izrael odczytywal tylko pokojowe zamiary Hamasu -
- o czym świadczą nawet raporty izraelskie wywiadu.
Nie było nawet planów zwalczania czy zniszczenia Hamasu.
O tym świadcza także słowa szef wywiadu wojskowego Izraela Aharona Haliw, ktory właśnie podał się do dymisji.
"Już raz to zrobili usuwając (siłą) osadników z Gazy, gdy przekazali ją Palestyńczykom."
A teraz muszą (siłą, zakładam) usunąć osadników z ZB. Bez tego Izrael jest agresorem w Palestynie i zasługuje na sankcje tak jak Rosja.
Zapewne mówisz o demonstrantach w Izraelu domagających się wstrzymanie ognia.
"Kwiki ludności Hamasu"? Co to jest "ludność Hamasu"? Kwiki? Jesteś obrzydliwy...
Wśród studentów, a bardziej nawet - studentek.
Duże pieniądze poszły z krajów arabskich jako granty dla uczelni.
Stąd nagle taka popularność tematów pro-palestyńskich tamże.
I podobno w którejś uczelni, podczas okupacji była połowa nie-studentów. Ciekawe czemu, skąd wzięli się ci zadymiarze?
Nie mniejsze granty dla uczelni USA idą z korporacji, fundacji wspieranych przez lobby żydowskie USA.
Najbardziej prestiżowe uczelnie są tym objete m.in. Harvard University, Yale, Stanford, Princeton
To ich darczyncy domagaja sie obecnie ukrócenia pro-palestynskich manifestacji, wspierając jednocześnie pro-izraelskie demonstracje nie tylko na campusach uczelniach, w tym dla tzw. zadymiarzy.
Jednak mało się interesujesz konfliktem skoro nie prześledziłeś pojawiących się informacji o dotacjach dla Ivy League od krajów arabskich (w tym Katar, a nawet pieniądze z Palestyny). Zdaje się, że lobby terrorystyczne zrobiło robotę na uniwersytetach w USA...
Porównaj proszę :
Hamas zabił mniej niż 1200 Izraelczyków, Izrael zabił ponad 35000 Palestyńczyków, z czego ponad 13000 dzieci.
Izrael celowo doprowadził do klęski głodu i śmierci głodowej wielu dzieci i niemowląt.
Więc kto jest gorszym terrorystą?