Włoski sąd opiekuńczy zawiesił czasowo władzę rodzicielską nad dwulatkiem parze z Modeny. Chłopca czeka operacja serca, tymczasem jego rodzice nie zgadzają się, by krew, jaką lekarze użyją do transfuzji, pochodziła od osób, które zaszczepiły się przeciw koronawirusowi. Szpital zwrócił się więc do sądu o rozstrzygnięcie sprawy.

Dwulatek z wadą serca od stycznia przebywa w szpitalu Sant'Orsola-Malpighi w Bolonii. Ze względu na problemy kardiologiczne czeka go niełatwa operacja. Według dziennika "Gazzetta di Modena" rodzice dziecka od samego początku zastrzegali, by "ze względów religijnych" nie przetaczano chłopcu krwi (włoskie przepisy wymagają, by rodzice wyrazili zgodę na zabieg). Gdy lekarze próbowali przekonać ich do tego, ci zgodzili się, zastrzegając jednak, by chłopcu nie przetaczano krwi, która pochodzi od osób zaszczepionych przeciwko COVID-19. Twierdzili, że wynika to z ich strachu przed szczepionką.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ech, mój brat nie chciał się zgodzić na transfuzję krwi u swojego dziecka, bo biblia coś tam. Na szczęście jak zagrozili skierowaniem sprawy o odebranie praw rodzicielskich, to jednak dał się przekonać. Tylko dzieci szkoda, mam nadzieję, że wyrosną z nich fajni, mądrzy ludzie, którzy swoje przekonania opierają na nauce, a nie filmikach z żółtymi napisami.
    już oceniałe(a)ś
    87
    0
    To tak apropos tego czemu Barnevernet przy wszystkich swoich wadach posiada wiele zalet...
    już oceniałe(a)ś
    25
    0
    Nie rozumiem ich. Jak mogą oddawać swoje dziecko w ręce lekarzy, którym kompletnie nie ufają?
    @Mania19000
    Prawda? Po co w ogóle oddają dziecko do szpitala? Przecież tam lekarze, którym nie ufają, lekarstwa, które trują... Lepiej żeby chorowało bezpiecznie w domu.
    już oceniałe(a)ś
    23
    0
    @Mania19000
    Sorry za minus, misclick.
    I zgoda, antyszczepy niby nie ufają lekarzom, a pierwsi pchają się do szpitala, takie mam obserwacje.
    już oceniałe(a)ś
    15
    1
    Ej, a gdzie podział się komentarz ze słowem "zaszCHIPionych" (czy jakoś tak)?
    Jak można usuwać taki dowód wyjątkowego poziomu umysłowego?!?!?
    @FabricatiDiemPunc
    Debilek po mamusi czy uraz był ?
    już oceniałe(a)ś
    2
    4
    @covidowy orgazm
    Aluminiowy berecik na główke szajbusie.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Adamciu zmień pieluchę!
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    Moja ciocia, po wypadku (do końca przytomna), z powodów religijnych nie zgodziła się na transfuzje krwi. Zmarła w szpitalu. Transfuzja uratowałaby jej życie. Tak się kończy fanatyzm.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Jaka znowu wada serca? Wady serca nie istnieją - koncerny farmaceutyczne ludziom wmawiają jakieś wady serca. Dziecko ma zwykłą grypkę ot, co. Ciepłe i zimne okłady na przemian + wiaminka C lewoskrętna i zaraz poczuje się lepiej.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Marsjanie atakują!
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Brawo dla włoskiej Sprawiedliwości.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0