USA oberwało się za jego "obsesyjne" rzucanie Chinom kłód pod nogi.

Jest nie do przyjęcia, że niektóre kraje "zaproszono do stołu", podczas gdy inne "figurują w menu". Taką zwięzłą definicję obecnego "niesprawiedliwego" porządku światowego wygłosił w czwartek szef chińskiej dyplomacji Wang Yi na dorocznej sesji parlamentu - pisze "Guardian".

Minister oskarżył USA też o próby ograniczania znaczenie Chin na arenie międzynarodowej a jednocześnie zapowiedział pogłębienie ich relacji z Rosją. Ten wspólny cel Rosja i Chiny deklarują od czasu inwazji Ukrainy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Po 1989 r. Polska bardzo skorzystała na aktualnej sytuacji, tj. globalnej dominacji USA. Chiny to wróg naszego porządku światowego, który dodatkowo wspiera Rosję - największe zagrożenie polskiej suwerenności.
    @sewwpl
    Chiny to zagrożenie dla demokracji. Chiny wspierają rosję w wojnie z Ukrainą. Neutralne są tylko wtedy, kiedy o niej mówią mówią.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    Należy podziękować Kissingerowi i Nixonowi za uprzemysłowienie i uzbrojenie Chin.
    @Tytka
    To prawda, Kissinger był wyjątkowo zadufanym w sobie tumanem, którego durne pomysły stworzyły prawdziwe zagrożenie dla świata. Byłem nastolatkiem, gdy zaczęto lokowanie zachodniego przemysłu w Chinach, ale nawet mnie - takiego szczyla - przerażała krótkowzroczna chciwość USA, które zniszczyło swój przemysł, spauperyzowało znaczną część społeczeństwa i doprowadziło do zasadniczego wzmocnienia jednego z głównych wrogów. A wszystko to dlatego, że chińska produkcja dawała zysk na jednostkowym produkcie o 0,0473 centa wyższy. No cóż, chytry dwa razy traci...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @JozefKinola
    USA zrobiły to drugi raz. Pierwszy to zbudowanie potęgi przemysłowej Japoni.

    Pewnie znasz markę JVC, a pochodzenie tej marki jest następujące: Japan Victor Company, czyli amerykańska firma produkującą elektronikę komercyjną.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Z czwartkowych deklaracji Wanga wynika, że ta współpraca (Chin z Rosją) będzie zacieśniana.
    ==============

    No to na miejscu Rosji zacząłbym się na serio bać. Postawili się w sytuacji bezalternatywnej. Teraz Kitajcy będą ich kochać tak długo i mocno, aż i oni ich pokochają ;-)
    @pankracypanasiuk
    Ta wzajemna miłość może się skończyć wielką rzezią rusko-chińską. Co byłoby dla reszty świata pozytywne.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Prawda tryska z ust tego Chińczyka...
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Czyżby chińczyki przestali trzymać się mocno i dlatego straszą?
    Chyba zbyt często z putlerem ostatnio rozmawiają.
    @Melania65
    Kapitał zagraniczny z Chin się zwija. Gospodarka nie najlepiej, choć do upadku daleko. Może nie widzą światełka w gospodarczym tunelu ?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Melania65
    Grozi im implozja. Rewolucja w Chinach może być bardzo blisko. Stąd nerwowe ruchy dyktatury.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Chińczycy prowadza inteligentna z ich punktu widzenia politykę.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Trudno o zaufanie dla kraju bez trójpodziału władzy, bez niezależnego sądownictwa, ale Rosję podbili bez jednego wystrzału i nie możemy tego nie widzieć
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Chiny kundlą się z rosją. A mogłyby odegrać pozytywną rolę w rozwoju świata i dojechać putlera ekonomicznie. Cóż, widać ich przywódca woli być wymieniany w jednym szeregu ze stalinem, hitlerem, putlerem, północnokoreańskim karłem i tym podobnymi zbrodniarzami.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1