Prezydent Joe Biden powiedział we wtorek, że już podjął decyzję, jak zareagować na niedzielny atak na bazę wojskową w Jordanii, w którym zginęło trzech żołnierzy amerykańskich. Iran ostrzega, że jeśli zostanie zaatakowany, zemści się na wojskach USA w regionie.

Kataib Hezbollah (Brygady Partii Boga), najpotężniejsza wspierana przez Iran grupa zbrojna w Iraku, ogłosiła we wtorek zawieszenie swoich operacji wojskowych przeciwko siłom amerykańskim w regionie. Nastąpiło to dwa dni po ataku drona na bazę USA w Jordanii. Zginęło w nim trzech żołnierzy, a 25 zostało rannych. 

Kataib Hezbollah będzie bronić Palestyńczyków "na inne sposoby"

Do tej akcji przyznał się Islamski Ruch Oporu w Iraku, grupa zrzeszająca zbrojne milicje wspierane przez Iran. Stany Zjednoczone wskazały wchodzący w skład tej platformy Kataib Hezbollah jako grupę, która prawdopodobnie przeprowadziła niedzielny atak (choć rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby powiedział, że analizy w tej sprawie jeszcze się nie zakończyły). Jest więc wysoce prawdopodobne, że planowane uderzenie odwetowe byłoby skierowane właśnie przeciwko Brygadom Hezbollahu. 

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    No coś mi się wydaje że zacznie się polowanie na ajatollahów i ich rodziny
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Bojówka po polsku, nie "milicja".
    już oceniałe(a)ś
    5
    2