Informację, że izraelska armia rozszerza swoją kampanię w Strefie Gazy na miasto Rafah na południu enklawy, podał minister obrony Jo'aw Gallant.
„Brygada Hamasu w Chan Junus została rozmontowana. Dokończymy naszą misję na miejscu i przechodzimy do Rafah – napisał w serwisie X. – Ogromna presja, jaką nasze siły wywierają na Hamas, przybliża nas do sprowadzenia do domu porwanych Izraelczyków, dlatego będziemy kontynuować – do samego końca" – zapowiada minister.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Czas żeby EU szybko zrobiła to samo.
Wania, wiem że mnie nie rozumiesz.
I tak pozostanie az do końca
Do końca Rosji
:D
"Czas żeby EU szybko zrobiła to samo"
Dodam jeszcze że sankcje muszą dotyczyć wszystkich osadników, dlatego że _każdy_ osadnik to przestępca w świetle międzynarodowego prawa. Okupacja innego kraju nie daje prawa do zasiedlania okupowanego terenu.
"Netanjahu podkreśla w odpowiedzi, że zdecydowana większość osadników to "przestrzegający prawa obywatele""
Problem polega na tym że osadnictwo torpeduje możliwość skonstruowania normalnie funkcjonującego państwa dla Palestyńczyków. Wszyscy to wiedzą, po każdej stronie tego konfliktu i debaty. Dlatego osadnicy muszą wrócić do Izraela. Tam gdzie można udowodnić że osadnik mieszka w domu legalnie kupionym od poprzedniego właściciela (którym nie jest państwo Izrael), osadnik może zdecydować się na pozostanie w swoim domu w nowym państwie Palestyna.
Dwóch wariatów wyzywających się nawzajem od agentów. I nie widziałbym w tym problemu, tylko szkoda, że Wyborcza umożliwia wam robienie tego publicznie, a my mamy wątpliwą przyjemność się temu przyglądać.
Skąd wiesz gdzie Izraelczykiem żyje? .
No i UE musi wypłacić Hamasowi reparacje za zrujnowane tunele, jakieś 500 km tego było. Gdzie niby teraz Hamas ma przetrzymywać zakładników?! W Kanale Sueskim, jeżeli Egipt się zgodzi? Tyle roboty w pistu!
A to Palestyńczycy chcą normalnie funkcjonującego państwa? Serio?!
Sarkazm jest zabawny jeżeli jest inteligentny, ale przeważnie nie jest zbyt konstruktywny. Spróbuj odnieść się do jakiegoś argumentu przedstawionego powyżej. Możemy zacząć od prostego pytania:
Czy wspierasz nielegalne izraelskie osadnictwo w Palestynie?
Tak samo jak Izraelczycy. Serio. Rozumiem że propaganda w Izraelu uczy że Palestyńczycy lubią cierpieć, być zabijani, poniżani i żyć w beznadziejności na jakąkolwiek lepszą przyszłość?
@Spear23
Nie, nie wspieram. Ale potępiam palestyński terroryzm. A ty? Uważam, że Palestyńczycy i Żydzi mają prawo do własnego państwa na Półwyspie Arabskim. A ty?
"potępiam palestyński terroryzm. A ty?"
Tak, potępiam palestyński terroryzm i każdy inny terroryzm.
"Uważam, że Palestyńczycy i Żydzi mają prawo do własnego państwa na Półwyspie Arabskim. A ty?"
Uważam, że Palestyńczycy i Żydzi mają prawo do własnego państwa w granicach Palestyny/Izraela obecnie uznawanych przez ONZ (czyli społeczność międzynarodową). Bardziej precyzyjnie, nie uważam że Palestyńczycy mają się wynieść gdzieś z Palestyny w inne miejsce na Półwyspie Arabskim. A Ty?
UE nie ingeruje w żadne inne miejsce na swiecie nie w sprawy Kurdów, Asyryjczyków, Jazydów, Ujgurów, Kaszmirczyków, Tybetańczyków lub Greków cypryjskich. Palestyńczycy nadal są jedyną grupą na unijnej liście ludów, gdzie można ingerować. Ta nadmierna uwaga wynika nie tyle z miłości do Palestyńczyków, ile z nienawiści do Izraela.
Jbć izrael.
Btw: nie lemberg a Lwów żydowski nacku
To Europa stworzyła Palestyńczykom problem, zwalając im na głowy wypędzonych od siebie Żydów, więc ciąży na niej w tym wypadku większa odpowiedzialność.
To samo mówiono o Polakach w czasach zaborów.
Europa nie lubi o tym pamietac, bo zrobila zbyt wiele zlego w swojej historii.
Nie jest nielegalne. Większość ziemi została kupiona od Palestynczykow.
Chyba nie rozumiesz jak szybko powstają osiedla Arabskie.
Oni budują się dużo więcej i szybciej.
Każdy dom ,,osadnika,, musi uzyskać pozwolenie na budowę. Nie jest to łatwe. Poza tym nie ma Palestyny.
Tak na marginesie.
Oczywiście masz rację.
"Każdy dom osadnika musi uzyskać pozwolenie"
A od kogo dostaje się to "pozwolenie"? Izrael ma takie prawo do wydawania pozwoleń na budowę w Palestynie jak PA w Izraelu.
W izraelskie kolonie na palestyńskich terenach okupowanych pompowana jest masa prywatnych amerykańskich pieniędzy. Już widzę, jak Biden i spółka obejmują sankcjami tych amerykańskich osadników i jak zamrażają ich aktywa.
A odnośnie państwa palestyńskiego, to ciekaw jestem jaki Biden ma pomysł na ewakuację około 700 tysięcy izraelskich kolonistów ze Wschodniej Jerozolimy i Zachodniego Brzegu Jordanu. Póki oni tam są, opowiadanie o dwóch państwach to bajki dla naiwnych.
Sazns na dwa państwa nie ma.
Strefa Gazy to było prawie-państwo w wyłacznym władaniu Palestyńczyków. Szybko przejął je Hamas i tak będzie z kazdym następnym.
I ataki na Izrael byłyby jeszcze częstsze i bardziej krwawe bo państwo miałoby swoją armię i uzbrojenie.
Nie zaczepiaj mnie proszę. Nic nowego w Twoich wpisach nie ma. Propagujesz apartheid i uważasz, że tylko Izrael się tam liczy i jego dobro.
Jak na razie w tym konflikcie od jego początku mamy zdecydowanie częściej do czynienia z krwawymi atakami Izraela na Palestyńczyków i to właśnie ich bezpieczeństwo jest o wiele bardziej zagrożone niż bezpieczeństwo Izraelczyków.
A co do Gazy, to powielasz izraelską propagandę. Nie było to żadne quasi-państwo, bo Izrael dalej kontrolował rejestry urodzeń i zgonów, blokował dostęp do morza i nie pozwolił na posiadanie lotniska. Poza tym waluta był tam izraelski szekel.
Ależ nie chodzi w tym o nic innego niż o mydlenie oczu.
Wystarczy spojrzeć na mapę z zaznaczeniem obszarów okupowanych, muru wybudowanego przez Izrael i osiedli zajętych przez osadników, by dojść do wniosku, że żadne Państwo Palestyńskie nie może powstać. A dodatkowo jest mowa o jego demilitaryzowaniu, czyli umożliwieniu Izraelowi bezkarnego atakowania go bez żadnego powodu w dowolnej chwili. Izrael prowadzi stopniową eksterminację Palestyńczyków, przekupieni politycy na Zachodzie to akceptują i wymyślają nonsensy mające jak najdłużej utrzymać w społeczeństwach Zachodu brak sprzeciwu wobec jawnego ludobójstwa. Za 100 czy 200 lat, gdy już Żydzi wytłuką Palestyńczyków, w Hollywood będą zbijać kasę na kręceniu łzawych filmów o biednych Palestyńczykach. Tak jak teraz kręcą filmy o nieszczęsnych Indianach, których wybijali ich przodkowie.
To spróbuję inaczej.
Jaką gwarancję będzie miał Izrael, że kolejna autonomia a potem państwo Palestyńczyków nie zamieni się w kolejną Gazę, z której codziennie będą latały rakiety na Tel Awiv?
Bo jeśli nie odpowiedz zadowalająco na to pytanie - to państwo Palestyńczyków NIGDY nie powstanie.
A argument na temat kontroli ksiąg urodzeń i zgonów to argument dziecka, dokładnie na nic.
W dużej mierze się zgadzam, aczkolwiek nie do końca.
Paradoksalnie wyłącznie przez to, że Izrael chce uchodzić za kraj tzw. zachodniej cywilizacji, nie idzie z Palestyńczykami na całego, chociaż tak naprawdę tego by tam wielu chciało.
Na całego poszli w 1948 r. - wypędzili całą masę ludzi, a potem odmówili im i dalej odmawiają prawa powrotu do swojej ojczyzny. Potem wypędzenia i wywłaszczenia, chociaż są codziennością, nie miały tak masowej skali.
A co do zachodnich polityków, to też nie jest do końca tak, że wszyscy są entuzjastycznie pro-izraelscy. Hiszpania, Irlandia i Belgia nie są. Ale na drugim biegunie mamy Austrię, Czechy, Niemcy, Węgry, Bułgarię, Rumunię i kraje bałtyckie - bezwarunkowo i bezrefleksyjnie popierające Izrael.
Po co mnie zaczepiasz?
Nie rozumiesz najwyraźniej pojęcia "autonomia". Region może mieć autonomię w obrębie państwa jak np Katalonia w Hiszpanii.
Poza tym odpowiem Ci w Twoim stylu na Twój dość prymitywny argument - gdyby rejestru urodzeń i zgonów Polska miała obowiązek do Moskwy wysyłać, to wtedy byłaby to taka niepodległa Polska?
To państwo izraelskie od początku swojego istnienia skutecznie uniemożliwia powstania państwa palestyńskiego i służby tego państwa na co dzień są bardzo poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa ludności palestyńskiej.
Nadal nie zrozumiałeś pytania albo celowo unikasz.
Jak zagwarantujesz, ze nowe państwo nie zmieni sie w nową Gazę, rządzona przez Hamas?
Ty nie zrozumiałeś odpowiedzi i pytania też.
Jak zagwarantujesz, że państwo izraelskie przestanie nękać Palestyńczyków i przestanie być dla nich egzystencjalnym zagrożeniem?
Przyjąć kolonistow do Polski będzie wesoło.
haha, super odpowiedź, to mamy jasność, wojna będzie trwała i sto lat.
I drugiego panstwa nie będzie.
Ale czy to źle?
Nie, a czemu?
Skoro nie ma gwarancji z obu stron to zostawić tak jak jest oczywiście bez Hamasu.
To może ja spróbuję odpowiedzieć
Polska odzyskała niepodległość i Polacy już nie wszczynają powstań, a nawet współpracują z Niemcami, Ukraińcami, itp.
Irlandia odzyskała niepodległość i Irlandczycy już nie atakują Anglików.
Czy ci Hamasowcy którzy zaatakowali nie byli przecież obywatelami niepodległej Palestyny, prawda?
Tylko wtedy, gdy obie strony wyrzekną się zemsty i przemocy, może dojść do jakiegoś porozumienia.
Raczej wcześniej niż później Izrael będzie traktowany jak RPA za czasów apartheidu. Nie można mieć ciastka i zjeść ciastka.
Tu nie ma specjalnie manewru na trzecie wyjście, chociaż Natanjahu go skutecznie praktykował.
Albo wcielasz tereny palestyńskie do Izraela i tworzysz państwo wielonarodowe i dajesz wszystkim takie same prawa obywatelskie, albo ewakuujesz swoich kolonistów i swoje wojsko ze Wschodniej Jerozolimy i Zachodniego Brzegu i pozwolisz powstać państwu palestyńskiemu.
"Jak zagwarantujesz, ze nowe państwo nie zmieni sie w nową Gazę, rządzona przez Hamas"
Zakładam że państwa które obecnie ostro wspierają dwupaństwowość będą gotowe wesprzeć długotrwałą militarną stabilizację Palestyny swoimi siłami. Prawdopodobnie pod parasolem ONZ. USA, UK, Kanada, Australia i mam nadzieję siły z UE. To nie jest nowy pomysł - widziałem to w różnych propozycjach na pokój, i zakładam że plan Bidena to już uwzględnia.
Nie ma innego wyjścia, poza komorami gazowymi dla 5M Palestyńczyków. Tylko Izrael nie rozumie (nie chce) tego.
byli i są (jeśli nie zginęli). Ale oni chcą żeby Palestyna była od rzeki do morza, innej nie uznają. A Izraela ma nie być. NIE BYĆ. „Tylko” tyle.
"Tylko wtedy, gdy obie strony wyrzekną się zemsty i przemocy"
Startowałes kiedyś w konkursie Miss Polonia?
"Zakładam że państwa które obecnie ostro wspierają dwupaństwowość będą gotowe wesprzeć długotrwałą militarną stabilizację Palestyny swoimi siłami. "
Powiedzmy będzie to USA.
Wtedy może być jak w Libanie chyba w latach 80-tych, gdy zamachowiec wjechał w budynek koszar ciężarówką z trotylem.
Nie mówię nie, ale będą ofiary, bo pierwsza linia to nie będzie IDF tylko żołnierze z Zachodu.
My dla Hamasu jesteśmy stroną w tym konflikcie ich liderzy już mówią, że po zniszczeniu Izraela opanują cały świat.
Pytanie czy my jako Zachód chcemy w to wchodzić.
"Albo wcielasz tereny palestyńskie do Izraela i tworzysz państwo wielonarodowe i dajesz wszystkim takie same prawa obywatelskie"
Trzecia możliwość realna: zostanie tak jak jest. Gaza będzie drugim Zachodnim Brzegiem ale dopiero po wieloletniej okupacji.
A Ty oczywiście uważasz, że tylko jedna strona ma się wyrzec przemocy i sam startowałeś pewnie w konkursie Miss Izraela.
Więc stawiasz na apartheid. Jakoś mnie to nie dziwi. Tylko potwierdzasz to, co wcześniej pisałeś wielokrotnie.
Nasze dialogi i polemiki nie mają sensu, darujmy je sobie. Nie wygląda na to, byś Ty mnie przekonał, ani ja Ciebie. Szkoda Twojej i mojej klawiatury.
"Pytanie czy my jako Zachód chcemy w to wchodzić."
Już tam jesteśmy i koszt próby utrzymania status quo szybko przerośnie koszt próby stworzenia funkcjonującego państwa Palestyny. To się opłaca Zachodowi.
"Powiedzmy będzie to USA"
To nie powinno być _tylko_ USA. To musi być ONZ. Może nawet z uwzględnieniem niektórych państw arabskich. Dokładnie po to aby uniknąć rażącego braku nieufności (przynajmniej na początku).
"My dla Hamasu jesteśmy stroną w tym konflikcie ich liderzy już mówią, że po zniszczeniu Izraela opanują cały świat"
Chodzi o to aby zmarginalizować Hamas poprzez konkretne kroki w stronę stabilizacji i przywrócenia normalności dla Palestyńczyków. Właśnie wczoraj Biden o tym mówił.
"rażącego braku nieufności" = "rażącej nieufności"
Nie takie już wcześniej były optymistyczne propozycje. A skończyło się jak skończyło,
a szczególnie gdy jedna strona czuje swoją siłę i wie, że może więcej, i że wcale nie musi iść na żaden kompromis.
Przy obecnych nastrojach w Izraelu - nawet przed 07.10.2023 - prawie 70% Izraela popierało skrajny nacjonalizm z usunięciem Palestyńczyków włącznie .
Propozycje mało realne /akurat mamy rok wyborczy/ w USA.
Bez radykalnych działań USA temat pozostaje martwy.
Rozwiązanie dwupaństwowe może być obu stronom narzucone tylko z góry i ktoś, kto je narzuci, będzie musiał pilnować granic między stronami. Na dzień dzisiejszy inaczej tego nie widzę.
"ktoś, kto je narzuci, będzie musiał pilnować granic między stronami. "
Dziękujemy, ale nie.
Nie mamy żadnego interesu by wchodzić pomiędzy wódkę a zakąskę.
Bijta się chłopaki same.
Szanuj klawiaturę i serwery GW i skończ swoje polemiki ze mną.
Masz dość innych adwersarzy.
Powstrzymuję się od komentowania Twoich opowieści dziwnej treści, bo nic z tego nie wyniknie. A jednak Ty ciągle swoje.
Możesz sobie pitolić "Hamas Hamas Hamas". Nikt już was nie słucha, cały świat wie że jesteście ludobójcami od 75 lat. Rzeźnicy dzieci.
Napiszcie proszę co to była Nakba.
Przypuszczam, że to wydarzenie jest kluczowe w zrozumieniu aktualnej sytuacji w Izraelu i Palestynie.
W bardzo dużym uproszczeniu (jeśli możecie - opiszcie to profesjonalnie) :
Państwo Izrael częściowo wymordowało, częściowo wypędziło Palestyńczyków z obszarów gdzie mieszkali i "przejęło" ich ziemie.
Prawdopodobne Żydzi mają gdzieś "z tyłu głowy", że dokonali zbrodni wojennych, może nawet zbrodni przeciwko ludzkości, i podświadomie chcą ten problem "rozwiązać" - na zasadzie "nie ma Palestyńczyków, nie będziemy to tego tematu wracać". Podobnie jak to było z Aborygenami w Australii - tubylcy wyginęli, Australia nie ma problemu, nikt do tematu nie wraca.
Bo jak inaczej wytłumaczyć, że cywilizowane, demokratyczne państwo traktuje Palestyńczyków jak " podludzi", bez praw obywatelskich, bez perspektyw na własne państwo - (sorry za to porównanie) - jak Żydów w getcie warszawskim.?
Uu, antysemityzm.
Proszę, pomóż mi zrozumieć gdzie, specyficznie, dopatrzyłeś się antysemityzmu w wypowiedzi @SF-1?
Jest przeszło dwadzieścia państw arabskich, kolejnym mabyć Palestyna. Dlaczego nie przjmują uchodźców z Gazy(kobiet i dzieci), skoro niemal cała Europa przyjęła miliony Ukraińców. Jak wyglądałaby dziś Polska, gdyby RFN nie uznawała milionów Niemców z Pomorza, Śląska i Prus Wschodnich za swoich rodaków i nie chciałaby ich widzieć u siebie?
"Dlaczego nie przjmują uchodźców z Gazy"
Dlatego że wszyscy (i Ty też) wiedzą że wyludnienie Gazy wspiera politykę Izraela dążącą do przejęcia terenów Palestyny.
Pewnie nigdzie, tak jak ty ironii.
Tłuk to zaczyna zdanie z małej litery, co i tak jest najmniejszą wadą twojego komentarza.
W głoszeniu nie prawdy . Te dwie nacje rzezali się na wzajem . Wielkim orędownikiem tej rzezi był wielki mufti Jerozolimy Muhammad Amin al-Husajni sprzymierzeniec hitlera i twórca Legionów Muzułmańskich walczących w sojuszu z SS . Również był przeciwnikiem stworzenia osobnego państwa Palestyńskiego Swoich politycznych myślących inaczej niż on przeciwników arabów mordował .
Ah, dzięki :-). Przeglądam tak wiele prymitywnych komentarzy w pośpiechu że czasami reaguję instynktownie.
"W głoszeniu nie prawdy"
Ty też nie zauważyłeś ironii (per @xerra1) :-)
@Pawel- napisał to tak "bez mrugnięcia okiem" ...
Międzynarodowe siły rozjemcze, byle nie ONZ.
Zapewne tylko takie siły rozjemcze, które wskaże Izrael / a najlepiej izraelskie/.
Zdanie Palestyńczyków jest tutaj mało istotne.
Nikt, bo nikt nie będzie chciał mieć ataków terrorystycznych na swoich żołnierzy co tydzień.
Dlatego sprawę rozwiąże Izrael.
Nasza Gazeta Żydowska (za Engelking) zapomniała dodać, że setki tysięcy osadników mieszkają na Zachodnim Brzegu nielegalnie i ta kradzież ziemi jest podstawą konfliktu - konfliktu za który odpowiedzialność ponoszą Żydzi.
Pieniądze są potrzebne za co kupisz wódkę i kiełbasę? .
Koran nakazuje wszystkim muzułmanom walkę z Żydami, aż zapłacą daninę i zostaną upokorzeni:
"Zwalczajcie tych, którzy nie wierzą w Allaha i w Dzień Ostatni, który nie zakazują tego, co zakazał Allah i Jego Posłaniec, i nie poddają się religii prawdy - spośród tych, którym została dana Księga - dopóki oni nie zapłacą dżizji własną ręką i nie zostaną upokorzeni". (Koran 9: 29).
Ale nawet wtedy nie zabili 26 tysięcy Polaków.