W drodze powrotnej z Mongolii papież tradycyjnie odpowiadał na pytania dziennikarzy, którzy towarzyszą mu w pielgrzymkach. Został też poproszony o wyjaśnienie, dlaczego niedawno zachęcał młodych Rosjan do pielęgnowania dziedzictwa „oświeconego imperium" Piotra Wielkiego i Katarzyny II, władców, pod których rządami dokonywał się podbój Ukrainy.
- Aby uwypuklić to dziedzictwo, mówiłem o wielkiej Rosji, ponieważ rosyjskie dziedzictwo jest bardzo piękne, pomyślcie tylko o muzyce, literaturze, humanizmie Dostojewskiego. Potem, może nie było to szczęśliwe, przypomniało mi się to, czego uczono nas w szkole, Piotr I, Katarzyna II, więc ich dodałem - .wyjaśniał dziennikarzom papież.
Wszystkie komentarze
Porównywanie Piotra I i Katarzyny II do Hitlera jest całkowicie nieuprawnione, i to na wielu poziomach.
W przykładzie powyżej przywódcę nazistów należałoby zastąpić władcą pruskim, np. Fryderykiem II, i myślę, że u Niemców nie wywołałoby to żadnych kontrowersji (a inaczej mogłoby to zostać ocenione przez Polaków).
Tym niemniej, "piękne dziedzictwo Wielkiej Rzeszy Niemieckiej" byłoby jak znalazł.
W Polsce o tym nie uczą: papież pochwalił imperializm Rosji i zniewolenie Polski przez Rosję.
Tradycja. Papieże z zasady nie mieli problemów z uznaniem rozbiorów. I to mimo, że dwa z trzech państw rozbiorczych były - według KK - heretyckie lub schizmatyckie.
Nachalne promowanie tych kilku "genialnych" pisarzy i kompozytorów, których zdołało z trudem wydać ponad stumilionowe zakompleksione imperium, stanowi potężny oręż propagandowy. Płacenie pensji zachodnim krytykom (i politykom) było - i nadal jest - podstawowym narzędziem "dyplomacji" mongorosyjskiej. "Humanizm Dostojewskiego"... Franuś, no weź...
Świetne porównanie.
Młodzi rosjanie powinni usłyszeć, że ich obowiązkiem jest wzięcie odpowiedzialności za swój kraj, za jego działania.
Wrócili do swojego kraju w przekonaniu, że to co wmawiali im od dziecka to prawda. "Wielką, rosyjską" kulturą można usprawiedliwić wszystkie zbrodnie.
Ciekawe kto jest jego Wańdzio Półtawsko...
Dajcie mu dalej gadać, wychwalać morderców z rosji i generalnie "wielką imperialistyczną kulturę" wszelkich tyranii, na zdrowie. Szybciej ludzie przejrzą na oczy.