Najważniejszy duchowny kościoła anglikańskiego powiedział w Izbie Lordów, że ustawa forsowana przez rząd Rishiego Sunaka jest "moralnie nie do przyjęcia oraz politycznie niepraktyczna". Justin Welby wygłosił ten sąd cztery dni po tym, jak w Opactwie Westminsterskim nałożył koronę na skronie Karola III.

W Wielkiej Brytanii nie cichną kontrowersje wokół Illegal Immigration Bill, ustawy, którą od kilku miesięcy rządząca Partia Konserwatywna forsuje jako sposób na zatrzymanie przemytu ludzi przez kanał La Manche. Zakłada ona, że imigranci bez wizy zostaną zatrzymani i deportowani albo do kraju pochodzenia, albo do Rwandy (z którą Londyn podpisał stosowne porozumienie), i dopiero tam będą mogli ubiegać się o ochronę międzynarodową.

Sam rząd przyznaje, że ustawa "prawdopodobnie" łamie konwencje międzynarodowe, przede wszystkim Europejską Kartę Praw Człowieka i Konwencję ONZ o uchodźcach. Mimo to premierowi Rishiemu Sunakowi i ministrze spraw wewnętrznych Suelli Braverman udało się przekonać torysów w Izbie Gmin, że przyjęcie ustawy pozwoli władzy zaprezentować się jako umiejącą podejmować trudne decyzje. Ustawa przeszła.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Z zainteresowaniem czekam na moment kiedy ta ustawa zacznie być w końcu wykonywana i migranci zostaną być wysyłani do Rwandy. Ciekawe czy to powstrzyma ten proceder.
    Moim zdaniem tak...
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    " kościół Anglikański ma duże wpływy wśród wyborców konserwatystów " ???? Może kilkadziesiąt lat temu. Dziś liderem Torysów jest brytyjski hindus, a wśród wyborców duże wpływy nadal ma...brexit, wobec którego arcybiskup był przeciwny. No i wyborcy parti konserwatywnej raczej nie są zwolennikami nielegalnej emigracji. Co innego legalna: syn polskich emigrantów Daniel Kawczyński jest deputowanym z parti konserwatywnej i wyborcom nie przeszkadza że jego nazwisko nie jest łatwe do wymówienia. W moim okręgu wyborczym przez kilka kadencji deputowanym do izby gmin był Mark Lazarowicz syn polskich emigrantów. Mój sąsiad Szkot powiedział:" głosowałem na niego cały czas ale nie wiem jak wymawiać jego nazwisko "...
    @marekpoplawski
    A co w UK przeciętni obywatele sądzą na temat tej umowy z Rwandą?
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Notakjakby
    Celebryci różnych stanów typu arcybiskup i sławny komentator sportowy są przeciwko....ale to osobna bańka. Co ciekawe nie słyszałem by lider opozycji specjalnie rozdzierał szaty w tej sprawie...a to świadczy o tym że facet może ma " sir" przed imieniem, ale czuje nastroje przeciętnego Smitha czy Browna.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @marekpoplawski
    Daniel Kawczyński najwyższy ( wzrostem) poseł w parlameńcie , jak ròwnież bardzo nieuczciwy. Przyłapany na jakiś machlojkach z Arabami za pieniądze, ktòrych mu nie wolno było bo jest posľem.Tłumaczył się, że còrki czesne w prywatnej szkole podskoczyło . Nie widać go jakoś ostatnio.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @AGAJ201
    A kto nie bierze dziś kasy od Arabów:)) nawet Radosław Sikorski kilka miesięcy temu tłumaczył się z jakiejś kasy od Kataru czy innego Emiratu...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @marekpoplawski
    rodzice tych o których wspominasz dostali się do UK z armią Andersa. Ich samych trudno traktować jako imigrantów. CoE i torysi działają w Anglii, a ty mieszkasz w Szkocji, gdzie konerwatyści mają śladowe poparcie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @wykon.
    Daniel Kawczyński przyjechał do wielkiej Brytanii w latach 70tych z rodzicami . A co do Szkocji...od 2007 roku czyli szesnaście lat rządzi Szkocka partia narodowa czyli formacja lewicowa. Jest to zjawisko na całą Europę, w żadnym kraju jedna partia nie rządzi tak długo, a wcześniej w Holyrood większość miała partia pracy. W Westminsterze przy ordynacji " first-past- the-post" czyli " pierwszy na mecie zgarnia wszystko " wygląda to " masakrująco": tylko trzech deputowanych ze Szkocji jest spoza SNP...więc albo Szkoci to jakaś szczególnie lewicowa populacja na całą Europę...albo wytłumaczenie jest delikatne, trudne do opisania jednym zdaniem, złożone, itp....generalnie chodzi o to że Szkoci jak ktoś powiedział cierpią na " syndrom średniego brata" w brytyjskiej rodzinie: walia to brat " najmniejszy", Anglia " największy " czyli " najważniejszy", a Szkocja..." średni", z poczuciem niezauważania, ignorowania, niedocenienia...nawet teraz: ile było na świecie komentarzy o koronacji " angielskiego króla "... a przecież to jest " brytyjski król"...Szkoci poprzez głosowanie na SNP odreagowują to, pokazują światu że "wielka Brytania" to nie to samo co " Anglia ". A że " Anglia " wybiera konserwatystów to Szkoci ich ostentacyjnie skreślają.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Wyobraźcie sobie Jędraszewskiego krytykującego ustawy pisu…
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    No to odwrotnie niż nasz kościół katolicki, oni ręka w rękę z PiSlamem
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Ach, gdybyż tak polski kościół zajął oficjalne stanowisko w sprawie migracji - w duchu miłosierdzia i miłości - może otworzyłoby się więcej głów i serc na dramat migrantów na pograniczu polsko-białoruskim i w ośrodkach zamkniętych...
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    "Do Rwandy"? Hutu już czekają?
    @michal.sajko
    Mało wiesz o obecnym stanie świata zatrzymałeś się w latach 90tych...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Kazdy sposób by powstrzymać zalew państw Europy przez natrętnych migrantow jest dobry.
    już oceniałe(a)ś
    5
    5