We Francji bez zmian. Emmanuel Macron wyraźnie wygrał drugą turę wyborów prezydenckich, zapewniając sobie kolejne pięć lat w Pałacu Elizejskim. Europa, a właściwie cały zachodni świat, odetchnęła z ulgą. Jeszcze trzy tygodnie temu krzywe poparcia Macrona i Marine Le Pen, szefowej skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego, bardzo się do siebie zbliżały.
Frekwencja wyborcza tym razem była niższa niż zazwyczaj we Francji. Według prognoz instytutów badania opinii publicznej nie przekroczyła 72 proc. Pięć lat temu była o 5 pkt proc. wyższa, w wyborach w poprzednich latach oscylowała wokół 80 proc. W niedzielę w trakcie głosowania napłynęły wyniki z departamentów zamorskich. Pięć lat temu zdecydowanie wygrał tam Macron, w niedzielę triumfowała Le Pen. Nie przełożyło się to jednak na triumf w skali całego państwa.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
W Żoliborzu żałoba...
Mordazdradziecki też będzie miał ciężką noc. Jutro musi zjeść własny arogancki i kłamliwy język. I dobrze, oby się udławił na amen.
I Brexitowej Anglii
Duda też tak smutny jak wtedy gdy Biden wygrał. Jak długo będzie teraz zwlekał z gratualcjami?
Dwie dobre wiadomości: z Francji i ze Słowenii. Teraz kolej na nas!!!
Inwestycja Putina na
..na straty!
Braxitowa Anglia na pernod nie zyczyla sobie wygranej La Putiny...
Od Budapesztu to ty się odstosunkuj!
Morawiecki opieprzył Macrona, a Macron wygrał.
Duda zaś ociągał się z gratulacjami dla Bidena!!!
Zapominasz, że Makron jest kandydatem Francji bogatej, wielkomiejskiej. Nie pamiętasz co Macron robił z żółtymi kamizelkami? Teraz widzimy, że zaburzenia we Francji są już bardzo blisko może nawet o dekadę. Z jednej strony Francja prowincjonalna, a z drugiej rosnąca liczba imigrantów ( obecnie 20-25% i rośnie ). A pośrodku kurcząca się wyspa zwolenników Macrona
No i wszyscy przywódcy zach. Europy z Borysem na czele od razu wyrazili radość ze zwycięstwa Macrona. Polska z Orbanem i Putinem milczą.
współczuć nie będziemy!
Piss wspierał Trumpa, Le Pen, tego Sloweńca Jamse. (Orban to odrębną kategoria, miał wygraną niezależnie od wyniku). Ktoś jeszcze zabiega o wsparcie pissdzielców?
Mam tak samo, ulga. Żeby tak jeszcze u nas odsunąć ta bandę od władzy.
Lepiej, że wygrał Orban, a przegrała le Pen niż gdyby miało być odwrotnie
Węgrom nic nie pomoże. Orban ich ukształtował na modłę Putina.
Zawsze tacy byli. Do końca z Hitlerem.
Vive la France !!!!( nie wiem czy dobrze napisałem nie znam francuskiego :)))
Francja to dojrzała demokracja. Nawet przeciwnicy Macrona brzydzą się ruszystami. Wynik Le Penn ponuro wysoki, ale oby u nas były takie proporcje. Duża ulga.
Wreszcie jakiś pozytywny news.
Wybory na Węgrzech były najpewniej sfałszowane.
Nie po to Ordo Juris kontrolowało ich przebieg
Przecież Makaron jest proputinowski ? We Francji wszyscy są proputinoiwscy!
No właśnie po to.
nie pora jeszcze świętować, za dwa miesiące wybory parlamentarne we Francji
Nigdzie nie pojadą będą siedzieć
Urządzili sobie imprezkę faszolskiej profiutinowskiej międzynarodówki, a tu dupa. Całe szczęście.
***** ***
DOSKONAŁE wiadomości na niedzielny wieczór.
Macron wygrywa, na Słowenii rządzi koalicja lewicowo-liberalna.
Natomiast demokratyczni Francuzi już muszą myśleć kogo wystawić na kolejne wybory by znowu pogonić tą ruską szmatę finansowaną przez Kreml.
Węgry to za blisko, oni powinni iść tam, dokąd ruski okręt poszedł.
Vive la UE
Idi na ch*?j.
Proputinowski lemingu, nie używaj słów, które są przeznaczone dla Ciebie i Tobie podobnych! Puknij się w swój łeb i zastanów!
Nie wiesz proputinowski lemingu o czym mówisz! Cieszysz sie Europy, ktróra dla Polski nie jest bezpieczna! Gdyby nie było USA tylko UE , to ładnie by Ukraina wyglądała. Nikt by jej w niemieckiej Unii nie pomógł .
Wygrala EU - imbecylu.
Ale Unie nie broni Ukrainy, tylko USA , GB, kraje baltyckie i Polska. UE nie dała grosza na pomoc dla Ukraińskich uchodźców Polsce . Niemcy są przeciw sankcjom i przeciw dostawom broni na Ukrainę. Makaron jest proputinowski. Taka Unia wygrała . Nie rozumiesz tego?
A! to ty, ten 1 czy 2 z "jedengoz2"? .)
Lecz sie kretynie..
Vive la segregacja!
Może lepiej niech zapije. Cokolwiek robi, jest na szkodę przyzwoitych ludzi w Polsce.
Nie płakałabym, gdyby z tego megakaca jutro dyńka mu eksplodowała na amen. Na Mickiewicza też gnom zapije.
Morawiecki niech pije, może jutro po pijanemu powie coś, co byłoby prawdą.
Za karę trzeba nałożyć sankcje na eksport żab i winniczków
Czy przed szkodą, czy po szkodzie - zawsze głupi...
Ja myślę że wszystko jeszcze przed Francuzami i w kolejnej kadencji mogą wybrać populizm. Elity polityczne albo zaczną rozmawiać z ludem i przynajmniej próbować załatwiać sprawy ludu albo oddadzą władze populistom.
Ma potężną sraczkę. Nie wychodzi z WC.
Zaszczany na amen.
Do trzech razy sztuka. Po jakże bolesnym zawodzie po porażkach wyborczych swoich przyjaciół, Trumpa i Le Pen, naszemu Wielkiemu i Umiłowanemu Przywódcy nie pozostało nic innego jak poprzeć kandydaturę Putina w "wyborach" prezydenckich w Federacji Rosyjskiej w 2024 r. W tym przypadku sukces jest murowany, ... chyba że kandydat nie dożyje tego czasu.