Gdyby dziś żył, miałby problem z odwiedzeniem wszystkich wernisaży, których jest bohaterem. W 2019 roku cały świat celebruje 500-lecie śmierci Leonarda da Vinci. Tak, pisaliśmy już o tym na naszych łamach, ale ranga tych wydarzeń przyćmiewa wszystkie inne.

Leonardo di ser Piero, zwany od miejsca urodzenia da Vinci, uchodzi za archetyp człowieka renesansu.

Ten malarz, architekt, filozof, muzyk, pisarz, odkrywca, matematyk, mechanik, anatom, wynalazca, geolog i rzeźbiarz zmarł 2 maja 1519 roku w wieku 67 lat.

500. rocznica jego śmierci wykorzystywana jest na całym świecie jako pretekst szczególnych wydarzeń – od wystaw po specjalne wycieczki śladem jego dokonań.

Rok Leonarda to przede wszystkim pole działania dla licznych inicjatyw we Włoszech – od Florencji, Mediolanu po Rzym.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze