Ze zbiorowej mogiły ofiar reżimu gen. Franco w Walencji zostaną wydobyte zwłoki 200 ofiar.

Ekshumacja mogiły nr 114 na cmentarzu Paterna w Walencji rozpoczęła się w poniedziałek z udziałem kilkorga bliskich pomordowanych ofiar oraz działaczy Stowarzyszeń Pamięci Historycznej. Mogiła była znana od dawna jako „grobowiec kultury”, ale nie wiadomo dokładnie, kto i ile osób jest w niej pochowanych.

Mogiła nr 114 jest największą jak dotąd zlokalizowaną mogiłą zbiorową z czasów wojny domowej w Hiszpanii lub pierwszego okresu po jej zakończeniu, gdy reżim rozstrzeliwał bez sądu pojmanych na wojnie jeńców lub skazanych potem przez doraźne sądy wojskowe.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Bartosz Wieliński poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Brawo Hiszpanio!!!
    i w Polsce kiedyś oczyścimy Wawel
    już oceniałe(a)ś
    17
    4
    I właśnie dlatego każdy przejaw nacjonalistycznej zarazy trzeba tępić bez litości. Ilekroć idzie miastem brunatny marsz - depce te groby, ilekroć nacjonalista pcha się do instytucji czy mediów - pluje w twarze tych ofiar. To jest rachunek, który pogrobowcy Franco w końcu kiedyś spłacą.
    już oceniałe(a)ś
    17
    4
    Czy ktoś w PL zna historię Frankistowskiej Hiszpanii? Obawiam się, że nie. A szkoda, bo u nas - mam wrażenie - robi się trochę podobnie.
    już oceniałe(a)ś
    13
    1
    Franco zwyciężył z tego samego powodu co bolszewicy, był bardziej systematyczny i bezwzględny w stosowaniu terroru.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Huesca jest miastem i leży 270 km od Barcelony.
    Badajoz jest miastem i leży przy granicy z Portugalią, ponad 1050 km od Barcelony.
    Castellón jest miastem i leży 280 km od Barcelony.
    O ile się nie mylę, wszystkie trzy miasta są stolicami prowincji.
    To tyle w temacie wiosek z okolic Barcelony.
    Podejrzewam, że chodziło o prowincje z których pochodziły ofiary.
    Dwója dla red. Stasińskiego. Wstyd !
    @chardonnay
    Może to błąd edytorski.. po nazwie Barcelona zamiast dwukropek powinien stać przecinek...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Zainteresowanych tematem zachęcam do lektury znakomitej książki pani Kobylarczyk "Strupy". Powinna jeszcze być w księgarniach.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Prawica zamordowała 3 razy więcej ludzi niż lewica, bo wygrała i miała więcej czasu. Gdyby wygrała lewica (nadmieńmy, że stalinowcy wyrżnęli nie stalinowców, więc wśród lewicowych ofiar są ofiary lewicy) proporcje byłyby odwrotne.
    już oceniałe(a)ś
    10
    5
    Co do zasady nie pochwalam tego typu działań bez względu na intencje ich inicjatorów. A tak na marginesie tylko czekać aż pisowcy wezmą się za "wykopki" na Wojskowych Powązkach.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1