Kolejny test miał miejsce w ostatni wtorek. Kiedy do Rijadu na szczyt Rady Współpracy Zatoki Perskiej (GCC) zjechali przywódcy krajów regionu, niewątpliwym gospodarzem był saudyjski następca tronu, książę Muhammad ibn Salman.
Komentatorzy oceniają, że nieobecność jego ojca - króla Salmana - na kolejnym ważnym, międzynarodowym wydarzeniu, to istotny sygnał. W kraju słychać opinię, że nie chodzi tylko o relegowanie na młodego księcia kolejnych zadań. Muhammad faktycznie rządzi dziś krajem.
Wszystkie komentarze
relegowanie zadań? co to znaczy?
Polska jenzyk trudna jenzyk :)
oj tam o tam
i tak jest lepiej nie ma już saudyjskiego pawia...
Koza wczoraj, Rolls Royce dzisiaj. Podobnie u nas. Wigry 3 wczoraj. Audi dzisiaj...