Argentyńczyk Victorio Manuel Fernández jeszcze oficjalnie nie objął nowego stanowiska, ale już wzbudza kontrowersje, klucząc w sprawie błogosławieństw dla związków jednopłciowych.

- Małżeństwo w ścisłym znaczeniu tego słowa jest stabilnym związkiem między dwoma istotami tak różnymi jak mężczyzna i kobieta, które generują nowe życie – powiedział 5 lipca Fernández w rozmowie z InfoVaticana, hiszpańskim portalem katolickim, zapytany, czy zgadza się z oświadczeniem Dykasterii Nauki Wiary z 2021 r. o tym, że „Kościół nie ma i nie może mieć władzy błogosławienia związków osób tej samej płci".

Zdaniem Fernándeza „nic nie może się z tym równać i użycie określenia małżeństwo, żeby wyrazić coś innego, nie jest ani dobre, ani właściwe. Dlatego należy zachować największą ostrożność, aby uniknąć rytuałów lub błogosławieństw, które mogłyby podsycać to zamieszanie". Zarazem zastrzegł jednak, że "jeśli błogosławieństwo zostanie udzielone w taki sposób, że nie spowoduje tego zamieszania, będzie musiało zostać przeanalizowane i potwierdzone".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Pozwólcie, że będę parafrazował Abelarda Gize, koscol się naprawde reformuje, jeszcze 200 lat temu legalnie palił ludzi na stosie, a dziś tylko pare procent maca dzieci za tabliczkę czekolady, czy to nie postęp? Moim zdaniem mega postęp, powolny ale postęp. Ha ha ha
    już oceniałe(a)ś
    21
    1
    Ale czy kogoś to jeszcze obchodzi???
    już oceniałe(a)ś
    27
    8
    Jeszcze kilka lat, a stanowisko Watykanu będzie obchodzić kogokolwiek mniej więcej w takim stopniu, jak stanowisko wielkiego mistrza Zakonu Krzyżackiego czy ministerstwa sprawiedliwości państwa Saint Vincent i Grenadyny.
    @Igor_Mortis
    Mam zamiar doczekać.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @Igor_Mortis
    z szacunkiem dla ministerstwa i państwa Saint Vincent i Grenadyny !
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @borabbas
    > Saint Vincent i Grenadyny

    I ja, przyjacielu, i ja.

    @Ustaw sobie nick
    > Nie doceniasz tego wpływu, bo pewnie patrzysz przez pryzmat wielkiego miasta. Natomiast w mniejszych społecznościach idzie to wolniej, na wsiach ta zmiana niemal w ogóle nie następuje.

    Wiem, to musi potrwać, ale na wieś też dotrze. Może za dwa pokolenia dopiero, ale z drugiej strony wieś się będzie szybko wyludniać. Wielkie miasta Watykan już stracił.

    @Pawel Gu(recki)
    > z szacunkiem dla ministerstwa i państwa Saint Vincent i Grenadyny !

    Dalibóg, bardziej szanuję Saint Vincent i Grenadyny niźli Watykan.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "W imię miłości bliźniego nienawiść do geja kobiety lewaka..." Witaj w stolicy katobigoterii i pogardy dla żywych (KTBGT+): youtu.be/trP1JKOPZ6M
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Ja się już pogubiłem. Czy oni przestali już karać za prawdy o budowie wszechświata? Jeśli tak, to po zaprzestaniu stygmatyzowania różnorodności pozostanie im tylko pazerność na pieniądze?
    już oceniałe(a)ś
    8
    4
    to trzeba na spokojnie usiąść i pomyśleć
    @oueu
    Tak z 500 lat, jak z Galileuszem. Giordano Bruno dalej czeka na rehabilitację. Pośmiertną. Postosową.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Fascynujące problemy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "aby jedynym wizerunkiem Boga propagowanym przez dykasterię był wizerunek Boga miłosiernego"
    A co zrobić z Bogiem mściwym karzącym potomków za grzechy przodków - do 5-tego pokolenia?
    A co zrobić ze zbrodniczymi nakazami Księgi Kapłańskiej?
    Jak wytłumaczyć współudział Boga w masakrze mieszkańców Jerycha?
    już oceniałe(a)ś
    2
    1