Dzisiejsze głosowania, w tym w najludniejszych stanach USA Kalifornii i Teksasie, pokażą, jakie szanse mają Joe Biden i Mike Bloomberg w walce z Berniem Sandersem o nominację Demokratów w wyborach prezydenckich.

Wybieranie rywala dla Donalda Trumpa w listopadowych wyborach prezydenckich trwa kilka miesięcy, ale kluczowy dzień przypada właśnie dziś. Dotąd mieliśmy do czynienia z przedbiegami: prawybory w Iowa, New Hampshire, Nevadzie i Karolinie Południowej były ważne z psychologicznego punktu widzenia, lecz czysto matematycznie dawały niewielu delegatów na lipcową konwencję, która formalnie wskaże kandydata.

Tymczasem we wtorek 14 stanów (oraz Samoa Amerykańskie i demokraci za granicą), w tym najludniejsze Kalifornia i Teksas, wybierze łącznie 1357 z 3979 delegatów, czyli mniej więcej jedną trzecią.
icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Artykuł na Wyborczej o amerykańskich prawyborach:
    "Biden, Biden, Biden, Biden... Biden, Biden.. jak pokonać Sandersa... Biden, Biden, Bloomberg...... Biden, Biden"

    "- Łatwo jest gadać. Łatwo oszukiwać fałszywymi obietnicami. Gadanie o zmianie i rewolucji w naszym życiu... Potrzebujemy prawdziwych zmian teraz. To coś, co robiłem przez całą moją karierę - przekonywał Biden" - kwintesencja raka, który toczy amerykańską oligarchiczną już-prawie-nie-demokrację. Pracujcie prekariusze coraz ciężej za coraz mniej, a jak zachorujecie, to prywatny system ubezpieczeń zapewni, że albo umrzecie albo zbankrutujecie.
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    Sanders jest stary wiekiem, ale młody duchem. Młodzi go wspierają. Gdyby dostał nominację Demokratów, w wyborach prezydenckich doszłoby do prawdziwego pojedynku, którego wynik wcale nie byłby przesądzony zawczasu.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Kibicuję Sandersowi, ale pewnie jeśli dziś nie zdobędzie wyraźnej przewagi, to ciężko będzie mu wygrać prawybory. Po ostatnich dniach, zwycięstwie w SC, rezygnacji kolejnych kandydatów popierających Bidena, to właśnie on wydaje się być w tym momencie w gazie, aczkolwiek to po dniu dzisiejszym może się zmienić.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Trump będzie miał wtedy 74 lata, Bloomberg i Biden po 78 lat, Sanders 79.
    Trochę jak w ZSRR - ludzie zastanawiają się czy postawić na doświadczenie czy na młodosc...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Trump będzie miał wtedy 74 lata, Bloomberg i Biden po 78 lat, Sanders 79."

    Ameryka zawsze stawia na młodszego kandydata :) .
    już oceniałe(a)ś
    4
    9