W wyniku obfitych opadów już rano nieprzejezdny w obu kierunkach stał się odcinek trasy europejskiej E22 między miejscowościami Hörby i Kristianstad. W zaspach utknęły setki samochodów.
Na miejsce wysłano pługi, ekipy ratownicze i wojsko. Żołnierze rozdawali uwięzionym w autach żywność i wodę. Niektórzy z podróżujących borykali się z przewlekłymi chorobami, np. cukrzycą.
Ratownicy pracowali przez całą noc, zabierając ludzi z samochodów i instruując ich, by wrócili po nie później, gdy sytuacja zostanie opanowana. Służby poinformowały, że do czwartku rano ewakuowano wszystkie osoby, z wyjątkiem kierowców ciężarówek, którzy byli przygotowani na dłuższy postój.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
google translate.
Współczuję jednak wszystkim, którym pogoda przysporzyła problemów w podróży. Oby dojechali do celu bez dalszych problemów i w zdrowiu.
Nam nie trzeba Bundeswehry nam wystarczy minus cztery.
:-)
Składnia dla zaawansowanych: brzmi jak droga przez śnieżyce.
A wystarczyło: Armia pomaga ludziom, którzy zostali uwięzieni w autach na drodze z powodu śnieżycy.
Albo:
Armia pomaga ludziom, których śnieżyca uwięziła w autach na drodze.
To na drodze, też średnio pasuje. Mało prawdopodobne jest uwięzienie w mieście, na parkingu, czy w garażu. Takie szczegóły powinny się znaleźć już w treści.
Mnie zastanowiła ta bariera, którą trzeba było przecinać.
A to mi umknęło :). Może zemsta łosi? Albo to była bariera dźwięku - samochodem nie przekroczysz.