W Nowym Jorku zakończył się proces Donalda Trumpa o oszustwa finansowe. Wyrok zapewne jeszcze w styczniu.

Już drugi raz w tym tygodniu Donald Trump zjawił się w sądzie. We wtorek w Waszyngtonie uczestniczył w preludium do swojego procesu karnego o zamach na demokrację, natomiast dwa dni później był na Manhattanie na ostatniej rozprawie w wytoczonym przez stanową prokuratorkę generalną Letitię James procesie cywilnym o oszustwa finansowe.

W obu przypadkach jego obecność nie była konieczna, jednak Trump wykorzystuje wizyty w sądach, by ustawiać się w roli ofiary i zabiegać o fundusze od darczyńców. Po każdym takim występie jego sztab wysyła do zwolenników apele o wsparcie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Amerykańce też nie mają lekko, jak widać. I ktoś na takiego kmiota głosuje! Nie do wiary!
    @PaniNaBudowie
    Nie tylko "ktoś", lecz olbrzymia liczba milionów, niestety :/
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @PaniNaBudowie
    ...a u nas na karalucha to nie?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Trump stara się o prezydenturę tylko po to by uniknąć więzienia.

    Grozi mu w sumie jakieś 730 lat.

    Nie ma szans, Amerykanie nie lubia kryminalistów.
    @Spear23

    Niestety, ma szanse.
    To w zasadzie niesamowite, że po drugiej stronie nie ma innego pomysłu na kandydata niż leciwy Biden.
    USA za moment władują się w podobny ambaras, jak my z PiSem i Dudą.
    Tylko niestety, ich międzynarodowe znaczenie jest sporo większe, niż naszego kraju.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    @Spear23
    Chyba nie bardzo, bo połowa Amerykanów uważa go za krystalicznie czystego. W sondażach na razie wyprzedza Bidena.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @saul_vogelman

    Sondaże są bez znaczenia, teraz on jest praktycznie każdego dnia w cyklu newsowym, a Biden zero.

    Kampania się jeszcze w ogóle nie zaczęła.

    Biden wygra w cuglach.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Bez względu na los tego klauna zostaje problem dziesiątek milionów suwerena w USA.
    już oceniałe(a)ś
    29
    0
    Slyszac Trumpa to jak slyszec Czarnka,Kaczynskiego i wierchuszke PIS.
    @116Ave
    Pomarańczowy kretyn wybierany przez amerykańską mierzwę...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @116Ave
    To samo
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    O ile się nie mylę, to wg Konstytucji USA osoba, która podniosła rękę na państwo nie może ubiegać się o urząd prezydenta?
    @zwinka1
    Zgadza się ale do tego daleka droga. Nie sądzę by go skazali przed wyborami. Niestety!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Mar-a-Lago nie jest kurortem tylko ośrodkiem wypoczynkowym i prywatnym klubem w Palm Beach.
    @pauleycz
    A co to jest kurort?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Pozbawieni jąder demokratyczni politycy w USA i Europie dostają to, co zasiali: Trumpa. Jakby nie było, on nie jest kosmitą, tylko odpowiedzią. Pytanie: Na co?

    Na brak jąder, na głupotę, na tchórzostwo, brak wizji, pragnienie pokoju i żeby było cicho (przede wszystkim wokoło nich) za wszelką cenę. Tylko że wtedy ta cena już jest za wysoka.

    Wczoraj jakaś wariatka napisała artykuł w Wyborczej o tym, że gazy używane przez anestezjologów podczas operacji szkodzą planecie. Jeszcze jakieś pytania? Nie? Nic?

    Trump jest odpowiedzią na to. Jest reakcją obronną kiedy głupota jest już nie do wytrzymania. A poza tym ma styl.
    @kadykianus

    "Jest reakcją obronną kiedy głupota jest już nie do wytrzymania"

    Jest objawem głupoty nie do wytrzymania.

    "A poza tym ma styl"

    LOL
    już oceniałe(a)ś
    14
    2
    @kadykianus
    styl BANDYTY którego miejsce jest w więzieniu .
    już oceniałe(a)ś
    18
    1
    @pauleycz
    Nie zmienia to faktu, że i on i PiS i Orban czy inni w EU są tą odpowiedzią, czy może bardziej - naturalną konsekwencją. Ta teza może się nie podobać, ale warto się jej przyjrzeć spoza społecznej bańki polaryzacyjnej.

    Jak się przegina w którąś stronę, to trzeba liczyć się z reakcją o odpowiednio przeciwnym zabarwieniu. To proste.

    I nie piszę tego jako zwolennik ww.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @welniasty
    Tak. Ja też go nie popieram bo nie on nie chce walczyć z Putinem ale on jest odpowiedzią na to, co się dzieje.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    On nie rozumie, dlaczego "Wszyscy" go nie kochają. To niepojęte.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0