Rosyjski parlament bierze pod uwagę możliwość zaostrzenia prawa aborcyjnego. Oficjalnie to efekt interwencji patriarchy Cerkwi prawosławnej Cyryla, który tydzień temu skierował do Dumy Państwowej list z prośbą, by władze wprowadziły zakaz wykonywania aborcji w prywatnych klinikach.

Zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej podkreślił w liście do deputowanych, że „ratowanie istnień ludzkich" jest kluczową kwestią bezpieczeństwa narodowego. Jego życzenie zostało błyskawicznie spełnione, bo już następnego dnia Wiaczesław Wołodin, przewodniczący Dumy Państwowej, poinformował, że skierował propozycję patriarchy do rozpatrzenia przez komisję ds. ochrony zdrowia.

Cerkiew żąda nowych przepisów

Patriarcha Cyryl od lat nawołuje do zaostrzenia prawa aborcyjnego w Rosji. Tylko w tym roku apelował m.in. o to, by wprowadzić zakaz „nakłaniania do aborcji", a od mężatek chcących przerwać ciążę żądać zgody męża. W ubiegłą niedzielę przekonywał z kolei, że „liczba urodzeń zwiększy się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki", jeśli „nauczymy się odwodzić kobiety od pomysłu aborcji". Wygląda na to, że jego apele, do których przedstawiciele władz najwyższych szczebli odnosili się zawsze zachowawczo, w czasie wojny zaczęły mieć większą siłę przekonywania.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Prokremlowskie organizacje prowadzą kampanie, z których jasno wynika, dlaczego władzom tak zależy, by Rosjanki rodziły. Jeden z popularniejszych plakatów, który pojawił się w różnych miastach Rosji przedstawia brzuch kobiety w ciąży ze zdjęciem płodu oraz chłopca w mundurze wojskowym. „Ochroń mnie dzisiaj, żebym ja mógł obronić cię jutro" - głosi podpis. Na środku plakatu umieszczono symbol rosyjskiej inwazji na Ukrainę, czyli literę „Z".
    ===========

    Ruscy pełną garścią czerpią z doświadczeń III Rzeszy. Tam też wymyślono program >urodź dziecko Führerowi<. Kolejnym krokiem będą stacje zapładniania w których ci herosi spod znaku Z którzy przeżyją będą bzykać wdowy i inne kobiety dla których zabrakło facetów aż do zajścia w ciążę.
    @pankracypanasiuk
    Patrzą przyszłościowo. Muszą mieć dużo chętnych na zostanie mielonką. A tu dziesiątki tysięcy potencjalnych ojców już przemielonych lub kalekich. Większość kalekich kawalerów do wzięcia, żony nie znajdzie, dzieci nie spłodzi.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    @pankracypanasiuk
    W III Rzeszy aborcja była zakazana dopiero od 1943.
    W stalinowskiej Rosji już od 1936.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    No cóż, zakaz aborcji nie działa, spójrzcie na Polskę. Im więcej zakazów, tym mniej dzieci.
    @Amrita.M
    Rosjanie tego jeszcze nie wiedzą.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Zdegenerowana ruska Rzesza
    już oceniałe(a)ś
    28
    1
    Znaczy potrzeba więcej mięsa armatniego, spokojnie żadna siła nie zmusi ruskiej kobiety do rodzenia wbrew jej woli , od czego są łapówki
    już oceniałe(a)ś
    26
    0
    Kaja Godek szykuje się już zapewne do wizyty na Kremlu. Gdzie zostanie uroczyście przyjęta przez Największego Obrońcę Wartości Chrześcijańskich.
    już oceniałe(a)ś
    24
    1
    I przy okazji wreszcie wyjdą na jaw powiązania rodzimych(?) organizacji anti-choice ze wschodem.
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    Ooo chcą iść przetartym i sprawdzonym szlakiem pislamu ?
    Czyli jest nadzieja , że za kilka lat skończy się jaku nas !!
    @baca1952
    No właśnie póki mogli, to unikali używania tej broni w wewnętrznych rozgrywkach.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Słońce Karpat się cieszy - niedługo przez granicę z Kaliningradem (pardon, Królewcem) będzie się szmuglować biseptol.
    już oceniałe(a)ś
    12
    1