Jak informuje Reuters, Włochy we wtorek zakazały dużym statkom wycieczkowym wpływania do Wenecji, by "bronić swojego ekosystemu i dziedzictwa". Dyskusja o tym, czy takie rejsy powinny się tam odbywać, trwała od lat. Rząd zdecydował się działać, gdy UNESCO zagroziło wpisaniem Włoch na czarną listę za to, że nie zakazuje liniowcom wstępu na teren uznany za światowe dziedzictwo kultury.
Od 1 sierpnia statki ważące ponad 25 tys. ton nie będą mogły wpływać do płytkiego kanału Giudecca, który przepływa obok placu Świętego Marka.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Dokładnie. Bardzo dobrze.
Ty nie znasz innych przymiotników?
Wódkopijca się odezwał.
DWT
Miałem to samo napisać. Dziękuję.
W GW od zawsze tłumaczą idiotycznie "docking" jako dokowanie, nie rozumiejąc, że po polsku dokowanie oznacza coś całkiem innego, niż cumowanie statku w porcie. Ale mogło być jeszcze gorzej, mogliby "mooring" tłumaczyć jako murowanie. "Statek zamurował przy nabrzeżu" byłoby cudnie.
I uważasz, że to jest najważniejsze w tym artykule? Współczuje.