Według stacji CNN, która jako źródło wskazuje "osobę zaznajomioną z tą rozmową", Netanjahu zrobił krok wstecz. Wyjaśnił Bidenowi, że publiczne komentarze, które wygłosił dzień wcześniej – odrzucając pomysł utworzenia państwa palestyńskiego – nie miały na celu przekreślenia takiej możliwości.
- Obaj przywódcy omówili możliwe cechy przyszłego państwa palestyńskiego, które ostatecznie będą musiały zostać wynegocjowane – dodał informator CNN, określając rozmowę jako „poważną" i „szczegółową".
Wszystkie komentarze
Podrzędność USA względem Izraela powinna być oburzająca dla obywateli USA. "Uda się przekonać" jak USA ograniczy wsparcie militarne i ekonomiczne dla Izraela.
Tutaj miesza się kilka kwestii strategiczno-geopolitycznych. Izrael to tak naprawdę przyczółek USA na Bliskim Wschodzi tak jak Tajwan na Dalekim Wschodzie.
Poza tym istnieje potężne izraelskie lobby w USA - gdy ktoś je przełamie, Izrael będzie miał problem i dopiero wtedy zacznie być skłonny do ustępstw. Na razie Izrael ma carte blanche.
Ale gdyby USA miały naprawdę dobrą wolę w kwestii palestyńskiej, to proponowałbym im zacząć od sankcji wobec własnych obywateli, którzy finansują izraelskie osadnictwo na palestyńskich terenach okupowanych i na nich się osiedlają.
Oho! Palestyński trol powie Amerykanom co ma ich oburzać :D :D :D
Nie tylko ja to widzę ;)
"Czołowi postępowi i żydowscy członkowie Kongresu skrytykowali „bezwarunkowe wsparcie” Stanów Zjednoczonych dla Izraela po tym, jak Benjamin Netanjahu bez ogródek oświadczył, że jest przeciwny państwu palestyńskiemu po wojnie w Gazie i bezpośrednio odrzucił politykę amerykańską." Guardian.
Myślę, że lobby jednak gra pierwsze skrzypce. Jutro np do Auschwitz ma przyjechać Musk w celach edukacyjnych. Przekonała go siła argumentów:)
Komentarze z The Jerusalem Post:
"Kiedy w JPost pojawi się artykuł zaczynający się od „Biden mówi”, możesz spodziewać się potoku kłamstw i propagandy."
"prez. Trump MUSI zostać wybrany ponownie!!"
"Joe Biden jest w zaawansowanym stadium demencji, co oznacza, że ??może wierzyć, że rozmowa z Netanjahu miała miejsce, ale najprawdopodobniej nigdy do niej nie doszło."
Cieszę się że tak to widzisz. Natomiast, mogę się z Tobą dzisiaj założyć że nawet po odsunięciu Netanjahu nic się nie zmieni względem dwupaństwowości. Osadnictwo w Palestynie ma przewagę opinii w Izraelu a jakiekolwiek państwo palestyńskie zamyka możliwości rozszerzania osadnictwa.
Jedyne co może zmienić tą sytuację to nacisk dyplomatyczny i każdy inny na Izrael przez społeczność międzynarodową, włącznie z przyjacielami w USA.
Cytuję: " ... a potem muszą go odsunąć od władzy i przystąpić do rozwiązania problemu z Arabami z Gazy"
Jest to KSENOFOBIA w postaci najczystszej. Czy dobrze rozumiem, że kwestionujesz istnienie narodu palestyńskiego?
Czy uważasz, ze konflikt zaczął się 07.10.2023 r? i że w tym konflikcie tylko jedna strona jest i była traumatyzowana?
Znowu to samo. Nudny jesteś
Jeśli uważasz, że w porządku jest, by ktoś z nutką pogardy mówił o Tobie Słowianin, a nie Polak, by podkreślić, że nie ma czegoś takiego jak Polacy, to popierasz właśnie taki sposób myślenia. Właśnie tak mówili Niemcy o Polakach w czasie II Wojny Światowej.
Niektórzy Polacy mieli w zwyczaju nazywać Litwinów Żmudzinami, Białorusinów i Ukraińców Rusinami - to dokładnie ten sam mechanizm - ignorowanie ich tożsamości.
Smutny jest raczej fakt, że wszyscy, którzy mnie minusują niejako potwierdzaj, że nie ma czegoś takiego jak naród palestyński.
Przynajmniej ja to tak rozumiem. Czy jestem w błędzie?
"przystąpić do rozwiązania problemu z Arabami z Gazy i Zachodniego Brzegu". Nie zauważyłem tego. Dziękuję @rudii.
Problemem są osadnicy w Zachodnim Brzegu, i wszyscy w Izraelu którzy ich wspierają - a to przed 07.X było 43% Żydów w Izraelu.
Narodu palestynskiego? Co to za twor arabski?.
Przykro mi, że jesteś ksenofobem, ale tylko Ty to możesz zmienić.
"Czy uważasz, ze konflikt zaczął się 07.10.2023 r? i że w tym konflikcie tylko jedna strona jest i była traumatyzowana?"
Przed tą datą można było symetryzować. Po tej zbrodni ZERO poparcia dla sprawy palestyńskiej.
Ty symetryzujesz. Gdy zabijasz raz na rok kilkuset i zniszczysz domy kilkuset, porwiesz w środku nocy kilka tysięcy, będziesz przetrzymywał w Twoich więzieniach, przy okazji ich zastraszał, torturował upokarzał - to powiesz, że to nie jest zbrodnia, bo zdarzyła się w dużym przeciągu czasu. Powiesz pewnie w ogóle, że to nie jest zbrodnia, bo przecież Izrael walczy z terrorystami. A że sam stosuje metody terrorystyczne, tego już nie chcesz wiedzieć.
Zero poparcia dla izraelskiej zemsty na Gazańczykach.
"Gdy zabijasz raz na rok kilkuset i zniszczysz domy kilkuset, porwiesz w środku nocy kilka tysięcy..."
O kim mówisz? O Palestyńskich terrorystach nieustannie atakujących cywilów a czasami wojskowych izraelskich stojących na przystankach? I nie mówię o dzisiejszym stanie wojny a o czasie pokoju! W ciągu 2023 roku do 7 października z rąk żołnierzy izraelskich zginęło 188 członków organizacji terrorystycznych Hamas, Islamski Jihad lub osób uczestniczących w zamachach. Do tego zginęło 16 przypadkowych ludzi i 6 ludzi, co do których nie ma pewności, czy byli czy nie byli w zamachy zaangażowani. Tu masz detaliczną listę wszystkich ofiar:
camera-uk.org/2023/05/09/palestinian-casualties-in-2023-the-facts/
W tym samym czasie zginęło 27 izraelskich cywili! podkreślam niczemu nie winnych przypadkowych CYWILI w zamachach terrorystycznych. Tak kochasz ten palestyński terror? Może kochasz też terror palestyński, arabski i muzułmański w Europie i w USA? Jak np obcięcie głowy Samuelowi Paty za to, że ośmielił się rozmawiać o wolności wypowiedzi? Albo rozstrzelanie wielu osób przez islamistę w Strasburgu? Albo zamach na salę koncertową Bataclan w Paryżu? Albo..... tyle tego było, że szkoda nawet pisać. Hamas i inne terrorystyczne palestyńskie organizacje są dokładnie tak samo okrutne. Niestety cała ludność Gazy poddana przez 20 lat praniu mózgów przez Hamas myśli tak samo jak oni. I nie można się temu dziwić. Hitlerowi zmobilizowanie Niemców i sprawienie że wszyscy chcieli wojny wystarczyło 6 lat! Popierając Hamas popierać równocześnie śmierć tysięcy ludzi w Gazie!
"Zero poparcia dla izraelskiej zemsty na Gazańczykach."
Tu masz pełną listę cywilnych ofiar palestyńskiego terroru
www.jewishvirtuallibrary.org/comprehensive-listing-of-terrorism-victims-in-israel
Zero poparcie dla palestyńskich terrorystów!
Jesteś totalnie niesłowny!!! Odczepiłem się od Ciebie, a Ty nie potrafisz się odczepić ode mnie, bo zżerają Cię negatywne uczucia. Odpuść sobie człowieku, ja z Tobą konsekwentnie w dyskusję nie wchodzę, bo ona nie ma sensu. Podtrzymuję tylko moje stanowisko, że nie zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości i oczekuję, że się wreszcie ode mnie odczepisz. Trudne to takie?
Twoje źródło informacji (CAMERA) to ostro pro-Izraelska mało wiarygodna organizacja. Wikipedia:
"Committee for Accuracy in Middle East Reporting in America (CAMERA) to amerykańska organizacja non-profit, proizraelska[2] zajmująca się monitorowaniem mediów, badaniami i członkostwem"
"Krytycy CAMERA twierdzą, że jest to „skrajna grupa zwolenników Izraela”[12], wyznająca jastrzębi prawicowy punkt widzenia; że stypendystom opłaca się pisać artykuły antypalestyńskie; oraz że stosuje taktykę oszczerstw i zastraszania, rutynowo atakując media i dziennikarzy krytycznych wobec Izraela oraz działaczy propalestyńskich na kampusach."
Polecam neutralne dane tutaj: ONZ:
www.ochaopt.org/data/casualties
Według tych danych, od 2008 - 09.2023 palestyńskie grupy zabiły 178 cywilów izraelskich, a Izrael zabił 3801 cywilów palestyńskich. To 21:1.
Dla porównania do Twoich danych, w 2023 przed 07.X zginęło 26 izraelskich cywili i 194 palestyńskich cywili.
Wynika z tego że Twoje źródło, CAMERA, po prostu klasyfikuje praktycznie _wszystkie_ palestyńskie ofiary jako terrorystów. Nie dziwię się, biorąc pod uwagę pro-Izraelskie komentarze na tej stronie i n.p. The Jerusalem Post, które często podkreślają że _każdy_ Palestyńczyk to terrorysta, nawet zanim się urodzi. Donald Tusk też jest Niemieckim terrorystą dlatego że dziadek był w Wermachcie.
"Tu masz pełną listę cywilnych ofiar palestyńskiego terroru". Z Twojego źródła: www.jewishvirtuallibrary.org
Tak wyrywkowo, w 2023, n.p.
"May 30 Meir Tamari (32) He was shot while driving on a road near his home in the West Bank community of Hermesh."
Proszę wytłumacz mi co obywatel Izraela robił w Zachodnim Brzegu (przecież to jest nielegalne według izraelskiego prawa). Co to w ogóle znaczy "near his home in the West Bank". Czy ten człowiek to niewinny obywatel Izraela który jest ofiarą barbarzyńskich palestyńskich terrorystów, czy to jest osadnik, kolonizator na Palestyńskiej ziemi który atakuje Palestynę? A co by zrobił Izrael z osobą która zakłada osadę w Izraelu?
" Czy ten człowiek to niewinny obywatel Izraela który jest ofiarą barbarzyńskich palestyńskich terrorystów, czy to jest osadnik, kolonizator na Palestyńskiej ziemi który atakuje Palestynę? A co by zrobił Izrael z osobą która zakłada osadę w Izraelu?"
O nie, tu już poszedłeś za daleko. Tam też obowiązuje prawo, przeniesione jeszcze z czasów Mandatu Brytyjskiego. Można sie z nim nie zgadzać, można twierdzić, że nie spełnia ono aspiracji Palestyńczyków, ale jednak jest. Tam SĄ osadnicy łamiący prawo i zakładający nielegalne osiedla, ale znakomita większość nie łamie prawa, a osiedla były zakładane legalnie na ziemiach administrowanych przez Izrael, nie należących wcześniej do nikogo, wcześniej administrowanych przez Brytyjczyków a jeszcze wcześniej przez Imperium Otomańskie. Hindusi pod przywództwem Mahatmy Ghandiego dążąc do niepodległości nie stosowali terroru, nie zabijali przypadkowych ludzi wszędzie, gdzie mogli. Terroryści Palestyńscy to robią. Nie zabijają tylko mieszkańców tych miast i miasteczek żydowskich na Zachodnim Brzegu, zabijają przypadkowych ludzi w samym Izraelu. W czasie drugiej Intifady, przed wybudowaniem muru separującego Zachodni Brzeg od Izraela, po stronie izraelskiej zginęły tysiące ludzi od bomb i w wyniku zamachów. Można powiedzieć, że póki nie ma rozwiązań politycznych, póki to będzie trwało. Ale @Rudii musi zrozumieć (i Ty też), że odpowiedzialność za przestrzeganie prawa takiego, jakie jest, spoczywa teraz na władzach izraelskich. I do władz izraelskich należy ochrona i jednej i drugiej strony a więc ściganie tych właśnie terrorystów. Więc @Rudii (i Ty także) nie możecie kwestionować prawa Izraela do wyłapywania terrorystów, a gdy uzbrojeni w broń automatyczną, w RPG i bomby terroryści nie chcą się poddać - nawet do ich zabijania. To jest ogólne prawo każdej władzy - również władz każdego państwa europejskiego w tym władz Polski. Niestety Autonomia Palestyńska autoryzuje takie działania (zamachy terrorystyczne) i w pewien sposób do nich zachęca, dlatego teraz jest zero zaufania pomiędzy stronami. Netanyahu z pewnością nie jest dobrym partnerem do rozmów, ale ludzie rządzący Autonomią też zupełnie nie. I co więcej historia pokazuje, że Izrael wykazywał w przeszłości więcej gotowości do kompromisu niż przywódcy Palestyńczyków. Tak że nie i jeszcze raz nie: nic nie może uzasadniać ani usprawiedliwić mordowania mieszkańców tych miast i miasteczek żydowskich na terenach Zachodniego Brzegu mieszkających tam już często od pokoleń, a wprowadzanie takiej dychotomii, że albo się jest niewinną ofiarą terrorysty albo "osadnikiem atakującym Palestynę" jest po prostu, przepraszam za ostre porównanie, skandaliczne.
"Polecam neutralne dane tutaj: ONZ:
www.ochaopt.org/data/casualties
Według tych danych, od 2008 - 09.2023 palestyńskie grupy zabiły 178 cywilów izraelskich, a Izrael zabił 3801 cywilów palestyńskich. To 21:1."
Skorzystajmy więc z Twojego zestawienia. I mówmy tylko o Zachodnim Brzegu. Gaza jest szczególnym przypadkiem. Izrael wycofał się z Gazy chcąc pozwolić im się samodzielnie rządzić i mieć spokój z tamtymi obszarami. Jednak już po wycofaniu stamtąd były juz 4 wojny z Hamasem - wszystkie wywołane przez Hamas, a w przypadku wojen straty liczy się inaczej niż w przypadku ataków terrorystycznych.
Co do Zachodniego Brzegu to na Zachodnim Brzegu zginęło w tym czasie czyli w ciągu 15 lat 1332 Palestyńczyków. W tym samym czasie zginęło 265 Izraelczyków zabitych przez terrorystów z Zachodniego Brzegu - stosunek 5:1 - dość częsty stosunek, gdy walczy się z grupami przestępczymi.
"Odpuść sobie człowieku, ja z Tobą konsekwentnie w dyskusję nie wchodzę, bo ona nie ma sensu."
Powtórzę jeszcze raz to, co mówiłem juz wielokrotnie. Nie dyskutują z Tobą jako konkretnym człowiekiem. Dyskutuję ze wszystkimi, którzy na publicznym forum prezentują konkretne poglądy, z którymi nie mogę się zgodzić. Jednym słowem nie jest istotny dla mnie Twój nick, nie na to patrzę, istotny jest pogląd, który wystawiłeś na publicznym forum, i który po wstawieniu zaczyna żyć "własnym życiem". Jednym słowem dyskutuję z poglądem bez względu na to, kto czyjego jest autorstwa. Gdyby Twoje poglądy były bardziej wyważone, nie komentowałbym ich.
"Krytycy CAMERA twierdzą, że jest to „skrajna grupa zwolenników Izraela”[12], wyznająca jastrzębi prawicowy punkt widzenia.."
Nie wiem, może tak jest. Ale nie o to chodzi. Chodzi o fakty! Nie jest zwolennikiem prawicy w żadnym wydaniu. Ale ja patrzę na fakty, a nie na opinie. Gdy czytam imienną szczegółową listę ofiar, to zakładam, że jest prawdziwa, bez względu na to kto ją przytoczył. Jak to się mówi dżentelmeni o faktach nie dyskutują, dżentelmeni fakty znają.
"osiedla były zakładane legalnie na ziemiach administrowanych przez Izrael"
Według prawa międzynarodowego Izrael ma dokładnie wyznaczone granice. "administracja" Izraela terenów poza swoimi granicami to okupacja, i nie daje prawa do aneksji czym są osady.
Osadnicy są osadnikami z wyboru. Mogą mieszkać w Izraelu, ale decydują się na fanatyzm osadnictwa. Palestyna ma Hamas, a Izrael ma osadników z IDF która ich chroni. Hamas musi być pokonany. Osadnicy muszą być pokonani.
Wikipedia:
"Społeczność międzynarodowa uważa zakładanie izraelskich osiedli na terytoriach okupowanych przez Izrael za nielegalne z jednego z dwóch powodów: naruszenie artykułu 49 Czwartej Konwencji Genewskiej lub naruszenie deklaracji międzynarodowych.[a][ b] [c] [d] [e] Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych, Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża, Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości i Wysokie Umawiające się Strony Konwencji potwierdziły, że Czwarta Konwencja Konwencja Genewska ma zastosowanie do terytoriów okupowanych przez Izrael."
"Liczne rezolucje ONZ i przeważająca opinia międzynarodowa utrzymują, że izraelskie osiedla na Zachodnim Brzegu, Wschodniej Jerozolimie i Wzgórzach Golan stanowią pogwałcenie prawa międzynarodowego, w tym rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ z 1979, 1980, [1] [2] i 2016 r. .[4] [5] Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 446 odwołuje się do Czwartej Konwencji Genewskiej jako mającego zastosowanie międzynarodowego instrumentu prawnego i wzywa Izrael do zaprzestania przenoszenia własnej ludności na terytoria lub zmiany ich składu demograficznego. 126 przedstawicieli na ponownie zwołanej Konferencji Wysokich Umawiających się Stron Konwencji Genewskich w 2014 r. uznało osiedla za nielegalne[6], podobnie jak główny organ sądowy ONZ, Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości[7] i Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża . Rezolucja Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych nr 2334 z 2016 r., przyjęta większością głosów 14 do 0 przy wstrzymaniu się Stanów Zjednoczonych od głosu, stwierdziła, że ??działalność osadnicza Izraela na okupowanych terytoriach palestyńskich, w tym we Wschodniej Jerozolimie, „nie ma mocy prawnej i stanowi rażące naruszenie prawa międzynarodowego”, i zażądał, aby Izrael „natychmiast i całkowicie zaprzestał wszelkiej działalności osadniczej”[8]."
Jeszcze raz spojrzałem na tą listę CAMERA i przyznaję, że mogły się znaleźć na niej niestety przypadki zabicia osób nie powiązanych z grupami przestępczymi.
"I mówmy tylko o Zachodnim Brzegu."
To musimy też odliczyć wszystkie ofiary w Izraelu połączone z Hamas i Gazą, w tym wszystkie rakiety z Gazy. Bezskutecznie próbuję skonfigurować tą stronę aby pokazała mi 1332: 265. Wybierając West Bank, wychodzi 1332:143, czyli jakieś 9:1.
W Zachodnim Brzegu nie ma Hamasu. Rządzi PA, która współpracuje z Izraelem. Tutaj punktem zapalnym są osadnicy. 5:1 czy 9:1, fakt że w Zachodnim Brzegu ginie tyle niewinnych ludzi jest wciąż przerażające. Izrael kontroluje Zachodni Brzeg!
"Według prawa międzynarodowego Izrael ma dokładnie wyznaczone granice. "administracja" Izraela terenów poza swoimi granicami to okupacja, i nie daje prawa do aneksji czym są osady."
Według prawa międzynarodowego nie było granicy między Izraelem a Jordanią. Byla tylko linia demarkacyjna do szczegółowego wytyczenia później. Ja znam opinię większości państw świata, nie zgadzam się z nią jednak, bo od lat obserwuję jednostronność w deklaracjach i przyjętych rezolucjach ONZ. Ja (i nie tylko ja) uważam, że przy braku szczegółowo wytyczonej granicy nie można jednoznacznie powiedzieć, czy te osiedla są legalne czy nie są legalne. Ja się przychylam do zdania, że teraz ich status jest nieustalony i że ich status powinien być uregulowany z chwilą zawarcia pokoju.
W każdym razie założenie, że ludzi tam mieszkających można legalnie zabijać, jakby to wynikało z Twoich wypowiedzi, jest dla mnie zupełnie nie do zaakceptowania!
A tu masz coś więcej o tych osiedlach i myślę, że dość dobrze to jest wszystko opisane:
israelpolicyforum.org/west-bank-settlements-explained/
"Bezskutecznie próbuję skonfigurować tą stronę aby pokazała mi 1332: 265. Wybierając West Bank, wychodzi 1332:143, czyli jakieś 9:1."
Trzeba zsumować izraelskie ofiary z obszarów "West Bank" (143) i z "Israel" (122)
"W każdym razie założenie, że ludzi tam mieszkających można legalnie zabijać, jakby to wynikało z Twoich wypowiedzi"
Nie wiem czy można ich "legalnie" zabijać. Nie wiem co o tym mówi międzynarodowa prawo. Natomiast wiem że osadnicy nie są "niewinnymi cywilami", przez to że świadomie angażują się w ten konflikt. Z pewnością nie są "bardziej" cywilami niż cywile z Gazy, a Ty chyba próbujesz racjonalizować ich śmierć - zakładam że uważasz że cywile w Gazie umierają "legalnie"?
Generalnie rzecz biorąc bulwersuje mnie jakiekolwiek zabijanie.
"Trzeba zsumować izraelskie ofiary z obszarów "West Bank" (143) i z "Israel" (122)"
Ofiary izraelskie w Izraelu uwzględniają ataki z Gazy, a to wykluczamy w tym podliczeniu.
"Nie wiem czy można ich "legalnie" zabijać."
Ale ja wiem. Na Zachodnim Brzegu nie ma wojny, obowiązują porozumienia z Oslo, i obowiązuje prawo. Można mieć do niego zastrzeżenia i uwagi, ale to prawo istnieje. Częścią tego prawa jest ściganie zbrodniarzy i karanie za popełnione zbrodnie. Wszelkie próby usprawiedliwiania zbrodni po jednej czy po drugiej stronie przypominają mi próby usprawiedliwiania zbrodni np "żołnierzy wyklętych" czyli działanie w imię "wyższych celów".
"Nie wiem czy można ich "legalnie" zabijać."
I jeszcze szukając najbliższego możliwego przykładu z polskiej historii pomyślałem o Ukraińcach. Ukraińcy przed wojną, walcząc o swoje państwo, nigdy nie zabijali polskich osadników na ziemiach ukraińskich. Atakowali za to przedstawicieli służb i urzędów państwowych, zabili m.in. Bronisława Pierackiego, wicepremiera. Zdarzały się akty sabotażu, ale zwykłej ludności nie atakowali. A mimo to polska policja ścigala tych ludzi zgodnie z wówczas obowiązującym prawem.
""Trzeba zsumować izraelskie ofiary z obszarów "West Bank" (143) i z "Israel" (122)""
"Ofiary izraelskie w Izraelu uwzględniają ataki z Gazy, a to wykluczamy w tym podliczeniu."
Chyba jednak jeszcze nie wtedy. Ofiar ataków rakietowych do 2012 roku było w Izraelu bardzo mało, a Gaza jednak była zamknięta, samorządząca się. Dostać się do Izraela było trudno. Później zaczęły się pojawiać w Izraelu kłopoty i były powodowane przez nieszczelność granicy z Zachodnim Brzegiem. Po 2012 wymyślono Iron Dome i problem rakiet z Gazy stał się mniej istotny.
"obowiązują porozumienia z Oslo"
Wikipedia:
"Pomimo Porozumień z Oslo stanowiących, że „żadna ze stron nie będzie inicjować ani podejmować żadnych kroków, które zmienią status Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy w oczekiwaniu na wynik negocjacji w sprawie stałego statusu”, izraelska ekspansja osadnicza była kontynuowana w okresie Oslo. Populacja Żydów na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy (z wyłączeniem Wschodniej Jerozolimy) wzrosła ze 115 700 do 203 000 w latach 1993-2000.[42]"
Ilość osadników się _podwoiła_ wbrew porozumień z Oslo, które określiłeś jako obowiązujące prawo.
Przynajmniej co drugi osadnik łamie porozumienia z Oslo ... a _każdy_ osadnik to fanatyk świadomie angażujący się w ten konflikt z pełnym zrozumieniem że jego czyny przyczyniają się do destabilizacji regionu i unicestwienia Palestyny. Po stronie Palestyńskiej tacy ludzie nazywają się Hamas - a tutaj chyba się zgodzisz że można ich zabijać "legalnie"?
Osadnicy, tak jak Hamas, dążą do zniszczenia drugiej strony i w tym są "bojownikami" w tym konflikcie.
"pomyślałem o Ukraińcach"
Przepraszam, nie znam dynamiki tego konfliktu wystarczająco dobrze aby się odnieść do tej analogii.
"Trzeba zsumować izraelskie ofiary z obszarów "West Bank" (143) i z "Israel" (122)"
Może i tak ... nie wiem czy 25%, 50% czy 75%. Tak czy inaczej, 5:1 na terytorium Zachodniego Brzegu - gdzie Izrael efektywnie kontroluje wszystko - względem cywili to zdecydowany brak proporcjonalności.
Może spotkajmy się pod jakimś nowym artykułem ...
Tak, wprost nie może się doczekać. Potrzebne Izraelowi to jak ...
Jakoś nikt nie chce przyjąć palestynskich uchodźców. Żaden kraj Arabski. Ciekawe czemu?
No więc nie za bardzo spieszno nikomu zająć Gaze i budować tam nowe, stare, obojętnie jak zwał, państwo.
Nie pozbędziesz się niestety Palestynczykow a więc nie będzie osadników w Gazie. Nie nakręcaj się.
Chyba że chciałeś wille nad brzegiem morza, to masz okazję. Jedź do ziomków hamasnikow, może ci odpala coś oprócz rakiety w zakuty łeb.
To Cię obnaża i Twoje rzeczywiste życzenie, cytat z Ciebie: "...Nie pozbędziesz się niestety Palestynczykow ..."
Typowa antysemicka reakcja, wyciagąsz zdanie z kontekstu i mamlesz po swojemu.
Odczep się ode mnie rzepie i wtedy ja się od Ciebie odczepię.
Jesteś zarażony ksenofobią i przekonaniem, że jesteś członkiem narodu osaczonego z każdej strony, ale najcudowniejszego z cudownych. Mam radę do Ciebie i do Twoich ziomków: zacznij się zachowywać wobec innych bez wyniosłości i arogancji, doświadczysz od nich z czasem tego samego.
Nazywając mnie antysemitą ośmieszasz się totalnie.
"doświadczysz od nich z czasem tego samego"
No, chyba, że akurat sąsiedzi wpadną na pomysł, żeby wjechać na cudze terytorium i wymordować jak leci z 1200 dzieci, kobiet i różnych innych cywilów (w tym obcokrajowców, którzy nikomu w niczym nie zawinili).
Tak uważam. Tylko nikt nie chce jakoś. Krytykować, mądrzyc się to tak, ale konkrety? Tylko puste frazesy. Oby tak się stało. Rozbroić raz na zawsze, hamas wytępić co do nogi i niech odbudowują Gaze też międzynarodowe organizacje.
Będzie to tak ,, skuteczne,, jak dostarczenie leków uprowadzonym .
A trolle tu już są nudne i aż nie chce się im pisać. A po co? Mogą się wściekać jak dla mnie. Pozdrawiam serdecznie
Hasbara w natarciu. Dwóch zagorzałych wojowników w akcji.
Pozdrowienial
I jeden trol palestyński na posterunku.
Trolle hasbary pracują za to w systemie zmianowym.
Ja zalecałbym raczej utworzenie państwa żydowskiego gwarantującego bezpieczeństwo Palestyny.
Głoszone plany, to utworzenie takiego Generalnego Gubernatorstwa, a bibi będzie robił z Hansa F.
"Nic o Ukraińcach bez Ukraińców."
Czy to też dotyczy Palestyńczyków?!
Ukraińcy nie wjechali do Rosji, żeby zarzynać rosyjskie dzieci, gwałcić rosyjskie kobiety i mordować cywilów jak popadnie. Widzisz różnicę?
Izrael najeżdża Palestyńczyków mordując cywilów od 1948.
Widzisz różnice ?
Pod koniec kadencji Trumpa Natanjahu mu podpadł. Mam złudną nadzieję, że Trump nie zostanie ponownie wybrany. Ale w razie jego elekcji nie wiadomo czy będzie Natanjahu to pamiętał.
Rozwiązanie dwupaństwowe oznacza porzucenie osiedli - państwa w dwóch kawałkach się zdarzają, ale państwa o kształcie sera szwajcarskiego, gdzie wewnątrz czyjegoś terytorium są enklawy państwa sąsiedniego to raczej ewenement.
Ciekawe, jak i kto nakłoni Izrael do ewakuowania takiego czegoś jak Ariel?
Rozwiązanie dwupaństwowe na dzień dzisiejszy jest możliwe tylko wówczas, gdy zostanie narzucone Izraelowi z zewnątrz - tak wyraził się ostatnio Josep Borrell.
Coraz bardziej się przekonuję że Twój (i mój) punkt widzenia nie jest odizolowany. Z pewnością wciąż jest wiele osób które boją się wyrażać swoją opinię, ale myślą racjonalnie. Natomiast agresywni zwolennicy "Izraela ponad wszystko” nie mają żadnych ograniczeń wewnętrznych, i dlatego czasami zasypują racjonalny dialog szumem.
Uczciwa, odważna rozmowa to jedyny sposób na wyrwanie świata z monopolu przekazu ostatnich dekad.
Ja mam wrażenie, że z wyjątkiem użytkownika @lemberg, który próbuje mi ciągle przyklejać łatkę antysemity, kilku jeszcze nadaje z samego Izraela. Czasem wchodzę na forum The Jerusalem Post i te tutaj posty pogardy wobec Palestyńczyków wyglądają na żywce stamtąd skopiowane.
Trochę poczytałem The Jerusalem Post i komentarze tamtejszych czytelników. Muszę powiedzieć że radykalność _większości_ głosów jest szokująca. Jeżeli The Jerusalem Post odzwierciedla średnią opinię w Izraelu, to Izrael szybko zmierza w kierunku faszyzmu. Wiem, mocne słowa, ale wystarczy 5 minut na komentarzach w Jerusalem Post aby to zauważyć.
Poczytam jeszcze w chwili wolnego komentarze na "the Times of Israel". One są minimalnie łagodniejsze niż na "The Jerusalem Post", ale trend antypalestyński także jest wyraźny i był też taki przed 07.10.2023 r.
Podobno w izraelskich hebrajskojęzycznych mediach o tragedii humanitarnej w Gazie i cierpieniu tamtejszych ofiar nie dowiesz się niczego. Z tym że tu trzeba być obiektywnym - w mediach palestyńskich o tragedii 07.10.2023 r. też wiele się nie mówiło i nie mówi dalej. Z anglojęzycznych izraelskich mediów Haaretz jest chlubnym wyjątkiem - jest tam sporo treści o tragedii mieszkańców Gazy.
Tu dość świeży komentarz z "The Times of Israel":
The Palestinians seem to believe that not only is Gaza theirs but all of Israels territory belongs to the Palestinians. That land was given back to Israel in 1948. It belonged to Israel and their king, King David 3,000+ years ago and God said He would bring them back into their land and that is exactly what has happened. As far as I can tell there has never been a Palestinian state and as a result of the war crimes they committed on October 7th, there never will be. The Palestinians must be evicted from all Israel territories especially Gaza and the West Bank.
21.01.2024, godz. 14:09. Splusowało 33, zminusowało 4 użytkowników.
Nie wiem nawet jak to określić ... bezwzględne, wściekłe, faszystowskie ... bulwersujące.
33:4
Brak mi słów. Wracają słowa Jason Stanley, z wywiadu w GW: "Każdy może być faszystą. Mój ojciec mawiał, że my, Żydzi, bylibyśmy najlepszymi nazistami na świecie"