Péter Márki-Zay ma 49 lat i w październiku został nieoczekiwanie wspólnym kandydatem opozycji na premiera w wyborach przewidzianych na kwiecień 2022 r. W pierwszej turze prawyborów zajął dopiero trzecie miejsce, zdobywając co piąty głos. Jednak na kilka dni przed drugą turą wycofał się burmistrz Budapesztu Gergely Karácsony, który wezwał do poparcia Markiego-Zaya. A ten pokonał ostatecznie kontrkandydatkę z lewicowej Koalicji Demokratycznej stosunkiem głosów 56,7 proc. do 43,3 proc.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Gdyby Trzaskowski nie strzelił focha i wziął udział w debacie w Końskich jak prawdziwy fighter to podobnie. I co teraz nasze dywagacje zmieniają?
jeśli to wniosek po przeczytaniu artykułu, to całkowicie chybiony. tout proportions gardées, wywiad jest z takim węgierskim Hołownią, na którego rzecz właśnie wycofał się taki węg. Trzaskowski.
Naprawdę liczysz na to, że człowiek, który jeszcze niedawno wypowiadał takie słowa odciąłby się od kościoła?
""- Czy ten projekt to dobry pomysł? Bardzo dobry – ocenia Hołownia. – Czy gdybym był posłem, podniósłbym za nim rękę? Bez chwili wahania, nawet gdyby mieli mnie skądś wywalić, albo Wanda Nowicka z Joanną Kluzik–Rostkowską miałaby na mnie krzyczeć, że nie rozumiem kobiet. Niech sobie krzyczą, i tak się pewnie nie dogadamy właśnie dlatego, że dla nich aborcja to sprawa kobiety, dla mnie – sprawa kobiety i dziecka, które też jest już w tej sytuacji podmiotem (a nie przedmiotem). Wprowadzenie całkowitego zakazu aborcji nie jest w naszym kraju póki co realne, trzeba więc ratować sytuację krok po kroku" - pisze Hołownia.
Zabijanie chorych dzieci nie uszczęśliwiło zachodnich krajów takich jak Holandia – zwraca uwagę publicysta. Mimo, iż usunęli spośród siebie tych z zespołem Downa – mniej jest w nich lęku, dramatów, pytań o sens? Walkę z cierpieniem prowadzą na oślep, poprzez usuwanie tych, co są skazani na cierpienie – ocenia publicysta.
Hołownia wzywa też do mocniejszych działań środowisk katolickich. - Powinniśmy nie tylko zbierać podpisy, ale też z hukiem i rozmachem organizować różne akcje, tworzyć mechanizm, który zacznie rozwiązywać problem od dołu, nie od góry; zbudować narodowy projekt budowy ośrodków dla mam, które spodziewają się potomstwa i wahają się, czy je urodzić - stwierdza publicysta."
kosciol.wiara.pl/doc/1720964.Holownia-Smiercia-nie-leczy-sie-bolu
Gdyby wyniku wyborczego nie sfałszowano, to Trzaskowski byłby prezydentem.
nieprawda, ten tekst pokazuje jak duże ambicje polityczne i spore poparcie jakie ma Hołownia można było przekuć na zwycięstwo opozycji przez poparcie kandydata opozycji, który miał WIĘKSZE poparcie, czyli Trzaskowskiego
To jest podstawowa kwestia
Miał większe poparcie jako "pierwszy wybór", ale większy elektorat negatywny i mniejszy potencjał wzrostu. Dużo zlecono wtedy sondaży, z których jeszcze przed pierwszą turą wiadomo było, że Hołownia ma większe szanse na wygraną z Du*ą w drugiej turze niż Trzaskowski, a o to chyba chodziło. Na tej zasadzie bohater powyższego artykułu został kandydatem ichniej zjednoczonej opozycji, choć właśnie sam nie miał największego poparcia jako kandydat pierwszego wyboru - bo był najbardziej strawny dla elektoratów innych partii. Jeśli to nie jest oczywiste, to ja już się poddaję.
zmieniasz temat (leży Ci na sercu temat aborcji i stosunku do kościoła, nawet to rozumiem, ale ja zupełnie o tym nie pisałem). pisałem o tym, że w ramach zjednoczonej opozycji na Węgrzech wybrano odpowiednika "naszego" Hołowni zamiast odpowiednika "naszego" Trzaskowskiego, by walczyć z odpowiednikiem "naszego" Kaczyńskiego, bo taki kandydat rokuje szanse na umiarkowane zwycięstwo opozycji w elektoracie z prowincji i ogólnie bardziej konserwatywnym. odpowiednik naszego Trzaskowskiego zapewniłby (ewidentnie tak kombinują) triumf opozycji w Budapeszcie i porażkę w skali całego kraju. my to przerobiliśmy w ostatnich wyborach prezydenckich.
a co do stosunku do kościoła, rozdziału kościoła i państwa, a także aborcji, można wybrać inne cytaty z Hołowni i namalować zupełnie inny obraz. np. ostatnio mówił o referendum. a że zmienia zdanie? a ilu obecnych idoli środowisk liberalnych zmieniło zdanie i poglądy o 180 stopni? zresztą bez urazy, ale nie to jest najważniejsze, bo zakładając, że w wyborach tym razem parlamentarnych opozycja zjednoczyłaby się i jej frontmanem stałby się akurat Hołownia (nie podejrzewam, bo jak w przypadku wyborów prezydenckich PO będzie wolała przegrać wybory dla opozycji niż pogodzić się z rolą drugoplanową), stanowiska w sprawie aborcji i tak Hołownia nie będzie dyktował.
2. Bezwzględny sposób jego realizacji jest bezdyskusyjny i gdy już zostanie uzgodniony nie podlega negocjacjom, chyba że nastąpi całkowita zmiana okoliczności
3. Protokół rozbieżności. Co do czego się zgadzamy na potem, co do czego dogadamy się, co do czego spróbujemy się dogadać, a co pozostaje całkowicie poza agendą ponieważ nie znajdziemy na to wystarczającego poparcia i zgody
4. Bezwzględne zobowiązanie, że do czasu zakończenia okresu przejściowego, usunięcia śladów patologii poprzedniej władzy nie korzystamy z możliwości przepychania naszych postulatów dzięki poparciu poprzedniego reżimu, kosztem porozumienia koalicyjnego.
5. Plan drogowy zawierający określone punkty i ich realizację - po którego zrealizowaniu przechodźmy na względnie normalny poziom funkcjonowania - najprawdopodobniej kompleksowa reforma ustrojowa, konstytucja, instytucje, rozliczenia, prawomocne wyroki, kolejne wybory już po delegalizacji i rozliczeniu poprzedniego reżimu.
Szansa na realizację w Polsce? 0. Zero.
Smutne to, ale chyba tak jest. Tusk, Kosiniak, Czarzasty, Hołownia - to nie jest jedna osoba. Widziałabym jako lidera Trzaskowskiego, bo on ma konkretny program. Ale to nie przejdzie.
Dodam: działanie wszystkich w interesie zwycięstwa. Na Węgrzech Karskony poddał się do dymisji bo konkurent miał lepsze sondaże. U nas tak powinien zrobić Trzaskowski na rzecz Hołowni.
I tym którzy narzekają że konserwatysta przypomnę: jest za prawem do aborcji, za małżeństwami LGBT, za rozdziałem kościoła od państwa, za Unią europejską.
Życzyłbym sobie takiego konserwatysty w Polsce.
Do tego rewelacyjne podejście w sprawie posprzątania tego burdelu. Nielegalne polityczne nominacje - do anulowania jako działania mające wymiar zamachu stanu. Nominacje mniej polityczne i sprawy dotyczące zwykłych ludzi do utrzymania. Politycy opozycji w Polsce uczcie się.
Trzaskowski jest inteligentny oczytany i medialny. Niestety jest mieszczuchem z krwi i kości, który chyba trochę gardzi wsią. Jedynym obecnie liderem który może reprezentować opozycję jest Tusk.
Węgrzy dopiero po 3 wygranej Fideszu zrozumieli, że bez zjednoczenia nie odsuną ich od władzy. Widocznie u nas musi być tak samo. Może jak PIS kolejny raz wygra to nasi opozycyjni politycy dojdą do takich samych wniosków. Niestety ale chyba każdy musi się uczyć na własnych błędach.
a jakiż to widowiskowy program ma Trzaskowski in plus w stosunku do pozostałych wymienionych, np. Tuska, oprócz skądinąd słusznego - wysłania *** na śmietnik historii i odbudowania rządów prawa?
Nie chodzi o widowiskowość tylko skuteczność
Mamy dwa lata aby wreszcie się porozumieć. Cała opozycja MUSI się dogadać. Brunatna Polska nie wchodzi w grę.
Jedyna nadzieja, że pisowski elektorat się nie szczepi to może Bóg go wcześnie powoła. To żart.
Znam kilku wyznawców pisu, wszyscy zaszczepieni…
Eee, pewnie tylko kupili zaświadczenia
Ja też znam. Mało tego zaszczepieni w pierwszej kolejności przez kombinacje. Wytłumaczenie? Część wyznawców PiSu to są zwykli koniunkturaliści. Z reguły mają miejsce albo większe korzyści biznesowe na głosowaniu za tą partią. Jak się odwróci koniunktura lub władza tak samo żarliwie będą za tymi co dają im zarobić.
Spoko,spoko. Nieruchomości nie wywiozą. A tymi się chyba najbardziej obłowili.
Przepiszą na pociotków żeby trochę zyskać na czasie i sprzedadzą, a sami zwieją do kraju, z którym Polska nie ma umowy o ekstradycję. A może sami prewencyjnie zerwą wszystkie umowy o ekstradycję?
ludzie są po prostu wyrachowani