Gibraltar został wyłączony z zawartego 24 grudnia porozumienia o łagodnym rozwodzie między Unią Europejską i Wielką Brytanią. Żeby móc korzystać z jego dobrodziejstw (braku ceł, dostępu do rynku europejskiego i swobodnego ruchu osobowego), to zamorskie terytorium brytyjskie musi się dogadać z Hiszpanią. Jego delegacja w składzie delegacji brytyjskiej ma zaledwie dwa dni na dogadanie spornych spraw.
Jeśli porozumienia nie będzie, na granicy z Hiszpanią (miasto La Linea/Gibraltar) wrócą kontrole paszportowe. Dotąd wystarczył dowód osobisty, a kontrole były symboliczne. Wyłączonych z paszportowego obowiązku będzie tylko 15 tys. pracowników transgranicznych (8,5 tys. to Hiszpanie), którzy codziennie przechodzą do pracy po drugiej stronie. Grozi to wznowieniem gigantycznej biurokracji granicznej oraz kilometrowymi kolejkami ciężarówek i aut osobowych.
Wszystkie komentarze
A nie lepiej byłoby gdyby cały glob był rajem podatkowym?
Już był. Wspólnota pierwotna się to nazywało.
No to moze zaczac od specjalnych stref ekonomicznych w Wolsce.
Angolę mają takich na świecie kilkadziesiat a nr 1 to London city o statusie że sredniowiecza
W kapitalizmie? Nie żartuj
Dlatego Brytyjczycy zrobili brexit. Za duzo hajsu sie tam pralo
Odzyskaną, off-course!
Oczywiście. Gibraltar powinien wreszcie wstać z kolan.
To trzeba by jeszcze Narodowy Przekop zrobić, bo na razie to jest półwysep :D
Tym bardziej, że mamy uzasadnione historyczne pretensje terytorialne. Wszak słowiańscy niewolnicy, eksportowani z Europy Środkowej przez czeskich Przemyślidów i polskich Piastów (m. in. Mieszka Pierwszego), byli sprzedawani w Kordobie. Przechodzili potem na islam i nawet po rozpadzie kalifatu kordobańskiego przez chwilę mieli własny taifat. No to chyba coś się nam z tego powodu należy. Bo jak nie - to damy odpowiednie paski w TVP.
Gibraltar nie jest wyspą...
No, po prostu, powinien zostać zrepolonizowany!
;))
Co rozumiesz przez "od kilku stuleci"?
Dzięki za uwagę, „stulecia” zastąpiły „dziesięciolecia” wbrew moim intencjom i faktom :-)
Oddać i po sprawie.
Oddac razem z ludzmi ktorzy tam mieszkaja?
a co, jak brali to bez ludzi ?
Ale komu "oddać"? Zwłaszcza, że ich mieszkańcy bynajmniej nie życzą sobie być komukolwiek "oddawani"...
Mogą być angolami z prawem pobytu w Hiszpanii, co za problem. Można im nawet drugie obywatelstwo dać. A jak się nie podoba to niech sp... do UK.
Krajom, do których należą geograficznie. Proste jak drut.
Mieszkańcy zawsze się mogą przeprowadzić, tu chodzi o jakieś garstki ludzi.
Ludzie są mobilni, ostatnio nawet bardzo, bez problemu się przeniosą.
Oddac komu? 99% mieszkancow Gibraltaru chce zeby wyspa byla kolonia brytyjska.
Co to znaczy naleza geograficzie? Slask oddac niemcom wiec.
A Kaliningrad komu ?
Jeśli leżą na innym kontynencie, to chyba nie ma o czym dysktować?
Litwinom i Polakom po połowie.
Bzdura. Gibraltar stał się hiszpański dopiero od 1501, kiedy to Izabela I Katolicka wydała edykt o przejęciu go przez koronę Hiszpanii. Przedtem należał do Maurów.
Gibraltar był hiszpański zaledwie przez 212 lat (TYLKO DWIEŚCIE DWANAŚCIE!). Sprzymierzone wojska angielskie i holenderskie zajęły Gibraltar w czasie wojny o sukcesję hiszpańską w 1704 roku. Na mocy traktatu pokojowego w Utrechcie w 1713 roku Gibraltar został przekazany Wielkiej Brytanii „na wieczność”.
Gibraltar NIE JEST KOLONIĄ, tylko częścią Zjednoczonego Królestwa!
Wydałoby się, że piłem...
Przypomnij mi kiedy Gibraltar tak wybrał