Po zmianie konstytucji w muzułmańskim Kaszmirze wybuchły protesty, brutalnie stłumione przez armię i policję. Zaprowadzono godzinę policyjną, odcięto internet. Zbiegło się to z covidowym lockdownem. Gdy po roku, jesienią 2021 r., obostrzenia zniesiono, protesty powróciły. A wraz z nimi - terroryzm.

W 1989 r. Gregory Stanton, w liście do ówczesnego prezydenta Rwandy, ostrzegł, że o ile nie zostaną podjęte intensywne środki zaradcze, w kraju może w ciągu pięciu lat dojść do ludobójstwa. Środków nie podjęto – i w 1994 r. dokonało się ludobójstwo Tutsi. Dziś Stanton, powszechnie uznany amerykański badacz, ostrzega, że do ludobójstwa dojść może w Indiach.

Zeznając przed Kongresem USA, Stanton stwierdził, że pierwszych pięć stadiów ku ludobójstwu – od klasyfikacji przez symbolizację, dyskryminację, dehumanizację po polaryzację – już się dokonało. Stanton  podkreśla, że proces może jeszcze zostać odwrócony.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Sebastian Ogórek poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Czy to wszystko nie ma przypadkiem podłoża religijnego? Ależ wspaniałe są wszystkie religie.
    @sugadaddy
    Tak jak i u nas.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Największa demokracja świata się powoli stacza.. Jeszcze z 2 dekady i już nigdzie nie będzie demokracji liberalnej :-(
    @Pankracy124523523462
    Australia, Nowa Zelandia, Kanada, Szwecja, Norwegia, Urugwaj, Szwajcaria, UK.. do wyboru - do koloru.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Pankracy124523523462
    Indie od pewnego czasu są demokracją głównie z nazwy, a na prowincji nie były chyba nigdy.
    Ale za to jako kultura i cywilizacja - wciągają wszystkich nosem, i to mimo kolonializmu, brudu i szczania na ulicach.
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    Tam gdzie są muzułmanie tam są i problemy. Przykre, ale prawdziwe.
    @mirski23
    Szczególnie gdzie są katoislamisci.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @mirski23
    Tam akurat problemem są hinduistyczni nacjonaliści. Bardzo w siłę urośli od 2000, a już zwłaszcza za Modiego.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    @emailkontaktowy
    W kaszmirze akurat problemem są ortodoksi muzułmańscy
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Do Pakistanu niech jadą. Będą u siebie. Lepiej późno niż wcale.
    @white_lake
    oni SĄ u siebie
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Jestem nieco zaskoczony ze gdzies na swiecie muzulmanie "przegrywaja".
    @witowita
    Odrażający wpis. Muzułmańscy Ujgurzy są przedmiotem ludobójstwa w Chinach, podobnie Rohindżowie w Birmie, to tylko dwa aktualne przykłady. Uważasz, że mordowanie i gwałcenie kogokolwiek ze względu na pochodzenie, wyznanie czy cokolwiek, to jakaś "gra"?
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @witowita
    A w Polsce coś wygrali? Ostatnio łajdacy biją ich na granicy i wyrzucają na Białoruś.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Ziemie legalnie należące do Indii, islamski terroryzm zasilany z zewnątrz. Co może pójść nie tak?
    @deathofmankind
    Artykułu nawet się przeczytać nie chciało?
    już oceniałe(a)ś
    3
    0