Po śmierci królowej Elżbiety II królem Wielkiej Brytanii został najstarszy z jej synów książę Walii Karol, którzy przyjął imię Karola III. Jego żona Kamila została królową małżonką.
W piątek para królewska przyjedzie do Londynu z posiadłości Balmoral w Szkocji, gdzie zmarła Elżbieta II. Król Karol udzieli audiencji urzędującej zaledwie od trzech dni premier Liz Truss i nagra pierwsze orędzie, które wyemitowane zostanie o szóstej po południu. W katedrze św. Pawła w Londynie odbędzie się msza, w której udział wezmą najważniejsze osoby w państwie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Procedura przejmowania Królestwa musi się toczyć.
PS. Ogromna szkoda, ze nie można skomentować bardzo ciekawego artykułu pt. "To codzienna rutyna pozwalała jej pogodzić się z ciężarem własnego życia. Czego nauczyła nas Elżbieta II". Oprócz doskonałęj opowieści o Królowej Elżbiecie II i jej siedemdziesięcioletniej służbie swoim poddanym, jest w nim wiele cennych wskazówek dla następcy tronu. Mógłby chociaż część z nich wprowadzić w swoje życie i panowanie.
500 oficjalnych spotkań rocznie! mnie nawet jedna uroczystość przysparza o dyskomfort.
W artykule o którym wspominasz jest informacja o dokumencie Krolewska Rodzina, ponoć ten program został wyemitowany tylko raz i schowany w archiwach bbc, Rodzina żałowała, że dala się namówić( informacja z dokumentu emitowanego na planete). Odnośnie jej Ojca, z tego co kojarzę zmarł z powodu raka gardła i pluc( we wspomnianym artykule jest info, że stres i serce).
A mnie zaintrygowała i bardzo pozytywne zaskoczyła jej postawa życiowa, otwarcie się na nowoczesność i umiejętność radzenia sobie z kłopotami, jakich przysparzała jej własna rodzina.
Sądzę, że to wszystko jest wynikiem dobrego wychowania, pewnej asertywności i pewnego rodzaju uporządkowania.