W kwietniu 12 przysięgłych jednogłośnie uznało Chauvina za winnego zamordowania George'a Floyda. Były policjant w maju zeszłego roku przez ponad dziewięć minut dusił kolanem zatrzymanego czarnego 46-latka na ulicy pełnej ludzi w Minneapolis. Nagranie tego brutalnego czynu wznieciło największą falę protestów antyrasistowskich w USA od końca lat 60.
O wymiarze kary dla Chauvina zadecyduje sędzia Peter Cahill, który ogłosi werdykt 25 czerwca.
Prokuratura domaga się 30 lat więzienia. Obrona wniosła, by wymierzyć karę w zawieszeniu i zaliczyć na jej poczet czas spędzony przez byłego policjanta w areszcie. Ale przede wszystkim domaga się też powtórzenia całego procesu.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Co za tupet !
Nikt nie pamięta, że sprawa tyczy się bandziora uprzednio skazanego za przyłożenie broni ciężarnej kobiecie w trakcie napadu na sklep.
Ważne, że bandzior ma ciemniejszy kolor skóry niż policjant i policjant nie miał szans.
Motłoch go już skazał zanim oskarżony wkroczył na salę rozpraw.
I dlatego Derek Chauvin mial prawo, a nawet obowiazek dokonac publicznej egzekucji wedlug wlasnego widzimisie!
(ironie zdecydowanie wystapila)
---
Ps. Derek Chauvin mial ok 20 nagan i spraw dyscyplinarnych za naduzywanie wladzy i bespodstawne uzywanie sily.
To może oznaczać, że być może był pracowitym i efektywnym szeryfem a nie dekownikiem zza biurka. A na takich najłatwiej znaleźć haka.
Nie ma szans, żeby Chauvin podejmując interwencję wiedział o fakcie wcześniejszego skazania Floyda. Dla niego był to po prostu zwykły obywatel. Jeśli natomiast jakimś cudem wiedział, to świadczy o nim jeszcze gorzej. Policjant nie jest bowiem uprawniony do wydawania wyroków na "bandziorach" i wykonywania ich na miejscu.
Albo raczej że jest niezrównoważonym pojebem ze skłonnościami sadystycznymi.
Nie prawda. Przelozony Dereka Chauvin zeznal w sadzie, ze obezwładnienie za pomocą kolana nie jest standardowa procedura i Derek nie mial prawa jej uzyc na osobie skutej kajdankami.
Bredzisz. W organizmie Floyda znaleziono ślady substancji psychoaktywnych w stężeniu, w jakim występują po kilkunastu do kilkudziesięciu godzin po zażyciu. Mówiąc krótko: Floyd nie był naćpany.
Od kiedy policjan moze dokonywac samosadu i przeprowadzac publiczna egzekucje na ulicy?