Gniew Waszyngtonu na Rijad nasilił się po zeszłotygodniowej decyzji OPEC+ o ograniczeniu wydobycia ropy o 2 mln baryłek dziennie, co od razu spowodowało wzrost cen tego surowca.
- Nie zapalę zielonego światła dla dalszej współpracy z Rijadem, dopóki królestwo nie zrewiduje swojego stanowiska w sprawie wojny w Ukrainie. Dosyć – powiedział senator Robert Menendez, przewodniczący senackiej komisji spraw zagranicznych.
Saudyjczycy „nie mogą grać po obu stronach konfliktu", stwierdził senator, krytykując „pomoc w ubezpieczeniu wojny Putina przez kartel OPEC+". Współpraca z Rijadem miałaby się odtąd ograniczyć do tego, „co jest absolutnie konieczne do obrony personelu i interesów USA".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Setki wiatraków na morzu!!!Na prawdę.
A jak właściciel 3 osobowego kurortu na Bałtykiem złoży protest bo wczasowicze się skarżą że wiatrak psuje im krajobraz,to co?
Na tej zasadzie debile i kryminaliści z PiS wykluczyli stawianie wiatraków bo jakiś wieśniak zaprotestował że wiatrak mu szumi.
Jeden buc nie może decydować o dobru społeczeństwa.Jak mu wiatrak przeszkadza to niech go PiS przeprowadzi na Marszłkowską!
dobre rosyjskimi -- tam maja super technologie wojskowe haha
I chińskie, które są praktycznie w całości oparte na rosyjskich.
@Heikiia
A niedawno się okazało, że rosyjskie nie działają bez zachodniego wkładu")
Kiedyś im się ropa skończy i będą żreć piasek...