Należy zauważyć, że rozporządzenie Komisji Europejskiej, opublikowane na jej oficjalnej stronie internetowej, ma charakter wyjaśnienia zapisów sankcyjnych i rekomendacji, ponieważ „tylko Trybunał Sprawiedliwości UE jest uprawniony do interpretowania prawa UE".
Niezależne radio Swoboda zaznacza jednak, że
ambasada Rosji w Finlandii wystosowała już komunikat, w którym apeluje do obywateli Federacji Rosyjskiej, by wstrzymali się z podróżami samochodami osobowymi na rosyjskich tablicach.
Wiadomo też, że do przypadków konfiskaty zarejestrowanych w Rosji aut dochodziło już w Niemczech. Mieszkający w Hamburgu Rosjanin Iwan Kowal powiadomił w czerwcu niezależne media, że straż celna odebrała mu samochód, powołując się na przepisy, z których wynika, że „od października 2022 r. wjazd samochodów z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi do UE jest zabroniony".
Rosjanin tłumaczył wtedy w rozmowie z dziennikarzami, że w angielskiej wersji rozporządzenia UE w sprawie sankcji wobec Rosji użyto słów „import" i „eksport", wskazujący na cele zarobkowe. Z kolei na język niemiecki rozporządzenie przetłumaczono, wykorzystując słowa o szerszym znaczeniu, opisujące także „przywóz" i „wwóz". „To właśnie z tego powodu niemieckie służby celne interpretują rozporządzenie KE jako instrukcję zajęcia samochodów osobowych Rosjan", mówił Kowal.
W oświadczeniu Generalnej Dyrekcji Ceł Republiki Federalnej Niemiec, które cytowała moskiewska redakcja RBK, czytamy: „Przywóz samochodów osobowych z Rosji do UE jest zabroniony na mocy rozporządzenia 833/2014 określającego embargo wobec Rosji. W tym kontekście wyrażenie »przywóz« obejmuje w rzeczywistości każdy przepływ towarów. Embargo nie przewiduje wyjątków od zakazu".
Opublikowane 8 września oświadczenie Komisji Europejskiej rozwiewa jednak wątpliwości co do tego, że konfiskata samochodów w Niemczech wynikała z odmiennej interpretacji rozporządzenia. „Nie ma znaczenia, czy pojazd jest używany do celów prywatnych, czy komercyjnych", czytamy w dokumencie KE.
To nie wszystko. Niezależna redakcja The Insider zwraca uwagę, że zgodnie z rozporządzeniem określającym zasady embarga na rosyjski import towary, które „generują znaczne dochody dla Rosji", nie mogą być importowane do UE. Oznacza to, że przekraczając granicę z UE, Rosjanie narażają się na utratę innego sprzętu, m.in. smartfonów, laptopów, kamer, ale także np. biżuterii.
Według ekspertów, z którymi rozmawiali dziennikarze radia Swoboda, przepis ten jak dotąd „praktycznie nigdy nie jest egzekwowany". Specjaliści tłumaczyli, że byłoby to bardzo czasochłonne, choćby dlatego, że organy celne musiałyby udowodnić, że skonfiskowane przedmioty zostały wyprodukowane w Rosji. Dlatego „Rosjanie mogą mieć problemy na granicy z samochodami, ale nie z laptopami czy kosmetykami", cytowali rozmówców dziennikarze.
W materiale, który ukazał się w poniedziałek, reporterzy uprzedzili, że „zebrane opinie wygłoszone zostały przed opublikowaniem przez KE rozporządzenia".
W reakcji na rosyjską inwazję na Ukrainę UE nałożyła 11 pakietów sankcji na Rosję. Władze Unii Europejskiej podkreślają, że głównym celem sankcji jest ograniczenie zdolności rosyjskich władz do generowania dochodów i finansowania wojny.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Teraz będzie taka burza, że wszyscy obywatele EU chcą czy nie chcą dowiedzą się, że Unia nałożyła sankcje na Rosjan i oczywiście dlaczego.
Po pierwsze (i to jest mało ważne) wszystkim Rosjanom w Unii zrobi się niewyraźnie, po drugie tematy uszczelnienia sankcji zaczną przez pewien czas dominować - i to znakomita wiadomość.
Po domknięciu sankcji zawalił się ZSRR.
A potem nastąpił jego rozpad. także precedens już był. Rozpad Rosji to setki lat pokoju w Europie bo agresywny sąsiad, który szkodził nam setki lat straci cała swoją siłę.
Czekamy na komentarze prorosyjskich trolli i kolaborantow na ten temat, żeby wiedzieć jak nie jest: Mao Lao, rattus-rattus, JimmyDore, wawafre, Wally czyli jakies bardziej agresywne wcielenie znanego nam MaoLao.
Powinniśmy skorzystać, utrzymać sankcje aż do rozpadu Rosji. To jedyna szansa na pokój w Europie a drugiej okazji nie będzie.
Powtórzyć scenariusz załamania gospodarki i rozpadu ZSRR z lat 80-tych. Albo tak, albo potem gorąca wojna z nimi.
Czekamy na komentarze prorosyjskich trolli i kolaborantow na ten temat, żeby wiedzieć jak nie jest: Mao Lao, rattus-rattus, JimmyDore, wawafre.
Wania, cieszy mnie że w twoim siole jest taki poziom wiedzy medycznej :)
Dopoki nie potraktuje sie obojga narodów tak samo takie cyrki beda trwaly dalej.
Oferuje usługi wszystkim, którzy nie mogą się doczekać sprawiedliwości.
Jakieś źródło?
Czynsz to opłata za wynajem - więc jeśli kupili, to nie ma powodu, żeby go płacili.
Sprawozdania roczne wspólnot. Od lat nawet 30 % nie płaci service charge.
Kto? Bogaci z barbarii, którzy wynajmują rodakom i zarabiają krocie, ale nie odpowiadają na pisma administracji. Można zabezpieczyć dług prawnie, ale do odzyskania dopiero przy sprzedaży.
czynsz to "service charge". Administracja, budynki, windy, sprzątanie, ogrodnik, basen. W Pl też płaci sie czynsz mieszkając w mieszkaniu własnościowym.