Członkowie QAnon z zapałem przyłączyli się do kampanii zbierania funduszy przez znaną na całym świecie organizację Save the Children. Tworzą posty przekonujące, jak wielkim złem jest handel dziećmi, i promują je – z hasztagiem tejże organizacji – na stronach popularnych wśród amerykańskich rodziców, którzy podają je dalej.
Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, kogo qanonowcy uważają za winnego problemu: liberalne elity jakoby uwikłane w sieci pedofilsko-satanistyczne. A kto broni przed nimi dzieci? Ubiegający się o reelekcję Donald Trump.
Wszystkie komentarze
W USA już nie mogą. Kilka diecezji zbankrutowało nawet bo nie stać ich było na wypłatę odszkodowań tak ich dużo było.
Słuszna uwaga. Wilk w owczej skórze.
Jedno z drugim sie zgrabnie laczy. Od dawna wiadomo ze Hollywood jest kontrolowane przez Zydow tak ze ci Zydzi, ktorzy kiedys dopuszczali sie "mordow rytualnuch" w Lubartowie treaz robia to na bardziej przemyslowa skale na "moralnie zgnilym" Zachodzie. Dlatego musimy dbac o nasza "czystosc narodowa" i "odwieczna chrzescijanska kulture" bo tylko one moga nas (i nasze dzieci) ochronic od tego nihilizmu. A ze czasem jakies dziecko zostanie lokalnie "wyciumkane" przez jakiegos obronce wiary i cnot w czarnej sukience, to, nawet jesli to prawda, bedzie to dopuszczalna cena za generalna obrone milionow niewinnych.
I nikt im nie wmówi, że czarne jest czarne, a białe jest białe - parafrazując klasyka.
Wyprasowany, płaski mózg to większy problem.
Polecam na FB grupę nie wierzę w koronawirusa - grupa wsparcia. Trolle, antyszczepionkowcy, inteligenci bezobjawowi. Włos się jeży na głowie.
..uj z niego nie klasyk
QAnon zachęca zwolenników do Researchu. Zamiast przekonywać się wzajemnie mówią „Sam zbadaj” . To przypomina samodzielne studia nad Biblią protestantów i Kwakrów. Ludzie więc myślą, że to, co im wbito do głowy, to oni sami odkryli.