W czwartek w Estonii spotkać się mają członkowie tzw. leopardowej koalicji, która chce wymóc na Niemczech zgodę na przekazanie czołgów Leopard 2 Ukrainie. W piątek 50 ministrów obrony będzie rozmawiać o wsparciu dla Ukrainy w Ramstein w Niemczech.

Kluczowe dla wojny w Ukrainie są obecnie trzy rodzaje sprzętu. Artyleria dalekiego zasięgu oraz czołgi mają umożliwić broniącemu się państwu odbicie wiosną kolejnych obszarów spod kontroli Rosji. Nowoczesne systemy obrony powietrznej - zabezpieczyć kraj przed zmasowanymi, wymierzonymi w ludność i infrastrukturę cywilną atakami z powietrza.

We wtorek padła ważna deklaracja w sprawie obrony powietrznej - podczas spotkania z prezydentem Joem Bidenem w Białym Domu premier Holandii Mark Rutte zadeklarował, że jego rząd dołączy do Niemiec i USA, wyposażając ukraińskie wojsko w baterię obrony powietrznej Patriot. "Planujemy dołączyć do tego, co robicie wspólnie z Niemcami. Uważam, że to ważne, byśmy do tego dołączyli" - mówił Rutte w Waszyngtonie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Te wszystkie wahania i ostrożność NATO mają jeden jedyny powód - nuklearny szantaż putina. Kiedy wreszcie do nas dotrze, że ten psychopata i tak UŻYJE BOMBY, jeśli pozwolimy mu dożyć do momentu podjęcia decyzji. Należy przyjąć to za pewnik - to zmienia perspektywę, czym jest „deeskalacja”. Ukraina powinna dostać WSZYSTKO!!
    już oceniałe(a)ś
    34
    3
    Kiedy Jankesi w końcu ogarną Niemców? Widać, że ten beznadziejny kanclerz nic nie zrobi jak się go nie przyciśnie.
    @noffres
    Z tego powodu:

    "USA dotąd nie planowały wysyłać Abramsów do Ukrainy - amerykańska administracja tłumaczyła to koniecznością długotrwałego szkolenia personelu oraz problemami z serwisowaniem maszyn. [...] Nowe czołgi zużywają masę paliwa, a Abramsy są szczególnie paliwożerne. Utrzymanie ich to olbrzymi wysiłek, a części zamiennych brakuje. Do tego Ukraina ma doświadczenie z czołgami z epoki radzieckiej. Względy pragmatyczne" - tłumaczył Shashank Joshi, redaktor odpowiedzialny za obronność w brytyjskim "The Economist".
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    @noffres
    Powód jest prosty . Czołgi niemieckie ( bez znaczenia, że tylko produkcji) nie mogą być jedyne . Skojarzenie jest oczywiste . Z czołgów dostępnych, nawet w niewielkich ilościach, są tylo chellengery i abhramsy, chyba że nasz nierząd kombinuje coś z k9 ( co uważałbym za bardzo rozsądbny krok, więc raczej się nie spodziewam) . Nic innego , o prównywalnych parametrach nie ma na rynku . Zwłaszcza że , jest jeszcze jedno, oczywiście przypadkowe, ale jest, skojarzenie - symbol, którego Ukraińcy używają do oznaczania swoich pojazdów . Nanieś ten symbol na " niemieckie" czołgi, i zgadnij co z tym zrobi kacapska propaganda . Nie tylko u siebie, w kacapii, ale w świecie . A zachód, to tylko 30 pr świata.....:( te czołgi dptrà do Ukraińców, ale trzeba to zrobić z głową .
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    @JimmyDore
    dobry wieczór, vatniku - czy to prawda, że przyrząd, którym kadyrowcy dyscyplinują nie wyrabiających normy orków prigożina nazywa się analnym młotem wagnerowców?

    -Wywiad USA ocenia,że w walkach o Sołedar i Bachmut Wagnerowcy stracili ok 4 tys zabitych i 10 tys rannych.
    -kolejny pakiet uzbrojenia z USA będzie zawierał min. wozy Striker i bliżej nie sprecyzowane pociski o zasięgu ok. 100 km. Szczegóły w piąteczek.
    -dostawy ammo dla Ukrainy organizuje także Korea. |
    Światowa koalicja państw demokratycznych kopie z dupala orcze imperium niewolników Putlera.

    Produkcja orczego uzbrojenia: -) Och: BMP-3 nie budiet:
    1)Bo bmp-3 jest "skomplikowany technologicznie, a nie daje żadnej przewagi w walce". Następców niet. Z KTO mamy nadal produkcję BTR-82A, który dorobił się już nicków "praszczaj Rodina" i "zapalniczka". Bo "nieskomplikowany". Następców w produkcji niet.

    2) Jeśli mówimy o czołgach, to peany czytam na temat T-62. Że taki nieskomplikowany, że silnik można zawsze uruchomić, co prawda paliwo żre i olej, ale "tego w Rosji nie brak". Że może przez wszystko prawie przejechać i "ma całkiem dobre pociski" 3/13
    3) O wykrywaniu wroga peany milczą, podkreśla się, że "może walczyć w zasadzce". Tyle, że 3 na 4 przywrócone z magazynów głębokiego składowania T-62 trafiają na front gołe. Pancerza reaktywnego dla nich nie ma. I nie będzie 4/13
    A inne? "główną tajemnicą T-72B z 2022 roku, T-90M z 2022 roku jest tak naprawdę fakt że są one co miesiąc upraszczane. Nie ma gdzie dostać nowej elektroniki. Z uszkodzonych czołgów zdejmuje się sprawny sprzęt i montuje na "nowe dopiero co wypuszczone""
    4)To mówili sami Rosjanie o swoich nowych czołgach. Zresztą T-72 wszystkich wersji schodzą z pola walki, trafiają tam tylko remontowane wozy. Brak silników i przekładni. Beda T-80 wszystkich wersji zamiast. Turbina jest rozpaczliwie paliwożerna, awaryjna i trudna w obsłudze cdn.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @JimmyDore
    Dlaczego obecnie nie równają Kijowa?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @darek3210

    Rosja chce być dobrym sąsiadem Ukrainy.
    Jezeli Ukraina zacznie atakować terytorium Rosji,
    to Moskwa będzie stosować odwet.
    To Ukraina i NATO zaczęli wojnę , zabijając 8 tysięcy rosyjskich cywilów
    w Doniecku i Lugansku po 2014 roku.
    Rosja ma na tyle uzbrojenia i wojska by zrównać Ukrainę z ziemia.
    Trzeba podpisać rozejm i czekać na lepsze czasy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    6
    @JimmyDore
    Aha . I dlatego morduje swoich żołnierzy w szturmach na miasteczko bez znaczenia, o którego istniemiu wiedzieli tylko jego mieszkańcy ? Rosja bardzo nienawidzi rosjan . I robi wszystko, by rosje zniszczyć . Ale, mam wrażenie, że Rosjanie się budzą . A wiesz dlaczego ? Bo zwykli Rosjanie, normalni ludzie, zanieśli kwiaty, znicze i pluszaki pod pomniki kojarzone z Ukrainą, by .... przeprosić ?
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @noffres

    Na całym świecie brakuje rakiet do systemu Patriot.
    Nawet Arabia Sausyjska ma duże braki
    na froncie w Jemenie.
    Trzeba podpisać rozejm i wyprodukować wystarczającą ilość broni,
    żeby Ukraina mogła być odpowiednio zaopatrzona.
    już oceniałe(a)ś
    0
    5
    Naprawdę nie rozumiem tego lęku o eskalację. Rosja już tak wiele raz twierdziła, że ten czy tamten krok będzie oznaczał rozpoczęcie wojny z NATO lub użycie broni atomowej. I co? Z każdym razem był to blef. Dopóki będziemy wierzyć w nieobliczalność Putina, dopóty Putin będzie silny. Nikt nie chce katastrofy. Użycie bomby atomowej oznaczałoby zniszczenie wojsk rosyjskich przez NATO. Atak na kraj Nato oznaczałby koniec Rosji. NATO powinno było już na początku tej wojny natychmiast wysłać swoje wojska na Ukrainę. Skoro Ukraina to wolny, niezależny kraj, a nie własność Rosji czy część jej strefy wpływów, to dlaczego na zaproszenie Ukraińców nie mogłyby tam stacjonować wojska sojuszu? Wtedy wojna skończyłaby się automatycznie, bo Rosja nie odważyłaby się tych wojsk ruszyć. To byłby koniec wojny, nie początek wojny światowej. Jeśli Rosja wygrałaby na Ukrainie - to byłby zdecydowanie początek kolejnej wojny.
    @messapico
    Jaka wojna? To przecież "specjalna operacja wojskowa". Wojny oficjalnie nie ma, więc Ukraina może legalnie zaprosić swoich sojuszników do pomocy w walce z terrorystami.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Rosja poprzez swoich propagandystów oraz Ławrowa czy Miedwiediewa a także Putina przegrzała temat atomu przy każdej sposobności grożąc jego użyciem. Obecnie na nikim to już nie robi wrażenia, poinformowano ich też, że NATO ma także głowice atomowe a te w przeciwieństwie do rosyjskich na pewno dolecą do dwóch celów jakie występują w Rosji tj. Moskwy i Petersburga i trafią tam wielokrotnie. Nic ich nie uchroni. Wsparci przez najwieksze gospodarki świata Ukraińcy rozbiją i wyprą ich armię. Przygotowywali się do tego od 2014 roku
    @darek3210

    Rosja ma system ,, Martwa Ręka '' za pomocą której
    Londyn, Berlin i Nowy Jork zostaną zniszczone,
    nawet jeśli Moskwy i Petersburga by już nie było.
    Czy ryzykowałbys istnienie życia na Ziemi
    klocac się czy Kongo będzie pod rządami Stalinistów czy Maoistów ?
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    "jesteśmy nieco wstrzemięźliwi w tej sprawie ze zrozumiałych względów"

    Nie, to nie są zrozumiałe względy, tylko zwykła sympatia do ekipy Putina, czyli morderców ukraińskich dzieci
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    Jak się szkopy wreszcie zgodzą, kacapy będą już pod Dnieprem. Germańskie eunuchy.
    już oceniałe(a)ś
    10
    4
    Pociski dalekiego zasięgu z pewnością mogłyby zakończyć tę wojnę. Ale to się nie opłaca. Jakoś nie wierzę w obawy o eskalację konfliktu.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Amerykanie chcą dokopać Rosji, ale nie mogą jej przesadnie osłabić, bo to niebezpiecznie wzmocniłoby pozycję Chin.
    Końca tej wojny niestety nie widać
    już oceniałe(a)ś
    0
    0