Nominowany przez prezydenta Joego Bidena Mark Brzezinski odpowiadał na pytania członków komisji spraw zagranicznych amerykańskiego Senatu. To ich ocena jest warunkiem objęcia przez dyplomatę placówki w Warszawie.
Podczas przesłuchania przez Komisję Mark Brzezinski podkreślił swoje korzenie, mówiąc m.in., że w jego rodzinie sformułowania "niech żyje Polska" i "jeszcze Polska nie zginęła" miały wielkie znaczenie, rozumiane jako "przywiązanie do wartości i wolę walki o ich obronę". O ojcu mówił też w kontekście swojego doświadczenia dyplomatycznego, choć podkreślał, że jego doświadczenie zawodowe - w jego ocenie - poświadcza przygotowanie do pełnienia funkcji ambasadora.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Koniec świata. Troll arawin przyznał wreszcie, że Polska to 100-procentowa dyktatura, tak jak Arabia Saudyjska i Egipt.
widzisz arawin na tym polega polityka globalna
sa rozne grupy krajow
wciaz traktujemy Polske jak kraj cywilizowany - glownie z powodu czlonkostwa w UE i istnienia opozycji ... ale ta pozycja laczy sie z pewnymi wymaganiami
Już szukają na niego haków cztery pokolenia wstecz.
Nie wiesz, o kim piszesz, prawda?
cykl programów w tvpis, ze inspirował lobby antywęglowe w Turowie.
Smutne, ładnie zawarte w słowa.
przeceniasz rosje
trolling dziala tylko na krotka mete i tylko na niektorych
Czy da się wierzyć takiemu S....YSYNOWI który ZAWSZE !!! KŁAMIE ABY WYGRAĆ ???.
Powinniśmy mu pozwolić przeprosić po polsku, ... bo on oprócz języka kłamstwa i marnego j.polskiego innej wymowy nie zna !!!. Czy taka ludzka "marna nicość" ma szansę wejść do polskiej historii - BĘDZIEMY SIE W NASZEJ HISTORII WSTYDZIĆ PANA, p. Kaczynski...