W poniedziałek USA zanotowały największą dotychczas liczbę wykrytych zakażeń - ponad milion, według dwóch odrębnych wyliczeń Johns Hopkins University i "New York Timesa". Do tej pory żaden kraj na świecie nie przekroczył tej granicy.
A biorąc pod uwagę, że Amerykanie coraz mocniej polegają na testach wykonywanych w domu, jest prawdopodobne, że rzeczywista skala zakażeń jest jeszcze większa.
Prezydent Joe Biden ma się spotkać dziś ze swoim zespołem ds. walki z koronawirusem, a potem wygłosić kilka uwag do obywateli. Można się spodziewać, że znów wezwie do szczepień, w tym przyjmowania dawek przypominających. Być może przedstawi także więcej szczegółów na temat nadchodzącego programu refundowania i dystrybucji 500 mln domowych testów na koronawirusa.
Wszystkie komentarze
Mogą być Jehowi, Baptyści, Mormoni i pare innych odmian.
Pierdyliardy bogów. Pierdyliardy wyznań. Moja wiara lepsiejsza od twojej. Mój bóg prawdziwszy. Moje obrządki lepsiejsze, bardziej prawe, właściwsze, bardziej bogu miłe niż twoje.
Niesamowite, że ci ludzie nie widzą tej paranoi, w której uczestniczą. Nie ogarniam tego swoim umysłem.
Lekarze w Tokio zlikwidowali pandemie tabletkami Iwermektyny.
to jest po prostu niewiarygodne... to niech wypie...ja z Navy...
niedlugo jakis nastepny oglosi ze wzgledy religijne nie pozwalaja mu wykonywac rozkazow albo nosic munduru
Moim zdaniem, powinni wystąpić ze służby. Wojsko w USA nie jest z poboru.
Navy Seals, ktore nie siedzą za biurkiem jak Ty , nie muszą się szczepić.
Może czas zrozumieć, że nikt rozprzestrzeniania się tego wirusa i jego wariantów nie zatrzyma i że każdy z nas będzie go musiał przechorować parę razy - i szczepić się oraz dbać o to, by szpitale miały odpowiedni zapas personelu i materiałów.
oczywiście masz rację. Najtrudniej to zrozumieć kowidianom. Wściekają się głównie na antyszczepionkowców, ale sami są równie szkodliwi.
Ale pomiędzy całkowitym powstrzymaniem, a puszczeniem na zupełny żywioł, jest jeszcze parę odcieni szarości, które mogą uratować tysiące ludzi.
Oh nie, SAMI mają decydować o swoim życiu, nie zrobi tego za nich państwo? Prawdziwy dramat, rzecz niewyobrażalna dla redakcji i dużej części czytelników GW.
nie szczep się i przygotuj paczkę albo doniczkę
Twoje teorie mają sens ale tylko pod warunkiem, że ludzie w danym kraju są rozsądni. Jak nie to czasem musi decydować za nich państwo. U nas problem polega niestety na tym, że ani większość obywateli, ani państwo mądrzy nie są.
A w Stanach są?
Nowy Jork zmieniono w Austrie.
Pudło, jestem w pełni zaszczepiony, i cała moja rodzina, m.in. dzięki moim namowom, również.