*Patrycja Sasnal: arabistka i filozofka, doktor nauk politycznych, kierowniczka Biura Badań i Analiz w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych (PISM). Specjalizuje się w polityce na Bliskim Wschodzie, stosunkach transatlantyckich, radykalizacji, migracjach i studiach postkolonialnych. Jest członkinią rady European Council on Foreign Relations i eksperckiej komisji ds. migracji przy Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich
Wszystkie komentarze
Z kolei w Turcji większość stanowią Turcy: 80-85% społeczeństwa, Arabowie to też zaledwie 2% ludności.
Ironicznie z wszystkich wymienionych tu krajów najbardziej arabskim krajem jest Izrael, gdzie ponad 20% ludności to Arabowie (Żydzi to ~75%). Żeby było jeszcze bardziej zagmatwane, to wczoraj słuchałem wywiadu z dawnym ambasadorem Polski w Izraelu i on stwierdził, znaczna część Izraelskich Arabów wspiera Izrael.
Mnie to wspieranie nie dziwi. Ludzie chcą spokojnie żyć i pracować.
Witamy na Bliskim Wschodzie. Wszystko jest tam niemiłosiernie zagmatwane. Niektórzy potrzebują wrogów tak bardzo (może bardziej) jak sojuszników. Trudno w tym się połapać. Najlepiej byłoby pozwolić im samym „kisić się“ w tym bliskowschodnim sosie. Może wypracowaliby w końcu jakieś modus vivendi.
Tylko tam jest ten problem, że ubzdurano sobie, że to ma być państwo żydowskie. Powinni iść w demokrację, nie w apartheid.
Polać mu! Dwadzieścia kciuków do góry dałbym, ale nie można. :)
Arabowie ktorzy sa obywatelami Izraela maja takie same prawa jak Zydzi (lacznie z zasiadaniem w Knesecie)
owszem czesc izraelskiej prawicy chce panstwa zydowskiego (czesc skrajnej prawicy nawet zydowskiego rozumianego jako panstwo wyznaniowe) - ale na razie to wciaz jest panstwo demokratyczne - pokazywaly to dosc wyraznie masowe protesty przeciwko ograniczeniu tej demokracji, Izrael jest tez panstwem z wolnymi mediami
a dla liberalnego centrum czy lewicy znacznie wiekszym problemem sa tzw "czarni" nie Arabowie, tudziez skorumpowanyi i coraz bardziej autorytarny Netaniahu...
oczywiscie teraz kiedy Hamas zaczal kolejna odslone wojny, a teraz dolaczyl Iran, to to sie chwilowo zmienia - bo najpierw trzeba skonczyc wojne - ale podzialy wewnatrz Izraela wroca
moze gdyby islam nie byl wsciekla zla dla ludzi religia to by nie mieli cisnienia
Najbardziej martwi mnie to, że demokracja jest zagrożona, no i to przesuwanie się polityki coraz bardziej na prawo… Ukłony w stronę skrajnej prawicy… ktoś powiedział, że Izrael będzie albo państwem żydowskim albo demokratycznym… stąd mój wcześniejszy - taki a nie inny - komentarz.
no maja mniej szczescia ale szczescie trzeba sobie troche umiec zorganizowac...
na przyklad jak sie ma jeden jedyny raz demokratyczne wybory i wybiera sie Hamas to jest to glupie... podobnie jak odrzucenie szansy na stworzenie wlasnego panstwa
"Izrael będzie albo państwem żydowskim albo demokratycznym"
Jak probuje zastosowac twoja logike do mojego kraju to problemem
Szwecji jest to ze jest szwedzka. Mamy 10 mln obywateli a tylko niecale 8 mln etnicznych szwedow. Szwedzka demokracja jednak trzyma sie dobrze i obejmuje wszystkich obywateli niezaleznie och pochodzenia. Jedyne problemy z demokracja mamy na obszarach kontrolovznych przez arabskie klany.
"Izrael będzie albo państwem żydowskim albo demokratycznym"
to nie jest "jego logika" tylko cytat... i jego to wlasnie martwi
mnie troche tez ale mimo wszystko mam nadzieje ze Izrael pozostanie demokratyczny
Jak na razie to pogrom zrobił Hamas i od tego się zaczęło.
Izrael czyści świat z terrorystów i trzymam za jego działania kciuki. Im szybciej wkroczą do Rafah, tym szybciej skończy się gehenna Palestyńczyków.
A co tam dopiero szyici i sunici ... Ostatnio w gw dzienikarze powtarzaj banały poprawnie politycznie gorzej z wiedzą ....
Premier Izraela, Golda Meir określała się Palestynką jako że wywodzi się z ziem Palestyny. Powinno się więc mówić że to wojna między Żydami a Arabami.
Jeszcze zabawniej arabowie i żydzi to jedna rodzina plemion semickich a tak z 90% palestyńczyków to po prostu żydzi którzy nie uciekli z Izraela tylko stopniowo mienili wiarę. Po wiekach cześć uciekinierów wróciła i nazwała ich obcymi i kazała się wynosić. W sumie stało się tak już 2 razy wcześniej grupka moznych Izraela została wywieziona do Babilonu a gdy Persowie podbili Babilon i zachęcali ich do powrotu to ta już cłkiem spora grupa która zmieniła dotychczasową politeistyczną wiarę na monoteistyczną, kazała się wynosić miejscowym którzy wyznawali starą politeistyczną wersję Judaizmu.
To który jest synem którego?
Nie czepiasz się. Dobrze pokazujesz że ona mówi rzeczy, które ją dyskwalifikują jako specjalistę
"Premier Izraela, Golda Meir określała się Palestynką jako że wywodzi się z ziem Palestyny. Powinno się więc mówić że to wojna między Żydami a Arabami."
Chyba jednak nie. W wojskach izraelskich ważną rolę pełnią oddziały druzyjskie. W wojskach izraelskich w stosunku do liczby ludności jest np więcej Druzów niż Żydów! Dodatkowo w wojskach izraelskich jest też sporo Beduinów.
A Pakistanczycy to tez nie sa Arabowie? :)
Zupelnie jak Polacy, ktorzy wybrali PiS na swoje nieszczescie i w dodatku do tego sie przyzwyczaili.
Wobec kryzysu demograficznego Arabowie mogliby pomoc Izraelowi, gdyby pozwolono im zostac na ich ziemiach w ramach panstwa izraelskiego. Zrodlem kleski jest zanik pojecia panstwa obywatelskiego zastepowanego panstwem narodowym.
A czarni jak rozumiem to Zydzi z Etiopii czy z Maroka?
No to mamy juz super-apartheid. Proponuje rozrozniac A-Polakow i B-Polakow.
Ale byla brzydka jak smierc.
To już nieaktualne. Izrael nie będzie ani żydowski, ani demokratyczny. Będzie rosyjski.
Zdecydowanie nie.
Arabowie to Semici, Pakistan w 98% zamieszkują ludy indoeuropejskie (kiedyś zwane aryjskimi, ale ten termin brzydko się kojarzy).
Zrozumienie, że to Izrael stworzył Hamas, zapewne cię przerasta?
> Arabowie ktorzy sa obywatelami Izraela maja takie same prawa jak Zydzi (lacznie z zasiadaniem w Knesecie)
Chyba, że np. zechcą wziąć ślub zgodny ze swoją religią. Albo cywilny...
Irańczycy są pragmatyczni. Przed społeczeństwem Iranu odegrano teatr. Temat skończony. Izrael potrzebuje Iranu, a Iran Izraela. Nikt mnie jest tak durny jak putin, żeby ryzykować konflikt światowy. Ale ruski, to zwykła dzicz.
Iran wygrał? Wygrał
Izrael wygrał? Wygrał.
USA wygrało? Jeśli Izrael nie zaatakuje to też wygra.
Te „religijne oszołomy“ czerpią bardzo konkretne materialne korzyści ze sprawowania władzy. Religia to dekoracja.
Co ty tutaj wyjeżdżasz z jakimś Pomorzem? ;-)
prawda, ludzie nie chca i 1 i 2.
teokracja
Dobre ! :)))
Tak jest wszędzie. I w Iranie i w Izraelu i w Polsce.
I tu składam swój podpis, środkowowschodniego Europejczyka : )
a gdzie w tej układance widzisz sowietów i Putina? bo to chyba jednak nie takie proste. zresztą w PL nagle spory % społeczeństwa poczytał historię i dowiedział się o Wołyniu.
To spróbuj żyć 75 lat pod butem Izraela. Zobaczymy czy będziesz wtedy myślał o śtedniowieczu, czy o własnej d@pie…
- Bardzo pana przepraszam, ale pan mnie potrącił, więc muszę dać panu w mordę. Ale tak lekko, dobrze?
- No trudno, proszę bardzo, jestem gotów
- Uwaga, biję!
- Już?
- Tak. Dziękuję, do widzenia. Koniec tematu
- Bardzo mi przyjemnie, pan ma naprawdę krótką rękę. Do widzenia!
Tajemnica państwowa
To wcale nie jest śmieszne, ale jak to przeczytałam, to parsknęłam śmiechem tak, że zrobiłam sobie deszcz, bo właśnie piję kawę. ;))
Żelazna Kopuła im Macierewicza i Błaszczaka!! świetne!
Jako żart - wolę dopowiedzieć, bo u nas nastroje takie, że wybuch może nastąpić w każdym momencie... ;)
Właściwie wystarczyłoby samo Macierewicza.
Błaszczak był tylko jego emanacją, nigdy nie istniał jako odrębny byt.
Na etapie rysunku technicznego.
Czy ktos widzial tych dwu jak kopuluja?
Nie, to symbol odwagi tej kobiety. Inna sprawa, że nie jest młoda,,może wolno jej więcej.
Malunek na murze przypomina sztukę sowiecką z czasów Stalina. Tylko ubiory inne.
Podobno w Korei północnej jeżeli ktoś ma wizerunek kima niedbale przyszyty do ubrania to też okazuje w ten sposób swój...sprzeciw. tak to chyba można nazwać. Tam to pewnie dużo znaczy...
Oglądałem kiedyś w telewizji jak młode wyluzowane dziewczyny z Teheranu tłumaczyły jak można nosić chustę, dlatego zwróciłem uwagę na kobietę ze zdjęcia. Te dziewczyny w domu nosiły się całkiem na zachodnią modłę. Szkoda mi Irańczyków… taka długa historia… potencjał… i taka paskudna władza. No ale niektórym to odpowiada, korzystają z istniejącego systemu. Prowincja ( jak wszędzie) jest bardziej konserwatywna. Ehhh, dlaczego ludzie nie mogą żyć i rozwijać się w spokoju…
Przecież perskie i kurdyjskie kobiety tak właśnie noszą chusty, zwłaszcza w miastach. To, że w Iranie panuje islamistyczny reżim, to nie znaczy, że ubierają się tam na modłę sunnitów z Arabii Saudyjskiej albo Afganek zmuszonych do zakrywania twarzy przez talibów. Iranki ubierają się w spodnie, tuniki i chusty zawiązane na włosach, a nie w kwef.
Chodzi mi o to, że są różne sposoby noszenia chusty, różny stopień zakrycia włosów, bo o włosy tu chodzi. Oni mają jakiegoś „bzika” na punkcie włosów… Też doceniam piękne włosy, ale najwyraźniej nie tak jak oni. Kobietą na zdjęciu ma dużą część włosów odsłoniętą. Można powiedzieć, że ta chusta jest właściwie ”pro forma”.
..l i tak jak pisałem tłumaczyły to dziewczyny z Teheranu, stąd wiem.
Byłem w Iranie ( już ponad 10 lat temu ale jednak). Tak zasłonięte włosy ma wiekszosc kobiet które nie są całe na czarno, łącznie z twarzą. Oczywiście tak nie wolno chodzić ale wszystkie to robią. Jak policja obyczajowa zwróci uwagę to poprawiają na chwilę. Iran to kraj w którym bardziej niż gdzie indziej toczy się podwójne życie. Ludzi nie zmienisz - można tylko ich stłamsić wtedy będą żyli w ukryciu ale nie przestaną być sobą.
Zgadza się. Obawiam się, że po protestach w sprawie chust polityka mogła się zaostrzyć i ”przymykanie oczu” przez policję obyczajową też. Przecież potrafili skatować dziewczynę w związku z chustą…
PS. Podoba mi się Twoje ostatnie zdanie. Bycie sobą jest dla mnie bardzo ważne, zatem czuję to.
Rozmawiałeś z tymi biedakami, których Hamas i spółka zamordowali w październiku ? Podobno oni byli inni… wierzyli w lepszą, wspólną przyszłość, dlatego osiedlili się blisko Strefy Gazy. Patrz co ich spotkało. Dobrych ludzi. Jest takie powiedzenie „złego diabli nie biorą“. Po takich dramatach człowiek zaczyna w to wierzyć.
Porównaj proszę:
W atakach Hamasu 07.10.2023r. zginęło mniej niż 1200 Izraelczyków, z czego znaczna część to żołnierze, policjanci albo uzbrojeni cywile, a część cywilów zginęła w ostrzale izraelskich śmigłowców i czołgów (żeby "nie zostali porwani")
W atakach armii izraelskiej zginęło ok 33 000 Palestyńczyków, z czego ponad 13000 dzieci. Ponad 70000 zostało rannych, z czego część ciężko, a część została trwale okaleczonych, w tym wiele dzieci.
Patrz co ich spotkało - i to z rąk tych, którzy uważają siebie za Naród Wybrany.
Nie jestem matematykiem ani statystykiem. Komentarz napisałem w oparciu o swoje, skromne przyznaję, informacje.
..ale manipulujesz ”naród wybrany” to określenie religijne. Czasami bycie wybranym to ciężar, nie przywilej… ale kim jestem, żeby rozprawiać o określeniu ”naród wybrany’.
Histeryczne argumenty i liczby oparte na zrodlach Hamazu. Hamaz sprowokowal israelska ofenzywe i caly czas wykorzystuje cywili (szczegolnie dzieci) jako zywe tarcze. Izraelska armia tez nie jest bez winy ale nie zapominaj o warunkach w jakich prowadzona jest ta wojna i o tym co ja wywolalo.
Te organizacje potwierdzają te liczby w oparciu o doniesienia Hamasu :-)
Porównaj sobie ilu zginęło cywili Niemieckich i Japońskich z rąk USA, a ilu USA straciło cywili. Izrael w porównaniu z tymi liczbami wykazuje olbrzymią wstrzemięźliwość
"Komentarz napisałem w oparciu o swoje, skromne przyznaję, informacje."
Chodzi mi o to, że jesli skupiamy się na argumentach jednej strony zaciera się obraz całości.
Wtedy właśnie przydaje się statystyka i pewne "podstawowe"fakty.(Izrael okupuje Terytoria palestynskie)
"ale manipulujesz ”naród wybrany"
Ok, przepraszam.
Skupmy się na faktach - 1200 zabitych Izraelczyków i ponad 13000 samych tylko dzieci palestyńskich.
"Hamaz sprowokowal israelska ofenzywe i caly czas wykorzystuje cywili (szczegolnie dzieci) jako zywe tarcze."
Nie byłoby 07.10.2023 gdyby Izrael nie okupował terytoriów palestyńskich.
Co do wykorzystywana dzieci jako "żywe tarcze", to Twój argument jest całkowicie nietrafiony - "żywe tarcze" z założenia mają kogoś bronić. Natomiast tutaj armia izraelska wykorzystuje wszystkie okazje, żeby jak najwiecej Palestyńczyków, w tym dzieci, zabić.
Chyba że chciałeś napisać o "żywych celach" - do których armia izraelska strzela... jak do celów.
"Porównaj sobie ilu zginęło cywili Niemieckich i Japońskich z rąk USA"
I niby to ma usprawiedliwiać zabicie podad 13 tysięcy dzieci???
Czy Ty jesteś psychopatą???