Przed obliczem sędziego śledczego staje dziś pięcioro dorosłych i dwóch nieletnich chłopców. Tym ostatnim zarzuca się przyjęcie pieniędzy - prawdopodobnie 300 euro - od zamachowca za opisanie wyglądu jego przyszłej ofiary Samuela Paty’ego i wskazanie go, gdy wychodził ze szkoły w Conflans-Sainte-Honorine. Dzięki temu wskazaniu 18-letni Czeczen Abduallah Anzorow w piątek 16 października poszedł za nauczycielem i kilka minut później zamordował go, ścinając mu głowę (jej zdjęcie umieścił w mediach społecznościowych, pisząc o dokonaniu „egzekucji” na osobie, która „ośmieliła się poniżyć Mahometa”, pokazując w klasie jego karykatury).
Wszystkie komentarze
A niby dlaczego deportować własnych obywateli? No chyba, że masz na myśli polskich roboli pracujących na czarno. A Francuzi niech przepraszają na kolanach narody, które uciskali.
Islam jest na poziomie polskiego katolicyzmu XXI wieku
Tak się składa, że islam we Francji jest bardziej progresywny, niż katolicyzm w Polsce, przykładowo kobiety mogą tam być imamami i tam właśnie powstał pierwszy meczet, w którym udziela się ślubu parom homoseksualnym. Podobnie sprawa wygląda w Ameryce, gdzie statystyczny muzułmanin (a jest ich tam 3,5 miliona) jest bardziej progresywny światopoglądowo niż statystyczny prostestant. Problem polega na tym, że islam nie jest żadnym monolitem, poza nielicznymi wyjątkami w konkretnych krajach nie ma hierarchów, interpretacja zależy więc tylko i wyłącznie od widzimisie danego imama, a na to widzimisie ma wpływ środowisko, z jakiego pochodzi, a nie sam islam.
Zabrać zasiłki? Poproszę o podstawę do takich działań.
Deportować? Jak słusznie wskazano, swoich obywateli nie da rady, a w przypadku reszty znowy kłania się podstawa prawna.
Za późno, rozwiązywanie organizacji to pudrowanie problemu, niczego nie rozwiąże - ot, radykałowie będą tym razem działać poza państwem.
Polscy katolicy już też ścinają głowy?
Znaj umiar, choćby z szacunku dla ludzi, którzy stracili życie z rąk islamistów.
Masz bujną wyobraźnię!
Dałbyś jakiś namiar czy link, potwierdzający istnienie we Francji kobiety-imama oraz meczetu, gdzie udziela się ślubów parom homoseksualnym.
Zważywszy na to, że czasowo islam jest jakieś 500-600 lat za chrześcijaństwem to by pasowało z poziomem średniowiecznego katolicyzmu.
...no ale niech próbują...
Jakoś mi tej ich Marsylianki nie żal. Jest hymnem imperialistycznego państwa, które przez stulecia (a przynajmniej przez jakieś 150-200 lat) było mocarstwem kolonialnym uciskającym inne narody. A ile to ich imperium zbudowane na ucisku słabszych było warte, okazało się w czasie II wojny światowej. Żaden kraj - przynajmniej duży - tak się nie squ...ł. Gdybym był Algieczykiem, też bym gwizdał.
Jest jakieś nagranie w necie? Chętnie popatrzę i się pośmieję.
W sumie masz rację.
Tyle, że myślisz, iż Francja będzie lepsza, gdy opanują ją islamiści (a ku temu to zmierza, pytanie raczej "kiedy", niż "czy"). Już kiedyś Afryka miała być lepsza, gdy pogoniono z niej te wredne imperia typu Francja. Jakoś nie mam wrażenia, żeby przeróżni Bokassowie i Aminowie byli lepsi od np królowej Elżbiety. Chyba nawet od króla Belgii nie byli lepsi.
Z Francją może być podobnie.
Generalnie trochę mi szkoda tej Europy, mimo że była imperialistyczna. W końcu starożytne Ateny też były imperialistyczne, też uciskały i zabijały, ale na ogół mamy do nich jakiś tam sentyment, prawda?
Bo następcy bywają jeszcze gorsi, niestety...
Się zachciało kolonii to teraz się trzeba mierzyć z problemami...
gdybym był Algierczykiem myslacym jak ty,mieszkalbym w Algierii a nie Francji
No przecież nam też się chciało kolonii, i też je mieliśmy - i nie mamy żadnych problemów. A nawet mamy nieocenioną pomoc od Białorusinów czy Ukraińców. Nie mordują nas, generalnie są fajni i nawet rozkręcają nam gospodarkę (przynajmniej przed covidem to robili)
Ateny imperialistyczne? Chyba chodzi Ci o Rzym.
Jesteś świadom znaczenia Rewolucji Francuskiej, wywalczonych wtedy ideałów, standardów, norm społecznych i prawnych, całej roli tego zdarzenia i innych wynikających z niego zdarzeń, których symbolem jest właśnie Marsylianka, dla naszej rzeczywistości? Nawet dla takiego faktu, że możesz się dzisiaj nazywać "lewakiem z Warszawy"?
Głupie pytanie. Oczywiście, że nie jesteś.
Ateny były trochę jak dzisiaj USA: imperialistyczne i demokratyczne JEDNOCZEŚNIE (w każdym razie w tym najsławniejszym swoim okresie). U siebie mieli demokratyczne wybory, a sąsiadów - i nie tylko sąsiadów - trzymali za pysk i twardo zbierali haracze - na te swoje partenony i inne takie ozdóbki na przykład...
Z czego, przepraszam ?
Tu była chyba mowa o meczu Francja-Algieria, więc pewnie gwizdali też Algierczycy z Algierii. A tak w ogóle wolałbym mieszkać w Algierii niż we Francji. Ładniejsza pogoda, smaczniejsze owoce.
Jestem świadom i te ideały cenię, ale one nijak się mają do nadętej, imperialistycznej Francji i to ona została wygwizdana.
Ale przecież Francja za czasów wdrażania ideałów rewolucji też była imperialistyczna - napadła choćby na Austrię. A cesarz Napoleon też się wziął w końcu z tej rewolucji
A kto bronil Algierii być imperialistą i uciskać innych? Biała Europa to samo zło, a postęp cywilizacyjny (nie tylko techniczny) to z Afryki, Azji i Am. Pld.
(Zaraz oczywiście przeczytam, że przecież Samsung, Japonia, Chiny itd. Mi chodzi o całosciowy postęp, czyli również prawa człowieka, zwierząt, ochrona najslabszych, edukacja itp. Jakby nie patrzeć, Europa wygrywa).
Z wygwizdywania Marsylianki.
lewak, to właściwe określenie dla ciebie.
Masz jakiś problem z określeniem lewak? Jest taki fajny portal wpotylice - tam też nie lubią lewaków.
To se poczyaj nieuk
To było w 2001 - po zdobyciu mistrzostwa świata 98 i nie w Marsylii, a na St. Denis - ich świeżo wybudowanym stadionie pod Paryżem.
Po meczu (4:1 dla Francji) i po szokującej reakcji kibiców na hymn to bodajże Zidane powiedział, że cieszy wygrana, zwłaszcza, że odniesiona na wyjeździe.
To lepiej śpiewać ,,Powrót książąt"?
Powiem krótko, zasługujesz na ksywkę "lewak" w najgorszym tego słowa znaczeniu.
Dzięki takim fanatykom jak Ty, określenie lewak stało się obelgą.
Jasne. Jak sie popatrzy na kolonializm, I i II wojne swiatowa, obozy kncentracyjne Hitlera, gulagi Stalina, itd. to paluchy oblizywac.
"Dziesiątki tysięcy Kenijczyków bito, głodzono, kastrowano, gwałcono, rażono prądem, wieszano, palono żywcem, strzelano do nich jak do zajęcy. Takimi metodami władze brytyjskie próbowały zdusić bunt "dzikusów" Mau Mau. Zaczęło się to w 1952 r., siedem lat po Holocauście i hekatombie drugiej wojny światowej".
(...)
Wiecej tu: "Obozy koncentracyjne Albionu"
h ttps://wyborcza.pl/alehistoria/1,121681,20812671.html
Chyba wśród pisowców i nazioli. Ja z z sumą mówię o sobie lewak.
Wydaje Ci sie ze myslisz.
to sie dzieje we Francji naprawde?
Ty chyba nie wiesz co dzieje się w Polsce w dziurach na Podkarpaciu i nie tylko ...
Wiadomo - towarem eksportowym podkarpacia są terroryści.
A niech się boją. Imperialiści piee...ni.