Do strzelaniny w dużym centrum wystawienniczo-rozrywkowym Crocus City Hall w Krasnogorsku obok Moskwy doszło w piątek, około godz. 19 czasu polskiego. Do miejscowości, która ma 180 tys. mieszkańców, dojeżdża moskiewskie metro. - Administracyjnie to nie jest Moskwa, ale praktycznie tak. To wielki obiekt. Może pomieścić 7 tys. ludzi. Sądząc po biletach, na koncercie popularnej grupy Piknik mogło być 6,2 tys. osób — tłumaczy Wacław Radziwinowicz, który komentuje dla "Wyborczej" atak na Crocus City Hall.
Wszystkie komentarze
Na Dubrowce wpadli na "genialny" pomysł. Nim weszli do budynku, wpuścili weń gaz (aerozol pochodnej fentanylu), który miał uśpić terrorystów. Uśpił.
Uśpił też zakładnikow, na zawsze. Zatruli się zbyt dużą dawką. Wielu można było jeszcze uratować, podając antidotum, ale władze rosyjskie nie poinformowały lekarzy o rodzaju użytego gazu.
Spośród 132 ofiar śmiertelnych ponad 92% zginęło za sprawą "profesjonalnej" i "precyzyjnej" akcji specnazu. Uznano ją za sukces, rozdano nagrody.
Przy okazji nie ma szansy by gaz uśpił wszystkich w tym samym momencie. Przynajmniej jeden z "terrorystów" powinien się zorientować i zacząć zabijać zakładników lub wysadzić pas szahida a mieli takie. Także poszlaki wskazują że nie chcieli zabijać nawet jak plan wziął rzekomo w łeb. Z drugiej strony specnaz ich zabijał po identyfikacji a wyróżniali się z tłumu. I wyróżnianie i nie branie "jeńców" to kolejne pytania co tam naprawdę zaszło.
Z kolei w Biesłanie podciągnęli dwa czołgi i strzelali z niego do szkoły w której byli terroryści i dzieci. Używali też rakeietowych miotaczy ognia.
W Rosji do jednostek antyterrorystycznych szedł specnaz a ci po prostu robili jatkę jak na froncie bo szkoleń nie było.
Z Biesłanem z tego co pamiętam to rzekomi terroryści "zaminowali" salę gimnastyczną na której przetrzymywali zakładników tak by.... w razie wybuchu ofiar nie było zbyt dużo. Nie kompetencja czy niechęć do zabijania?
No i tu już nie pamiętam też chyba ich nie odpalili jak na Dubrowce mimo że czas mieli.
To rzeczywiście chirurgiczna akcja.
Ten mały hitlerek zabije poddanych niewolników dla swoich celi !!!
Chyba celów? Ale cele też można szykować dla niego i jego akolitów.
Miało być celów ale okulary nie zmienione i czasami wychodzi z celów , cele ale jeden i drugi pasują jak ulał do tej szui !
każdy zabija każdego
dzisiaj z nim rozmawiasz
a utro wbije Ci nóż w plecy
To oczywiste i bezdyskusyjne.
Nie zdziwiłbym się gdyby te zamachy to były jakieś rozgrywki wewnątrz warstw rządzących w Rosji i próby przesilenia między nimi.