Generał SS Karl Wolff był jednym z ważniejszych dowódców armii III Rzeszy we Włoszech. Niedługo przed wycofaniem się Niemców z Rzymu w roku 1944 Hitler wezwał go do siebie i kazał porwać papieża. Według "L'Avvenire" Wolff po powrocie do Włoch spotkał się z Piusem XII i przekazał mu treść rozkazu, zapewniając, że nie zamierza go wykonać. Ostrzegł jednak, że papież winien mieć się na baczności. Papież zażądał od Wolffa dowodu dobrej woli. Wolff zgodził się uwolnić skazanych na śmierć działaczy włoskiego ruchu oporu i dotrzymał słowa.
Wszystkie komentarze