Dziennikarz, który od marca 2021 r. przebywa w areszcie, ma stanąć przed sądem 9 stycznia. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.

Poczobut został zatrzymany 25 marca 2021 r. w Grodnie. Pierwotnie miał stanąć przed sądem 28 listopada 2022 r., jednak rozprawę odwołano. Białoruskie władze jako przyczynę podały chorobę sędziego. Przez ponad miesiąc nie wyznaczano nowego terminu.

Poczobutowi grozi 12 lat więzienia

Dziennikarz, współpracownik "Wyborczej" i działacz niezależnego Związku Polaków na Białorusi jest przez reżim Aleksandra Łukaszenki oskarżany o "nawoływanie do działań mających na celu zaszkodzenie bezpieczeństwu narodowemu", "podżeganie do niezgody narodowej i religijnej" oraz "rehabilitację nazizmu". Grozi mu 12 lat więzienia.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Sebastian Ogórek poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    A polski rząd, premier, prezes i prezydent leniwie pierdzą w stołek. Panie Andrzeju, przynajmnie myślami jesteśmy z Panem.
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    A gdzie nasza dyplomacja?
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    DŁŻ - Dopóki Łukaszenka żyje, dopóty, niestety, polska mniejszość będzie gnębiona. Przykro, bardzo przykro.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Obecny rzad RP nie jest w stanie naciskać na Łukaszenke? coś mi się wydaje, ze obecnemu rządowi taki stan rzeczy pasuje.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Jeśli popiera LGBTQ+ to dostanie 11 lat .
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    Jedynym wyjściem jest polskie Grodno.
    już oceniałe(a)ś
    1
    5
    W USA dostałby kulkę, tak jak Ashli Babbitt.
    już oceniałe(a)ś
    0
    6