Aktorka odchyla głowę, spogląda w stronę kamery i wkłada do szeroko otwartych ust wijącego się bladoniebieskiego robala. Następnie wgryza się w kupę mączników, gryzie świerszcze i kończy porcją smażonych pasikoników. „Dwa miliardy ludzi na świecie je robaki" — promienieje Nicole Kidman. „A ja jestem wśród nich".
Nagranie opublikowało „Vanity Fair" w 2018 r. w ramach serii klipów, na których gwiazdy chwalą się swoimi „sekretnymi talentami". Wśród 3,5 tys. komentarzy widniejących pod filmem powtarzają się odniesienia do Światowego Forum Ekonomicznego w Davos i Billa Gatesa – etatowych postrachów w uniwersum prawicowych teorii spiskowych.
Wszystkie komentarze
A ja nie czytam innej gazety niż Wyborcza. Nie oglądam TVPis. O jedzeniu robaków wiem wyłącznie z Wyborczej. PISowcy nie są w stanie niczego mi wmówić, bo nie korzystam z ich mediów i im nie wierzę. To Wyborcza przekonała mnie skutecznie, że jest coś na rzeczy. Również zamieszczając po raz kolejny zdjęcie faceta jedzącego robaki. Mówiąc, że Nicole Kidman jest zachwycona, że są wartościowe, że nie ma alternatywy dla tej diety przyszłości itd. A przede wszystkim pisząc o tym po raz dziesiąty.
I jeszcze coś. Czy mogę wykluczyć, że nikt nie wprowadzi takiego przymusu? No jasne, jak można nakazać ludziom jedzenie robaków, każdy je co chce. Przecież to tak, jakby wprowadzić przymus samochodów elektrycznych za 12 lat, nie przejmując się, ile to kosztuje, czy ludzi na to stać, gdzie będą je ładować, skąd surowce na baterie. A nie, czekaj…
Czy możesz wykluczyć, że będzie obowiązek płacenia za schabowego, wszystko jedno czy go jesz, czy tylko elity? A nie, czekaj, już idą na to dotacje. Obiecujesz coś zrobić, żebyśmy nie byli do tego zmuszani?
Oczywiście, jeśli Wyborcza wykazuje się podejrzaną aktywnością agit-propową to jest to bardzo poważny RED ALERT
Bardzo dziwna argumentacja... Ja nie bywam nad Odrą a swojego czasu Wyborcza o niej pisała dzień w dzień. Nawet mi do głowy nie przyszło że fakt opisywania sytuacji w Odrze jest coś nie teges ponieważ akurat mnie to nie dotyczy.
Więc twój argument że dobrałe(a)ś sobie bąbel informacyjny tak że prawicowa propaganda do ciebie nie dociera i w związku z tym W powinna problem olać jest... dziwny.
Nie zapominajmy ż GW nie jest wolną gazetą tylko ma sponsorów. W takie pytanie kto jest właścicielem GW?
Tak to prawda pierdoły wszystkie gazety piszą. Temat nośny więc piszą. Mało tego nawet gnom w tym temacie jest na fali i jego pierdy każdy opisuje.
Przestańcie pisać to tematu nie będzie.
Jak ktoś chce to niech je robaki, ćmy muchy co mu podniebienie przyjmie, ale czy to taki temat ważny?
Niektorzy mogą jeść wszy z własnego ubrania.
Owsiki po jego zdjęciu.
Pchly z psa sąsiadów.
Bardziej masz pretensje do portalu o to, że pisze o czymś, co wykracza poza Twoja bańkę czy o to, że nie podziela Twoich lęków?
Niemcy osiągnęli dobre rezultaty w kanibalizmie pod Stalingradem.
Po co zostawiać białko robakom ?
Bańkę? Według Ciebie większość ludzi jada robaki, a tylko gdzieś tam w zakamarkach Internetu zaszyła się bańka ludzi, którzy robaków nie jedzą? Przejdź się do kilku restauracji, spójrz na menu, a szybko przekonasz się, że to jedzenie robaków jest bańką. Daj ludziom wybór między normalnym obiadem a robakami ze zdjęcia do tego artukułu, zobaczysz reakcję, zobaczysz kto żyje w bańce.
UWAGA!!! Na slowo robaki wszystkie pisoskie przymuly zlatuja sie jak na swiniobicie. Mk...., cos tam, cos tam, komisarz UE JANUSZ(to imie typowe dla pisowca) Wojciechowski, tez byl za jedzeniem robakow i jeszcze przyznal granty dla farmy rodakow w kwocie kilku milionow
No tak, umiejętność czytania całego tekstu ze zrozumieniem w zaniku… Artykuł jest przede wszystkim o związkach jedzenia z polityką i upolitycznianiu tematu jedzenia zwłaszcza w kampaniach wyborczych. Robale to pretekst do poruszenia ciekawego tematu.
Całe szczęście, że nie twój mocodawca Putler, kacapska mendo...
Dzimi już niedługo...
jak ukraincy przemielą mobiki to najgłupsze kacapskie trolle pojadą na front - więc szykuj się...
>>>Niemcy osiągnęli dobre rezultaty w kanibalizmie pod Stalingradem.
Po co zostawiać białko robakom ?<<<
Dzimi po co wspominać Stalingrad ukraincy teraz mielą Waszych pod Wuhledarem.
Będzie na Was pszenica rosnąć aż miło...
Nie stać ich też na samochody elektryczne. Wkrótce jednak albo będą na nich jeździć, albo chodzić.
Nie, nie będą - zakaz ma objąć jedynie sprzedaż nowych aut. Proszę spróbować zgadnąć jaki procent owego nisko zarabiającego suwerena kupuje nowe auta w salonie.
Więcej tego wyższościowego, libkowo-inteligenckiego tonu, a na szczęście nigdy opozycja nie przestanie być tu tylko histeryczną opozycją.
'zakaz ma objąć jedynie sprzedaż nowych aut'
A to spoko. On się jąka. Czy zawsze? Nie, tylko kiedy mówi.
Sąsiadka do mnie "jeszcze nam każą robaki jeść" wyśmiałem babę i poszła teraz mnie unika. Może GW też wyśmieje kaczego, że taki temat podjął. Absurd trzeba wyśmiać i się skonczy
Kilka lat temu to nie problem. Prawica ma supermoce i nic co zostało powiedziane w przeszłości nie jest w stanie zachwiać dzisiejszego elektoratu.
Jeśli opozycja dojdzie do władzy, to będziemy jeść robaki, a nie mięso, według propagandy PiS
A tymczasem okazuje się, że to rząd PiS/ZjeP chce hodować robaki. Słynne ostatnio Narodowe Centrum Badań i Rozwoju przeznaczyło 6,5 mln na hodowlę jadalnych robaków - projekt SmartFood.
O tym w TVPiS nie informuja.
rp.pl/kraj/art16571091-kielbasa-ktora-obalila-system
dziennikwschodni.pl/magazyn/swidnicki-lipiec-80-zaczelo-sie-od-kotleta,n,1000114103.html
Macierewicz nie jest wariatem.
A odpowiedź na twoje pytanie brzmi "tak".
Może nie debil ale w te robaczywe absurdy wierzą