To końcowy wyrok w procesie o rzekomo niezapłacone podatki, który wszczął przeciwko 59-letniej Marii Ressie i jej portalowi Rappler poprzedni prezydent Filipin Rodrigo Duterte.

„Dzisiaj wygrały fakty, wygrała prawda i wygrała sprawiedliwość" – powiedziała uradowana Ressa. W razie przegranej groziło jej do 34 lat więzienia. Sprawa przeciwko portalowi ciągnęła się od 2018 r.

Na Filipinach, gdzie rządzący populiści usiłują zakneblować media, Rappler pozostaje ostoją wolności słowa. W 2021 r. jego założycielkę uhonorowano pokojowym Noblem, dostała go wraz Dymitrem Muratowem z „Nowej Gaziety".

"Bezczelne" nadużycie władzy

Do obecnego prezydenta Filipin Ferdinanda Marcosa jr, który uczestniczy w szczycie w Davos, zwróciły się setki noblistów, prosząc o ratowanie portalu. Wyrok skazujący w czasie szczytu byłby dla przywódcy, który w dodatku próbuje się zbliżyć do USA, więcej niż krępujący.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Jadę tam niedługo :-)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    A skąd w nawiasie "Ukrainy nie uwzględniono w rankingu"? Dlaczego Ukrainy własnie? Surrealistycznie to wygląda gdy sie wie, że w kraju obok, czyli Rosji, morderstw dziennikarzy od początku lat 1990-tych było ponad setkę, czyli jeszcze gorzej od Filipin.
    już oceniałe(a)ś
    1
    3