Tracący popularność prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka brutalnymi metodami próbuje zwalczać konkurentów, którzy chcą zmierzyć się z nim w sierpniowych wyborach prezydenckich.

Białoruska milicja starała się nie dopuścić w niedzielę do powtórzenia sytuacji sprzed tygodnia, kiedy to w miastach całego kraju setki - a w stolicy i tysiące - ludzi godzinami w deszczu wystawały w długich kolejkach, by podpisać się na listach poparcia dla opozycjonistów chcących rzucić wyzwanie Łukaszence, który po 26 latach rządów zamierza się ubiegać o kolejną pięcioletnią kadencję. Władze przyjęły te spontaniczne zgromadzenia jako nielegalne manifestacje antyprezydenckie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Baćka ma pełne pory, jak w Polsce pisiory.
    już oceniałe(a)ś
    40
    1
    Korea pn., Białoruś, Polska
    już oceniałe(a)ś
    31
    2
    O proszę jakie metody? Niektóre są już u nas znane
    już oceniałe(a)ś
    28
    1
    Polityk który grozi narodowi amunicją powinien być rozstrzelany :)
    już oceniałe(a)ś
    25
    1
    W Polsce była Solidarność, na Białorusi nie, a Kaczyński tak jak Łukaszenka: oszukuje, rządzi beznadziejnie, ubliża opozycji i utrudnia jej funkcjonowanie, stoi ponad prawem i władzy raz zdobytej, oddać nie zamierza.
    @cyrknoca
    Albo z idei Solidarności nic w Polsce nie zostało, albo od początku chodziło o zastąpienie jednego reżimu drugim.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @cyrknoca
    Była, ale się sprostytuowała.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @borabbas
    Czyli to pierwsze.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Ten piSS-dzielec Karczewski chwali Łukaszenkę bo jak pis da to pis da..
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    " Tak Emomali Rahmon „z kulomiotem na plecach po stolicy Tadżykistanu chodził”. A „prezydent Uzbekistanu Islom Karimow zdławił pucz, rozstrzeliwując tysiące ludzi."

    Z drugiej strony, takiego co nie rozumiał wiatru przemiał złapali i rozstrzelali w Rumunii. Kto gra wysoko, wiele ryzykuje. Wątpię aby w razie masowym demonstracji policja i wojsko by strzelało do demonstrantów. Prędzej część elit dojdzie do wniosku, że nowy prezydent oznacza nowy podział konfitur po zwolennikach obalonego tyrana :) .
    już oceniałe(a)ś
    13
    1
    Ośka Mendelsztam o innym baćce napisał wierszyk:
    Śmieją się karalusze wąsiska
    I cholewa jak słońce rozbłyska
    Wokół niego hałastra cienkoszyich wodzów:
    Bawi go tych usłużnych półludzików mozół
    już oceniałe(a)ś
    10
    1