Mimo wygłoszonych kilka dni temu pod adresem południowego sąsiada zachęt do kontynuacji pokojowego dialogu Korea Północna przeprowadziła kolejną próbę pocisku balistycznego.

Szef sztabu armii Korei Południowej twierdzi, że mógł to być pocisk nowego typu, prawdopodobnie HGV (Hypersonic Glide Vehicle). Nie podano informacji odnośnie zasięgu oraz pułapu osiągniętego przez rakietę. Źródła na Południu twierdzą, że mogło chodzić o pokonanie 200 km przy osiągniętej wysokości 60 km, a trajektoria miała świadczyć o tym, że użyto pocisku innego rodzaju niż dotychczas. Do odpalenia doszło około godziny 6.40 rano czasu koreańskiego. Pocisk wystrzelono z ośrodka Mupyong-ri w graniczącej z Chinami północnokoreańskiej prowincji Chagang.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    w końcu zdechną z głodu.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    weźcie tego buca z obrazka , rzyg
    już oceniałe(a)ś
    0
    0