Do katastrofy budowlanej doszło w północnych Chinach. Dach spadł na rodzinę świętującą 80. urodziny jednego z jej członków.

Dach zawalił się w sobotę w dwupiętrowej restauracji w Xiangfen w prowincji Shanxi. Trwało tam wówczas spotkanie rodzinne, którego pretekstem były 80. urodziny jednego z mieszkańców.

Akcja ratunkowa trwała do niedzieli rano. Chińskie Ministerstwo Zarządzania Kryzysowego poinformowało, że w wyniku katastrofy zginęło 29 osób, a 28 zostało rannych (w tym 7 ciężko).

W akcji ratunkowej, którą zakończono w niedzielę rano, brało udział 700 osób, w tym ratownicy z psami tropiącymi. Przyczyna zawalenia się dachu restauracji nie została jeszcze ustalona.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Czy solenizant przeżył?
    @smialo_zmiescisz_sie
    to zalezy do tego pod jakim pretekstem zawalil sie sufit.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @roman39z
    zapewne pod tym samym pretekstem co spotkanie - urodzin jednego z mieszkancow (mieszkancow restauracji rozumiem - bo tak wynika z "pretekstu" tego genialnego zdania :-) :-) :-)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Przyczyna zawalenia się dachu restauracji nie została jeszcze ustalona."

    Można podejrzewać chińską jakość i przestrzeganie norm oraz standardów.
    @RyoIshizaki
    Disco polo.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2