- Praworządność jest zasadą i wartością, która jest równie ważna dla Warszawy, jak dla wszystkich innych stolic. Polska w pełni przestrzega traktatów - zapewniał podczas debaty w Parlamencie Europejskim premier Mateusz Morawiecki. Nie odniósł się do wielu zarzutów, miał krótkie wystąpienie, w którym odpowiedział na wybrane przez siebie zagadnienia.
Premier musiał stawić dziś czoła wielu zarzutom, które pojawiły się podczas debaty w PE. - To nie jest tylko zasada traktatów. To jest także zasada naszej konstytucji. Nie ma tutaj między nami różnicy zdań. Jest różnica co do tego, czy pod pretekstem zasady praworządności można żądać od państw członkowskich również takich rzeczy, których nie ma w traktatach - podkreślał, odpowiadając na zarzuty braku poszanowania praworządności.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Nie uwierzył. On doskonale wie, że kłamie, bezczelnie i cynicznie.
A cała Europa ogląda, jak polski premier bezczelnie kłamie przed Parlamentem Europejskim, przez co jest publicznie przywoływany do porządku, w sposób odpowiedni dla ucznia bezczelnie kłamiącego i niestosującego się do oczywistych wymagań.
Morawiecki przechodzi do historii. Także w Europie. Kłamie jak Morawiecki.
Dokladnie!
To nie były kłamstwa.
To była prawda objawiona dla suwerena, tak to przekazała TV*** i błagalny apel do Jarosława K.: poluzuj bo pójdziemy z torbami!
Eee tam. Przecie on czołgi niszczył, więc Unii będzie się bał!
dostanie wiązkę kwiatów!
Otóż to. Jemu się wydaje, że dla Europy jest pierwszym mentorem.
A to "uplaszczenie sadow " , bedzie polegalo na ich calkowitym PODPORZADKOWANIU i UZALEZNIENIU od nas .
Zlikwidują izbę a powołają sąd polowy
raczej brunetka....
Raczej durnym!
Słyszałeś kiedyś o fałszywym psie?