Niezależna redakcja Meduza zwraca uwagę, że strona rosyjska nie odniosła się na razie do tych doniesień, nie poinformowała też o sprowadzeniu do kraju więzionych w Ukrainie Rosjan. Częściowo potwierdził je jednak Ramzan Kadyrow stojący na czele Republiki Czeczeńskiej.

O wojnie w Ukrainie czytaj w naszej Relacji na żywo

Andrij Jermak, szef administracji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, napisał w niedzielę na Telegramie: „Wielka wielkanocna wymiana więźniów. Sprowadzamy z powrotem 130 naszych ludzi. Odbyła się w ostatnich dniach w kilku etapach. Wojskowi, straż graniczna, gwardia narodowa, marynarze, pracownicy państwowej służby transportu specjalnego".

Z jego wpisu wynika, że do kraju wrócili szeregowi i sierżanci wzięci do niewoli w okolicach Bachmutu, Sołedaru, Zaporoża i Chersonia.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Kadyrowa zapraszamy do dania przykładu, niech gania po froncie
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    Czeczeński zbój, w przeciwieństwie do kelnera, wie, jak zagadać, by Car był zadowolony.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    nie może być -to Putin ich nie dekapitował ?????
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Wszystkie twarze jeńców pociągłe. Ruscy ich tam nie rozpieszczali menu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dziennikarz prawdziwy musi napisać pełnoskalowy pseudożyciorys niejakiego Jewgienija Prigożyna, biznesmena z otoczenia prezydenta Władimira Putina (zwanego też „kucharzem Putina"). Naprawdę ma to coś wspólnego z wojną za wschodnią granicą?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Prigożyn do ukraińskich jeńców: „Mam nadzieję, że więcej do nas nie traficie".

    SBU już o to zadba.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    Chciałbym zobaczyć zdjęcie zniszczonej cerkwi, z której została jedynie kopuła…
    już oceniałe(a)ś
    0
    3