„Musimy walczyć w imię sprawy. Za islam zabiłbym nawet moich rodziców i braci, gdyby byli politeistami" – to jedno z ostatnich nagrań Saïda Bâ. 24 października zarejestrował te słowa na peronie dworca kolejowego na obrzeżach Barcelony, by przesłać je na konto na TikToku, gdzie zebrał już 4 mln polubień swoich treści (miał ponad 400 tys. obserwujących).
Hiszpańska policja zatrzymała go 3 listopada w katalońskim mieście Terrassa.
Saïd Bâ, 25-letni bezrobotny Marokańczyk, mieszkał w Terrassie wraz z teściami. Lubił mówić o sobie, że jest „żołnierzem Allaha", ale nie należał do żadnej organizacji. Samotny wilk.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Dlaczego nikt nie chce zrozumieć we współczesnym świecie, że każda skrajność jest zła? Nie ma już miejsca na wyważone, rozsądne poglądy, jest napędzona przez politykierów (ale i media, bo to się dobrze klika i sprzedaje) polaryzacja bo to doskonale upraszcza obraz świata dla średnio ogarniętego wyborcy (albo z nami albo przeciw nam, nie ma już środka).
Tak samo jest w kwestii imigracji - absolutnie nie jest tak, że każdy więziony w tych krajach to niewinny dysydent, tam też mają pospolitych przestępców kryminalnych, cwaniaków i nierobów. Nie każdy kto chce się dostać do Europy to lekarz czy inżynier. I tak, nie wolno o tym publicznie mówić ale ileś z tych przyjeżdżających uważa, że należy im się tutaj życie za darmo i zasiłki na kilkunastoosobowe rodziny, które będą pielęgnować swoje zabobony czy drastyczne prawa bo to dar od jakiegoś wyimaginowanego pana w chmurach. Wyborcza zdaje się głucha na takie fakty.
Dlaczego nie możecie pisać na temat rozsądnej polityki imigracyjnej? Która jest Europie niezbędna?
Jaką stosują kraje jak np. Kanada czy Japonia? Imigranci są nam potrzebni
i nie uciekniemy od tego, każdy
musimy przyjmować osoby ale to my powinniśmy selekcjonować kogo wpuszczamy. Na naszych zasadach bo dla wszystkich nie ma miejsca nie pieniędzy. Nie potrzebujemy kilku milionów analfabetów, którzy do niczego się nie nadają a jedyny świat jaki znają, to ślepo stosowane zapisy świętej księgi, której w życiu nie przeczytali. Takich mamy już wystarczającą ilość tutaj, w Europie, wśród "naszych" chrześcijan.
P.S. Tak, uchodźcy wojenni to osobna sprawa ale pod tym parasolem do Europy wjechało kilka milionów ludzi w regionów zupełnie nie objętych działaniami wojennymi, bo Europa bała się wprowadzenia kontroli i oskarżeń o rasizm i ksenofobie. To jest paranoja.
dzieciaki nie potrafią zrozumieć że normalne media muszą pisać o tym co faktycznie się dzieje na świecie... a od kreowania polityki powinni być politycy
O tym rozdwojeniu jaźni pisałem kilka razy: rozpacz nad antysemityzmem w Europie zachodniej, a tuż obok zachwyty nad filmem Agnieszki Holland " zielona granica ".... a przecież główne źródło tego antysemityzmu we Francji Niemczech czy Hiszpanii to przybysze z bliskiego wschodu i afryki oraz ich potomkowie. A już szokuje to rozdwojenie jaźni u Konstantego Geberta: polski Żyd , który piętnuje antysemityzm na Zachodzie Europy, ale oczywiście popiera " ubogacenie wielokulturowe "...
Dziecko to nie rozdwojenie jaźni ! To normalna dyskusja w normalnym świecie gdzie ludzie prezentują swoje opinie poglądy!
"ale to my powinniśmy selekcjonować kogo wpuszczamy"
Targ niewolników?
Niby dlaczego "niewolników"??? Przecież nie pracują w Europie ani przymusowo, ani za darmo.
'Dziecko to nie rozdwojenie jaźni ! To normalna dyskusja w normalnym świecie gdzie ludzie prezentują swoje opinie poglądy!
Dziwne, bo w normalnym świecie ludzie zwykle wiedzą że muszą iść na kompromisy. Ja w każdym razie mam widac pecha/szczęście, bo ludzie z którymi stykam się w 'normalnym świecie' nie pasują do żadnej z banieczek internetowych, ani lewicowych, ani prawicowych.
Po co narażać się jeśli można kupić wizę UE od PiSSu?
Jak widać nie sprzedał ich wystarczająco dużo, żeby powstrzymać nielegalną imigrację.
Katalonia - i wszystko jasne! Lewica w wersji lewackiej woke opanowała lokalne magistraty, oficjalną kulturę oraz media.
na mega popularny tam (wręcz obowiązkowy) McZestaw walczącego lewaka składa się:
Niepodległość Katalonii (żądania czegoś, co sie już od dawna ma), żądamy jej jeszcze więcej i więcej.
Refugees welcome (przepiękna sprawa, powie każdy kto widzi co dzieje sie tam na dworcach, ulicach)
Prawo "okupas" (Opuść na dwa tygodnie swój dom i powróć do zajętego juz przez nielegalnych koczowników syfu. Nie, tylko nie myśl sobie że masz prawo ich wyrzucić!)
Łopatologiczny feminizm ętej generacji. Całe zło świata to efekt maskulinistycznej historii białego mężczyzny.
Totalny hejt wobec wszystkiego, co "konserwatywne", "frankistowskie", "hiszpańskie" "zachodnie", "kolonialne" "europejskie".
(to tylko po łebkach i pokrótce)
Do tego zaawansowana tolerancja wobec wyjątkowo częstych kradzieży, plagi kieszonkowców i innego bezprawia - tym charakteryzuje się aktualna Katalonia. Oczywiście możesz skupić się na pięknie, turystycznych atrakcjach i jest cool. Ale w wielu miejscach zapomnij o bezpiecznych spracerach po zmroku.
Informacje o wylęgu islamo radykalzmu nie zdziwią kogoś, ktoś kto zna dobrze centrum Barcelony, polozony w sasiedztwie Rambla rejon El Raval i okolice. A także tysiące podobnych zakątków w każdym innym mieście a nawet miasteczku tej prowincji Hiszpanii (owszem owszem). Przyszłość tych rejonów jest raczej jasna (wprost odwrotnie proporcjonalna do odcienia kolorów skóry rozmnażających się mieszkańców).
Oczywiście najlepiej będzie dalej zaklinac rzeczywistość, nie widzieć czytelnego zwiazku. A każdego kto zadaje pytania, nazywać "prawicowcem", "rasistą" itd...
Dla wielu to zbyt skomplikowane. Tak jak teraz we Francji. No wybuchł antysemityzm i przemoc! Bo według zakłamywacza z mediów Francuz przeszedł nagłą tranzycję i stał się ostatnio krwiożerczym stosującym neohitlerowskie metody antysemitą. A jego nastoletni, grzeczny syn, no kto by pomyślał, zaczął ni stąd ni zowąd biegac z maczetą i zaczął zabojac równieśników. Ach ci Francuzi, tacy zmienni zmienni ...
Czy to tylko jedna jaskółka która wiosny nie czyni?
A głąby pozwalały na to i teraz się dziwią.