29 lutego 2020 r. rząd USA podpisał z talibami porozumienie z Doha, ustanawiające warunki wycofania się amerykańskich sił z Afganistanu. Gdy sekretarz stanu Mike Pompeo ogłaszał dyplomatyczny sukces, rodzina z przedmieść Chicago miała poważne powody do zmartwienia: wśród warunków nie było mowy o uwolnieniu ich porwanego miesiąc wcześniej krewnego Marka Frerichsa...
Mark Frerichs, inżynier, weteran marynarki, mieszkał w Kabulu przez dziesięć lat, pracował przy projektach budowlanych.
Wszystkie komentarze
przeciez Amerykanie w Afganistanie tylko mordowali...dziwne
Co robił? 8o