Po pięciu latach w chińskim areszcie i trzyletnim procesie prowadzonym za zamkniętymi drzwiami 57-letni Yang Hengjun został w poniedziałek skazany na karę śmierci w zawieszeniu na dwa lata. W Chinach takie wyroki sąd zamienia z reguły "za dobre zachowanie" na dożywocie.

O wyroku poinformował dzisiaj Feng Chongyi, mieszkający w Sydney emigrant z Chin, kolega skazanego.

"Władze ukarały go za krytykę łamania praw człowieka w Chinach i walkę o demokrację oraz rządy prawa" – napisał Feng. Zaapelował do Australii, by zwróciła się do Chin o nadzwyczajne zwolnienie Yanga ze względu na jego stan zdrowia.

Yang został aresztowany w Kantonie w 2019 r.

Yang odpowiadał za szpiegostwo. Tylko tyle wiadomo, bo proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Zarówno dowody, na których oparto wyrok, jak i sama jego sentencja pozostają nieznane. Niewykluczone, że część z nich dostarczył sam oskarżony, jeśli potwierdzi się, że w śledztwie Yang był torturowany. Tak  twierdzi jego rodzina.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Tak samo bandyckie państwo, co rosja. Do pewnego czasu stwarzali pozory, jak ruscy, ale te czasy mijają.
    już oceniałe(a)ś
    26
    0
    Dlatego ze wszystkich sił należy zwalczać kaczyzm, pisizm i fundamentalizm katolicki. Kaczyński i reszta próbują wmówić Polakom, że największe zagrożenie nadchodzi z Zachodu i przyjmuje postać praw człowieka. Lekarstwem ma być liberum veto, które w wykonaniu Orbana próbuje właśnie przybliżyć Rosję do naszych granic.
    @borabbas
    Każdy fundamentalizm - nie tylko katolicki - tworzy zagrożenia. Również ta postać praw człowieka, która w obecnej chwili przychodzi z Zachodu nie jest z tego względu w pełni możliwa do zaakceptowania. - Np. z uwagi na dogmatyzm ideologiczny dotyczący postrzegania i zmiany społeczno-prawnego podejścia do kwestii równościowych - podnoszonych przez środowiska LGBT, jak również przez radykalne ruchy feministyczne.
    już oceniałe(a)ś
    0
    4
    @januszw.jankowski
    To, że prawa człowieka są fundamentalne, to nie znaczy, że są fundamentalistyczne....:) tobie jyż całkiem peron odjechał....:) prawa człowieka jako raz - ideologia, dwa - fundamentalistyczna....:) normalnie tęczowi mudżahedini, frakcja tęczowej armii, tęczowa ręka ulsteru, tęczowa armia rewolucyjna, tęczowy wrzesień, al tęcza......:)
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @borabbas
    Minus pomimo że się zgadzam z tą częścią wypowiedzi. Nie napisałeś nic o fundamentaliźmie islamskim, który tu i teraz jest znacznie gorszy i niebezpieczny od katolickiego.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    W tym kierunku zmierzał PiS. Wywinęliśmy się spod szubienicy.
    @steuermann
    otóż ambasador Kumoch króluje w Pekinie w najlepsze i prowadzi was w tym samym kierunku, nie czytałeś o tym w jego wspomnieniach na twitterze?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Chcą go zabić, żeby przekonać go (i resztę świata), że nie są mordercami.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    ryzyko, jakie ponosimy, robiąc interesy czy podejmując współpracę z Chinami::to jest mentalnie nie do przyswojenia przez takich ludzi jak ambasador Kumoch w Pekinie czy wiceministrowie, jeden od "humanizmu" ChRL, drugi od jej "peryferii".
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Kadencja więcej i PIS zgotowałby podobną rzeczywistość w Polsce.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    ci sk osni to jebnieci ludzie , jak moga myslec ,ze chiny beda sie ogladac jaki ma paszport , jak jest chinczykiem to gowno ich to obchodzi ili innych z obcym paszportem siedzi u nich w wiezieniach i nikt im nie moze pomoc
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    To kopura sprawa. Kraj o takim potencjale naukowym i kulturalnym, ale taki barbarzynski, i to od zarania.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0