Dobrowolna "deklaracja solidarności" kilkunastu krajów Unii Europejskiej, która obejmie również relokację, odblokowuje prace nad azylową reformą UE. Deklaracja - z Niemcami i bez Polski - nie będzie dotyczyć Ukraińców.

O wojnie w Ukrainie czytaj w naszej Relacji na żywo

Gérald Darmanin, szef francuskiego MSW, ogłosił w piątek, 10 czerwca, podczas posiedzenia Rady UE, że poparcie zyskała proponowana przez francuską prezydencję „deklaracja solidarności", w której chętne kraje Unii – najpewniej przed końcem tego miesiąca - zobowiążą się do solidarnego zajmowania się migrantami (w tym uchodźcami) docierającymi do Europy przez Morze Śródziemne. Nie chodzi o wiążący dokument prawny, lecz o zobowiązanie polityczne (najpierw na rok) chętnych do jego podpisania krajów Unii do relokowania migrantów oraz do innych form pomocy, wedle klucza opartego na ich wielkości oraz PKB.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Może lepiej wdrożyć procedury z państw, które na migracji zyskują. Wtedy nikt nie będzie się zastanawiał co zrobić z niechcianymi "inżynierami", bo ich nie będzie.
    Dobrym przykładem wydaje się być Australia. Tam w jakiś cudowny sposób udało się zastosować myślenie: jeśli chcesz przyjechać, pokaż co "oferujesz" w zamian.
    @Attm
    Ale Australia jest dość daleko.
    Na pontonach nie płyną i nie przechodzą przez zielone łączki "inżynierowie" i "lekarze".
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Grupa Granica na to:
    Zła Europa!
    Europa potrzebuje pontoniarzy, irackich dezerterów, niepiśmiennych poganiaczy wielbłądów z Sudanu!
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Wzorce z Australii gotowe. Wprowadzić punkt po punkcie i tyle w temacie. Tu nie moze sobie przyjeżdżać kto chce ale kogo poszczególne kraje sobie życzą.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    UK deportuje imigrantow z kanału Rwandy. Można? Możma.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    UE już w praktyce działa bez Polski i bez Węgier, my stoimy z boku, polityka UE nas nie interesuje.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1