Najbardziej zaskoczony jest Tajwan. Demokratyczna wyspa u wybrzeży Chin zdążyła już zapomnieć o wirusie – od 12 kwietnia nie było tam żadnego lokalnego przypadku zakażenia. Pojedyncze infekcje wykrywano jedynie u przyjezdnych z zagranicy. Życie wróciło do normy, a gospodarka szybko odbiła straty.
Przed świętami COVID-19 powrócił. W poniedziałek na Tajwanie wykryto pierwszy od ośmiu miesięcy przypadek lokalnej transmisji wirusa. Młoda Tajwanka zakaziła się od cudzoziemca, pilota jednej z linii lotniczych. Dwa dni później na wyspie były już cztery lokalne przypadki.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Polska też powinna sprawdzić. Najlepiej na Kaczyńskim, Morawieckim i Dudzie. W końcu się przydadzą do czegoś pożytecznego
Ja akurat z zaszczepieniem tej " trujki",akurat bym się powstrzymał.
jak się mylą-tak miało być.
Poczekajmy , az zaczną szczepic chorych i starych.
Azja walczy z pasożytami na codzień,
wiec używają z powodzeniem tych samych leków
do leczenia infekcji pasożytniczej i Covid-19.
www.FLCCC.NET